Kiedy mezczyzna zaprasza kobiete na noc do swojego domu czy znaczy to ze

cos do niej czuje i nie jest mu obojetna? Czy po prostu tak mu wygodnie? Czy byle jaka laske od ktorej nie chce nic wiecej procz seksu tez zaprasza do siebie zaznaczam, ze mieszkajac z rodzicami. Jak to jest?

pewnie chce pograc w karty. ;)

wlasnie zaprasza ja w celu na seks, ale czy np ona cos wiecej musi dla niego zcaczyc czy jemu to wszystko jedno? Czy nie wstydzi sie przed rodzicami? Czy jak to jest?

Boję się że podczas gry wstępnej popuszczę nieco brązu w majteczki jak to mi się kiedyś zdarzało :(:(

Ja skusiłam sie na takie zaproszenie, rano wyszlismy, potem sie okazalo, ze jego mama byla bardzo niezadowolona. Ja sie przejelam, a on na to: co sie przejmujesz, i tak Cie nigdy wiecej nie zobaczy. A po 2 miesiacach sie zakochał.

erwgfergtr I co byliście potem razem?

Trudne pytanie. Wiadomo, ze ludziom chodzi ogolnie o sex, to normalne. Nie znaczy jednak, ze tylko o sam sex. Rozni sa ludzie, kazdy oczekuje czegos innego od zycia w danym momencie. Sa ludzie, ktorzy zwiazki zaczynaja od sexu i ludzie, ktorzy do sexu przechodza po kilku miesiacach spotykania sie i chodzenia za raczke ;) Nie wiesz co bedzie pozniej - dzis mysli na luzie, a jutro bedzie zakochany ;)

to znaczy ze chce taka laske przeleciec, ale: a) nie ma kasy na hotel b) ma kase na hotel, ale mu jej szkoda wydawac c) nie ma auta d) ma auto, ale wie, ze panna z takich czy innych wzgledow w aucie na nic mu nie pozwoli .. i tak bym mogla wymieniac :) nie dorabiajmy na sile jakichs wznioslych teorii do seksu - dla niektorych to zwykle "tarcie, tarcie, orgazm", niewazne gdzie :) a moi rodzice sie tym nie przejmowali, jak moj brat sobie panienki sprowadzal na noc, za to mieli o nich (a takze o moim bracie...) wyrobiona opinie ;)