Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przerażona.

Pomocy.. chcę pozbyć się kata.

Polecane posty

Gość przerażona.

Nie mam pojęcia, co robić. Mój ojciec jest osobą o wyjątkowo trudnym charakterze. Znęcał się fizycznie nad moją mamą, teraz, od kilku lat, już jej nie bije, lecz nadal znęca się - psychicznie. Nie wytrzymujemy tego. Mama jest właścicielką mieszkania, ojciec jest zameldowany. Od pewnego czasu wynajmuje mieszkanie gdzie indziej (praca), jednak wraca do domu na weekendy, to piekło. Chcę pozbyć się go z mieszkania jak najszybciej. Jak to zrobić? Nie odpowiadam za jego czyny, nie wiem, jak zareaguje, gdy dostanie wezwanie do sądu... Co mam robić? Jestem zielona, boję się o mamę i o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajchtowo jest...
zajeb go siekiera i bedzie swiety spokój bo on jakis psychopata jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ile masz lat? ksztalcisz sie? ile lat ma twoja mama ze jest tak nieodpowiedzialna i naraza na niebezpieczenstwo i siebie i ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona.
spadaj opierdiane gacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona.
bez podszywów, proszę... Mam 18 lat, jestem w klasie maturalnej. Mama... jest po prostu słaba. Boi się konsekwencji - mój ojciec jest nieprzewidywany, śmiem podejrzewać, że coś może być z nim nie tak na tle psychicznym. Alkoholik. Ona chyba, jak wiele kobiet w tym kraju, pogodziła się z rolą, byle nie wszczynać awantury. Ale ja trzęsę się ze strachu o nią. Już niedługo wyjadę na studia, a myśl, że mam ją tu samą z nim zostawić, nie daje mi spać. Dlatego mam nadzieję, że może coś uda mi się zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na twoim miejscu zglosilabym co sie dzieje do szkoly czy gdzie indziej inwestuj w siebie nie patrz na mame - jest dorosla, powinna byc odpowiedzialna nie lubie byc surowa ale uwazam ze dziecko ktore boi sie rodzica a drugie nic nie robi aby to zmienic nie spelnia swojej roli jako opiekuna. ucz sie i wyrwij z tego bagna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona.
ten wyżej to podszyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona.
Człowieku nade mną. Chcesz się bawić, proszę bardzo, ale nie w tym temacie, to dla mnie nie jest wcale zabawne... To nie jest bagno - moja mama to osoba wykształcona, która bez problemu utrzymywałaby i siebie i dziecko (co w sumie już niedługo nie będzie potrzebne), przez wiele lat utrzymywała też jego (wywalany z pracy wielokrotnie - alkoholizm... nie trzeba tłumaczyć), gdyby nie fakt, że on wciąż coś rozwala, wręcz złośliwie, wiem, że ją okradał, wynosił z domu różne rzeczy - ponownie, chyba nie muszę tłumaczyć jak zachowuje się alkoholik. Bała się cokolwiek z tym zrobić - rodzina od strony ojca niby wie, niby popiera, że coś z tym trzeba zrobić, ale kiedy przyjdzie co do czego moja mama nie ma w nikim oparcia- jej rodzina, nieliczna już, jest daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość administrator forum
do przerazonej na chuj zakładasz podwójny topik po co zaśmiecasz to kafe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona.
do administratora: "na ch*j" to, rozumiem, zwrot grzecznościowy. A "zaśmiecam", bo mam nadzieję, że pytanie trafi do kogoś, kto będzie mógł jakoś naprowadzić mnie na to, jak to wszystko zacząć. Wiem ,ze jestem w tej dobrej sytuacji, ze nie ma go na co dzień. Tylko od czego powinnam zacząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×