Dziewczyny czy to może być coś poważnego??

jestem w 12 tyg ciąży, i w badaniu moczu wyszło białko. Z początku nawet nie myślałam że to coś nieprawidłowego ale wczoraj miałam wizytę u gina i ona z tego właśnie powodu chciała mnie skierować do szpitala na badania. Później jednak powiedziała że teraz są święta i że do szpitala mnie nie skieruje. Dała mi skierowanie na badanie moczu i mam się z nim zgłosić dopiero 14 stycznia. Ja z tego wszystkiego zapomniałam się jej zapytać czy to coś bardzo poważnego i czy to moze zaszkodzić dzidziusiowi no i teraz już całą noc świruję i się martwię. Napiszcie coś na ten temat czy naprawdę są powody do tego żebym sie martwiła bo wiem że teraz nie powinnam no ale psychika górą :-(

podnoszę :-( :-(

białko w moczu może być objawem zatrucia ciązowego. Wpisz w wyszukiwarce białko w moczu w czasie ciąży i poczytaj. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok

"Pojawienie się białka w moczu (jednym z objawów jest duża „pienistość” moczu) może świadczyć o schorzeniach nerek lub dróg moczowych. W przypadku tych chorób obserwuje się znaczną utratę białka z moczem. Białko w moczu jest również wykładnikiem jednego z powikłań ciąży, jakim jest EPH-gestoza (zatrucie ciążowe). Niewielkie ilości białka mogą pojawić się w moczu w czasie wysokiej gorączki, pod wpływem nadmiernego wysiłku fizycznego lub przemarznięcia." ----- TAK PISZĄ W NECIE

"Podstawowa analiza laboratoryjna moczu jest jednym z podstawowych badań zlecanych przez lekarza prowadzącego u kobiet ciężarnych. Zmiany pojawiające się w moczu mogą być wykładnikiem schorzeń ogólnoustrojowych, które mogą stać się przyczyną powikłań i zagrożeń ciąży. Prawidłowy mocz powinien mieć barwę jasnożółtą, być przejrzysty o odczynie lekko kwaśnym (pH 5,5) oraz pozbawiony takich składników ja białko, cukier, bilirubina, aceton oraz erytrocyty (czerwone ciałka krwi). Norma krwinek białych (leukocytów) w moczu wynosi do 5 w polu widzenia. W zależności od spożywanych pokarmów, zażywanych leków czy też pewnych schorzeń mocz może przybierać różną barwę. Ciemna jego barwa (pomarańczowo-brunatna) może świadczyć o jego zbytnim zagęszczeniu, co spowodowane może być odwodnieniem organizmu, występującym często w pierwszych tygodniach ciąży na skutek uporczywych wymiotów, będących pierwszymi objawami ciąży. Różowa bądź czerwona barwa pojawia się po zjedzeniu np. buraczków lub też, gdy podbarwiony jest on krwią, natomiast intensywnie żółta bądź zielonobrązowa w chorobach wątroby, dróg żółciowych czy żółtaczkach. Pojawienie się białka w moczu (jednym z objawów jest duża „pienistość” moczu) może świadczyć o schorzeniach nerek lub dróg moczowych. W przypadku tych chorób obserwuje się znaczną utratę białka z moczem. Białko w moczu jest również wykładnikiem jednego z powikłań ciąży, jakim jest EPH-gestoza (zatrucie ciążowe). Niewielkie ilości białka mogą pojawić się w moczu w czasie wysokiej gorączki, pod wpływem nadmiernego wysiłku fizycznego lub przemarznięcia. Jeżeli w moczu pojawia się cukier może świadczyć to o pewnych zaburzeniach gospodarki węglowodanowej, między innymi o cukrzycy. U kobiet ciężarnych śladowe ilości białka lub cukru mogą także być związane z fizjologicznym obniżeniem się nerkowego progu filtracyjnego nerek. Pojedyncze leukocyty oraz erytrocyty nie stanowią jeszcze powodu do niepokoju. Czasami pojawiają się pojedyncze krwinki w polu widzenia, lecz najczęściej jest to wynikiem nieprawidłowego pobrania próbki moczu do badania lub wysokobiałkowej diety w dniu poprzedzającym badanie. Nadmierna ich ilość może świadczyć o zakażeniach układu moczowego, ostrych stanach zapalnych dróg moczowych bądź uszkodzeniu nerek. W próbce moczu mogą pojawić się również niewielkie ilości moczanów i szczawianów wapnia oraz nieliczne bakterie." wypowiedz pochodzi ze str. http://www.forumginekologiczne.pl/

Czytałam o tym zatruciu ciążowym ale ono występuje dopiero po 20 tc a ja jestem teraz w 12. czytałam też ze białko w moczu może być objawem chorób dróg moczowych ale ja dotąd nigdy nie miałam problemów z nerkami i pęcherzem. Czy ciąża mogła się do tego przyczynić? Oh moze lepiej by było gdyby mnie jednak skierowała do tego szpitala :-(

Dziwna ta lekarka, bo albo ktos "nadaje sie" do szpitala albo nie. sa swieta ok, wiec powinna powiedziec np. ze masz sie oszczedzac, duzo pic (jesli to pecherz czy nerki) i cieplo sie ubierac i jesli nic dodatkowego nie bedzie sie dzialo to po swietach zrobic dodatkowe badania i wtedy sie wyjasni co dalej. A tak zostawila Cie z wynikiem i tyle. Moj synek w wieku 5 miesiecy mial 300 mg/dl bialka w moczu, goraczkowal, dostal antybiotyk. Leczy sie do dzis, ze wzgledu na zle dzialajaca lewa, podwojna nerke. Mysle, ze musisz uwazac na siebie, duzo pic, reguralnie robic siusiu, cieplo sie ubierac, jesli nie bedzie goraczki, boli podbrzusza, pecherza czy nerekt spokojnie zrob badanie po swietach i idz z wynikami do lekarza, niekoniecznie tego samego :) Wesolych i Zdrowych Swiat.

Nie no do lekarki to ja nic nie mam, Faktycznie najpierw powiedziała że skieruje mnie do szpitala ale potem powiedziała że przez święta to i tak mi tam żadnych badań nie porobią, wiec kazała powtórzyć badanie po nowym roku i z wynikiem zgłosić się na wizytę. powiedziała również że gdyby sie coś działo to mam jechać do szpitala.Chodzi mi tylko o to że chciałbym sie dowiedzieć czy któraś z was też miała białko w moczu na początku ciaży tzn. przed 20 tc i z jakiego powodu, co wam zalecono.

Ja miałam w 8tc białko w moczu. Mam od bardzo dawna problemy z nerkami. W sumie podobno mam jakąś skamieniałość w nerce czy coś w tym stylu. Dostałam antybiotyk duomox na 3 dni i białko zniknęło, dodatkowo miałam też sporo leukocytów.