No i zrozum tu faceta/

Znalismy sie tylko z widzenia, ale zawsze mi sie podobal i chyba ja jemu tez wpadlam w oko...bo czesto sie na mnie patrzyl...Kilka dni temu znalezlismy sie na wspolnej imprezie...pocalowal mnie, mowil ze mu sie podobam... a teraz milczy... Gdy spytalam go przypadkiem jak go spotkalam nastepnego dnia "jak po imprezie.." stwierdzil, ze nic nie pamieta, bo za duzo wypil:/ i sploszony stwierdzil, ze musi leciec... Załamałam sie...:/

nie staraj się zrozumieć wszystkiego bo wszystko stanie się niezrozumiałe ;) faceci w szczególności ;) taki gatunek...:D

nie ma sensu sie przejmowac/ serio- tego kwiatu jest pol swiatu , pamietaj ;-)

Ale ja chcę tego "chwasta"...

nie przejmuj sie z kobietami jest taki problem ze one zaczynaja tam gdzie facet konczy. tego kwiatu pol swiatu autorko :)

no prostak i tyle... po co ci taki chwast???????

nie podobasz mu sie chyba

dziwne. ja mam tak trochę w druga strone.

moze to jakis niesmialek?

Być może uwialbia, aby go zdobywać, adorować i wpatrywać w to jaki on jest wspaniały. Weź rozejrzyj się za innym, a pewnie ten "pikny" sam przybiegnie.

Jest niesmialy. Teraz od Ciebie zalezy - bedziesz probowala go osmielic, czy uniesiesz sie honorem i stracisz chwasta bezpowrotnie...

Bardzo chcialabym zeby to byla kwestia niesmialosci... Boje sie jednak, ze jemu moze nie zalezec...a ja nie chce wyjsc na idiotke:/

ale ty jeszcze kobieta nie jestes:O kiedys zrozumiesz, ze ten dziecinny tekst "tego kwiatu jest pol swiatu" obroci sie przeciw tobie, madralo:D

nie przejmuj się takim idiotą http://listonic.pl/lily/choinka

byc moze, malo jest ludzi ktorzy mnie interesuja pod wzgledem osobowosci. ale jesli chodzi o cos mniej powaznego ;) to raczej nie bede miec problemu ;)