star milosc

Mam problem. Od kilku lat jestem w zwiazku,mamy mala coreczke. Wszystko ukladalo sie dobrze,az do dnia w ktorym odezwala sie do mnie stara milosc. wymienilismy sie numerami gg i tak zaczelismy pisac godzinami o roznych glupotach. Potem spotkalismy sie kilka razy na kawie. Fajnie bylo powspominac stare czasy. Ale zaczynam sie martwic,bo chyba zbyt dobrze czuje sie w towarzystwie swojego eks. Widze,ze jemu tez nie jestem obojetna.Nie chce stracic w nim przyjaciela,a obawiam sie ze jesli sie zapomnimy,to tak moze sie stac.

pierdolnieta jestes z gupoty rodzine rozwalisz?

głupia i tyle. ma faceta a na boku się umawia z eks. to zdrada jest innymi słowy

Jaka rodzine? nawet slubu nie may,bo moj facet nie chce. Wiecznie go nie ma,siedzi w Anglii. przyjedzie raz kiedys. strasznie sie zmienil,wogle sie juz nie stara. a pieniadze,to nie wszystko. coreczka potrzebuje ojca,a ja-mezczyzny. przy moim eks czuje sie bardzo dobrze.

Jaka rodzine? nawet slubu nie may,bo moj facet nie chce. Wiecznie go nie ma,siedzi w Anglii. przyjedzie raz kiedys. strasznie sie zmienil,wogle sie juz nie stara. a pieniadze,to nie wszystko. coreczka potrzebuje ojca,a ja-mezczyzny. przy moim eks czuje sie bardzo dobrze.

nie zdradzam go,bo tylko na kawie sie spotykamy.rozmawiamyi tyle. chce utrzymywac kontakt z moim eks,tylko boje sie,ze mu moze na mnie zalezec,jak kiedys no i ze narobi sobie niepotrzebnie nadzieji. a nie chce go zranic.

nie zdradzam go,bo tylko na kawie sie spotykamy.rozmawiamyi tyle. chce utrzymywac kontakt z moim eks,tylko boje sie,ze mu moze na mnie zalezec,jak kiedys no i ze narobi sobie niepotrzebnie nadzieji. a nie chce go zranic.

to juz twoj maz jest skonczony, a ty go zdradzisz. zrobisz to, typowe dla takich jak ty... jak widac, "ty dla niego nie jestes obojetna". i co z tego? rusza cie to????? chcesz sie tlumaczyc? usprawiedliwiac? zaslaniac swoja wine, ktora nastapi juz teraz? brawo. TYLKO gg, potem TYLKO kawa... jasne, a twoj maz oczywiscie o wszystkim wie. nie? umiesz tworzyc zwiazek oparty na zafuaniu, nie?:D wszystkie jestescie takie same. bo sie eks odezwal. to mogl sie nie odzywac. co? nie ma baby, to sie ty przypominalas? jetescie siebie warci, a ty ja widac szukasz wrazen, spoko, kafeteria jest pelna takich jak ty.

to juz twoj maz jest skonczony, a ty go zdradzisz. zrobisz to, typowe dla takich jak ty... jak widac, "ty dla niego nie jestes obojetna". i co z tego? rusza cie to????? chcesz sie tlumaczyc? usprawiedliwiac? zaslaniac swoja wine, ktora nastapi juz teraz? brawo. TYLKO gg, potem TYLKO kawa... jasne, a twoj maz oczywiscie o wszystkim wie. nie? umiesz tworzyc zwiazek oparty na zafuaniu, nie?:D wszystkie jestescie takie same. bo sie eks odezwal. to mogl sie nie odzywac. co? nie ma baby, to sie ty przypominalas? jetescie siebie warci, a ty ja widac szukasz wrazen, spoko, kafeteria jest pelna takich jak ty.

to juz twoj maz jest skonczony, a ty go zdradzisz. zrobisz to, typowe dla takich jak ty... jak widac, "ty dla niego nie jestes obojetna". i co z tego? rusza cie to????? chcesz sie tlumaczyc? usprawiedliwiac? zaslaniac swoja wine, ktora nastapi juz teraz? brawo. TYLKO gg, potem TYLKO kawa... jasne, a twoj maz oczywiscie o wszystkim wie. nie? umiesz tworzyc zwiazek oparty na zafuaniu, nie?:D wszystkie jestescie takie same. bo sie eks odezwal. to mogl sie nie odzywac. co? nie ma baby, to sie ty przypominalas? jetescie siebie warci, a ty ja widac szukasz wrazen, spoko, kafeteria jest pelna takich jak ty.