Ja mam 15 lat a On 20

Hej, spotykam się z chłopakiem starszym ode mnie o 5 lat. Właściwie to ja go poderwalam przez moją siostrę cioteczną, poprosiłam ją aby nas umowiła na spotkanie. Na początku było niewinnie, spotkaliśmy się raz na tydzien tak na chwilę, on mi napisał, że przeszkadza mu, że jestem taka młoda. Ja się powoili w nim zakochwiłałam bo bardzo mi sie podoba i jest naprawde super. Teraz spotykamy się od 4 miesięcy, on do mnie przychodzi, ale nigdy nie byliśmy ze sobą gdzieś razem na mieście. Nie wiem, ale odnoszę wrażenie jakby się mnie wstydził, jak się go o to zapytałam to zaprzeczał i się tłumaczy, że nie ma czasu na spacery i nie lubi na nie chodzic. Wiem, że nie ufa mi za bardzo, bo kiedyś go okłamałam, mówiłam , że nie bede pisała z pewnym chłopakiem (ale to tylko moj kolega, nie wiem co mu przeszkadza) i pozniej zobaczyl jak wychodził ode mnie jak przyszedł pozyczyc filmy. Przyjechał pod dom i powiedział ze to koniec, ze nie bedzie się ze mna spotykał bo go oszukałam. Przeżywałam to strasznie, ciągle płakałam, ale naszczęscie jakos nadal sie spotykamy, nie wiem czemu uległ. Mówił mi też kiedyś, że na razie nie chce się wiązać z dziewczyną i że nie bedzie mi niczego obiecywał, ze bedziemy razem lub coś w tym stylu, bo po prostu nie chce i juz. Teraz po tak długim czasie nie wiem już sama co robić, kocham go a on mnie chyba nie, bo nawet mi tego nie powiedzial, ja mu tak, a on wtedy mnie przytulil i nic nie odpowiedzial..Nie wiem już sama co robić, doradzcie mi. Jak Wy byście się zachowały w takiej sytuacji?

To nie facet dla ciebie...

Był już taki temat :O

właśnie wczoraj był ten temat, powtarzasz się:P

postaw mu ultimatum alo ja albo znami koniec pogrywa se z tobą a ty to przeżywasz z takimi trzeba krótko.

Wiem przepraszam za poprzednie tematy ale niechcący wrzuciłam go tyle razy. Ale ja go kocham, jak jestemy razem jest super, pisze mi, że tęskni za mna itd. Wydaje mi się, że wsytdzi się reakcji swoich kolegów..Dzisiaj dał mi też prezent świąteczny, nie spodziewałam się tego, bardzo się ucieszyłam, zaskoczył mnie, teraz nie wiem czy również mam mu go dać.

co chcesz to rób

Ostatnio dowiedziałam się, że też chodził do dziewczyn do internatu, dla mnie też to powiedział i mowi ze chodzi tam do kolegi, a do dziewczyn zaszedł tylko na herbatę..Boję się zeby mnie nie zdradzil, wiem ze nie jestesmy razem ale wtedy bym tego nie zniosla gdyby zrobil mi takie swinstwo..

jezeli mu na tobie zalezy to wkoncu cie przedstawi znajomym. w sumie to moglby zrobic to teraz i chwalic sie jaka to sobie glupia malolate wyrwal, taka w sam raz na jeden raz i pewnie koledzy by go pochwalili, ale jak sama widzis ztego nie zrobil wiec bac cierpliwa.

Jesli chodzi Ci ze jestem dziewczyna na jeden raz to sie mylisz, jestem dziewica, on jest tak naprawde moim pierwszym partnerem. Wczesniej sie tylko spotaklam pare razy z pewnym chlopakiem, ale nic niestety nas nie polaczylo..jeszcze kiedys pocalowal mnie na ognisku o 8 lat starszy chlopak, chcial pewnie sie ze mna przespac, ale tego nie chcialam. Teraz z tym chlopakiem co sie spotykam to moglabym z nim to zrobic, ale boje sie tez ze on moze mnie tylko wykorzystac a pozniej calkiem zerwie ze mna kontakt..

zle mnie zrozumialas. nie mam o tobie zlego zdania. chodzilo mi o to ze mogl cie tak przedstawic kolegom dla szpanu. nie zrobil tego wiec chyba jest porzadnym chlopakiem. do milosci nikogo nie zmusisz, mozesz sie tylko starac i czekac.

ja tam ci szczęscia życze mój chłopak jest ode mnie 9 lat starszy i jesteśmy już 2 lata razem i jest cudownie:*

Chyba mu na mnie zalezy, bo ja nie moge wychodzic za czesto wieczorami, wtedy on ma tylko czas, tak sie tlumaczy. Dzisiaj sie spotkalismy po tygodniowej przerwie. On pisze ze codziennie chcialby sie ze mna widywac.

Juz bys chciala uprawiac seks, a wiesz jakie sa konsekwencje uprawiania seksu . Masz odpowiedni zasob wiedzy w sprawach chorob przenoszonych droga plciowa. Poczytaj o wirusach HPV i innych zagrozeniach. Znasz jego seksualna przeszlosc a poza tym ile masz lat aby myslec o seksie, jestes jeszcze psychicznie dzieckiem jak i fizycznie nie w pelni uksztaltowana kobieta. Dla ciebie jest czas nauki myslenia o przyszlosci szczesliwej dla ciebie.Seks moze ci jak zniszczyc i bedziesz w przyszlosci zalowala ze nie bylas dziewica da tego jedynego,utracisz szacunek dla siebie. Znasz powiedzenie Polak madry po szkodzie nie zrob jej sobie. Moja bratanica wlasnie 15 letnia urodzila dziecko szok tak odebrac sobie szanse na szczesliwsze zycie. A tatus ma 22 lata i nie nadaje sie na ojca,ani domu ani pracy ani wyksztalcenia. To zauroczenie tym chlopcem minie zapewniam cie,za mloda jestes na powazne zwiazki.

madzia kolonia ma w 100% racje...nic dodać, nic ując.

Dziewczyno masz 15 lat na tobie jeszcze kurator siedzi. Facet ma swoje potrzeby ale jezeli mysli to z toba tego seksu nie bedzie uprawial bo jak wpadniecie to tatus pojdzie siedziec do wiezienia. W sumie powiem ci tak ja zaczelam chodzic ze swoim uwczsnym narzeczonym od 16 roku zycia on mial 20. Teraz mam 21 i jestesmy szczesliwi. Zawsze rodzice mi powtarzali jezeli facet kocha to poczeka.... i czekal cierpliwie. Więc może u ciebie tez tak bedzie, ale u nas było tak, że to on pierwszy powiedział kocham i długo czekal na odpowiedz. Zycze wytrwałosci ale pogadaj z nim szczerze bo pozniej jeszcze gorzej bedzie ci sie "odkochac"

ówczesny* żle napisałam

bez obrazy ale jestes młoda masz czas na angażowanie sie w powazne zwiazki

Wiem, że mam czas, ale jestem w nim bardzo zakochana. Jest moim oczkiem w głowie, jak z nim jestem to mam aż motyle w brzuchu. Uwielbiam przebywać w jego towarzystwie.

Wiem, że mam czas, ale jestem w nim bardzo zakochana. Jest moim oczkiem w głowie, jak z nim jestem to mam aż motyle w brzuchu. Uwielbiam przebywać w jego towarzystwie.