Spotykam się ze starszym i boję się co dalej

Słuchajcie, co mam zrobić w takiej sytuacji... spotykam się od 4 miesięcy ze starszym facetem. Ja mam 19, on 33 lata. Znajomość nabiera tempa, w zeszły weekend straciłam z nim dziewictwo... Facet jest super, jestem w nim zakochana, on chyba też chociaż jeszcze mi tego nie mówił. Na razie ukrywamy się przed ludźmi, o tym związku wie tylko moja najlepsza przyjaciółka. Rodzice nie mają pojęcia. Wiedzą że spotykam się z kimś, ale myślą że to tylko kolega, do tego powiedziałam im, że on jest w moim wieku. Facet nalega żebyśmy w końcu przestali się ukrywać, mówi mi żebym się niczego nie bała. On chce poznać moich znajomych, chce żebym przyznała się rodzicom że się z nim spotykam. I tego się najbardziej boję. Moja mama to pewnie od razu zawału dostanie, a ojciec mnie z domu przegoni. I co ja mam teraz robić?

szpary, wiec twoj kochas niedługo kopnie cie w dupe i twoj problem sam sie rozwiaze

teś dorosła? to nie bój się. twoje życie, twoje decyzje...

Spokojnie przeciez to niewielka roznica wieku! Nie boj sie, twoje zycie, twoje decyzje. Jesli facet fajny czemu nie? Zreszta zycie jeszcze przed toba, nastaw sie ze sie skonczy kiedys wiekszy luz i radosc z seksu!

Chodzi o to że moi rodzice są bardzo konserwatywni i mają dziwne poglądy na świat. Mama zawsze uważała, że seks dopiero po ślubie itp. Boję się ich reakcji jak powiem im, że spotykam się z 33latkiem.

Nie powinnaś się bać, tylko porozmawiać spokojnie z rodzicami. Radzę z mamą najpierw :) Mój narzeczony jest starszy ode mnie o 10 lat, jak go poznałam to miałam 22, a on 32. Tylko że u nas nie było żadnego ukrywania się. Rodzice na początku trochę pogadali, ale potem się do niego przekonali i teraz jest super. Jesteśmy 2 lata razem i za rok bierzemy ślub.

dożył lat Chrystusowych i chce dziad złapać byle co, aby dało się przeruchać.....hahahaha

bmblondyn Na jakiej podstawie tak twierdzisz?