krotka faza lutealna.. co teraz??

ostatnio moj organizm zwariował.. co 3 tygodnie dostaje miesiaczke, faza lutealna trwa jakies 9 dni.. jestem mloda mam 21 lat.. w tym miesiacu podejmujemy 8ma probe zajscia w ciaze, dotej pory sie nie udawało.. slyszalam o czyms takim jak luteina( progesteron), tyle ze jest ona na recepte a ja nawet nie mam kiedy wybrac sie do lekarza.. kilka dni temu przeczytalam o centrum z luteina.. pisze tam ze ta luteina dziala na wzrok.. czy tzn ze sa 2 rodzaje luteiny? jedna na poprawe wzroku a druga na nieregularne i bolesne miesiaczki, na wydluzenie cyklu itd?? blagam pomozcie.. co moge zrobic by moj cykl znow był prawidłowy.. martwie sie ze to przez to nie moge zajsc w ciaze

a nie na forum:O

bardzo chetnie bym poszla ale nie mam czasu...

ta luteina z centrum ci nie pomoze. jesli faktycznie masz krótka faze lutealna to progesteron jest ci niezbedny- inaczej zaplodnione jajeczko nie bedzie miało szansy zeby sie zagniezdzic. takze wizyta u lekarza niezbedna. a skoro nadal bedziesz twierdzic ze nie masz czasu to nie wyobrazam sobie twojej ciazy- wtedy tez trzeba chodzic do lekarza przeciez. i to dosyc czesto. i mysle ze na jednej przedciazowej wizycie sie nie skonczy, nie wiem jakiego masz lekarza ale jesli jest dobry to nie przepisze ci hormonów na piekne oczy, tylko najpiewr zleci badania. i uwierz mi- lepiej znalezc czas i porobic niezbedne badania, przygotowac sie do ciazy, niz potem płakac po poronieniu. pozdrawiam.

Nawet się nie staraj o dziecko dopóki się nie wyleczysz tzn. idź do lekarza. Przypisze Ci pewnie luteinę- to inna luteina niż ta na oczy. Choćby doszło do zapłodnienia jajeczko się nie zagnieździ. Może co miesiąc mogłabyś być w ciąży, a swoim brakiem czasu tracisz szansę. Twój cyrk, Twoje małpy. Jeśli to bagatelizujesz trudno, ale w ciąże raczej nie zajdziesz. Musi być minimum 10dni, ale znam przypadki, że to też za mało. Optymalnie 12-14dni

a, to chyba tak bardzo na tym dziecku ci nei zależy:O