Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rosną mi tzytze

Akcja UWOLNIJ KARPIA na Kafeterii! Przyłącz się!

Polecane posty

a gdzie ja mam go w Lublinie puścić? bo chyba nie do zamarzniętej breji zwanej Zalewem Zemborzyckim aż tak źle to mu nie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n e r r w u s s s
j a t y l k o s t r z e l a m k a r p i e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyu
a czy jak wogole nie kupie karpiia to tez bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie go wypuścić
do morza? Jest słodkowodny. Do brudnej rzeki? Zdechnie w męczarniach. A tak - ciach - i po wszystkim. Może zacznę uwalniać krowy i świnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Ewa33
A ja się tam kiedyś kąpałam! Ale to było naście lat temu, jak studiowałam w Lublinie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja mogę uwolnic mojego karpia lub morszczuka, skoro obaj siedza po cichu zamrozone w lodówce, bo takie nabyłam w sklepie, a ich dusze unosza sie nad ciepłymi morzami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja moge go skremować
i prochy rozsypać nad wodą. Zawsze coś spalę podczas smażenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej... no ja bym sie nie odważyła nawet stopy włożyc... a karpia nie kupuję i nie jadam, chyba, że w gościach jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×