po co wam porzadki przedswiateczne? nie sprzataie caly rok?

nie no wiesz, to juz sama musisz wiedziec czego chcesz. jesli ci odpowiada takie sprzatanie to zostaw jak jest. jesli nie to ci napisalam jak mozna to zmienic :P a czy instruktorka? hmmm poprostu psycholog ;)

miedzy nami jest naparwde dobrze, jestem ze soba ponad piec lat, a to beda nasz drugie wspolne swieta. nie chce tez zamieniac sie w jakas nieporadna dziewuszkę , bo sama tez umiem zrobic duzo rzeczy, bo studiuje elektronike. bede sie starala byc poprostu bardziej kobieca i chwalic jego meskie ego. to napewno pomoze.