Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carpedor

jak zostac utrzymanka bogatego biznesmena?

Polecane posty

Gość carpedor

witam. mam juz dosc swojego zycia. pochodze raczej z biedniejszej rodziny, mam 22 lata i po zrobieniu licencjaju znalazlam jedynie prace w sklepie ;-( wystarczy na tyle aby przezyc ,no ale o jakichkolwiek luksusach moge zapomniec. mam juz tego dosc. ostatnio przez przyapdek spotkalam kolezanke z klase - az jej nie poznalam naulicy, miala super ciuchy, byla bardzo zadbana i w ogole widac bylo ze jej sie powodzi- w sumie to sie bardzo zdziwilam bo za bystra to ona nigdy nie bylam- az w koncu okazalo sie ,ze wyjechala za granice do pracy jako sprztaczka w hotelu i tam poznala swojego teraz juz meza, ktory jest dosyc bogaty. i sobie pomyslalam, ze chyba dla takich osob jak ja ,to nie ma lepszego wyjscia- trzeba poznac jakiegos bogatego faceta, ale jak to zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek..............
A co mu dasz w zamian ? Myslisz , ze to takie proste ? ze sponsorowac cie ktoś bedzie za darmo ? ze nie odbije sie to predzej czy tez pózniej na Tobie ? myslisz , ze ta kolezanka bedzie sie tak miala dobrze zawsze ? Byc moze - jesli trafiła na kogoś kto ja pokochał ? widac bardziej rozgarnieta jednak od ciebie ... spróbuj - sama sie przekonasz .... acha acha - jescze oprucz ze bogaty to musi byc glupi - inaczej szczescia nie bedzie dla takiej kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość carpedor
jak juz pisalam zrobilam licencjat ,ktory moge sobie do dupy wsadzic,a poza ty to jestem z biedniejszej rodziny i cholernie ciezko mi bylo zeby pozwolic sobie na zrobienie lic. ze wzgledu na to ze sama musiala wszystko oplacac ,weic pracowalam w kazda wolna chwile. poza tym chyba wszyscy wiemy jakie s a w polsce warunki , znaleznie jakiejs dobrej pracy dzieki ktorej nie bede musiala liczyc kazdego grosza jest prawie ze niemozliwe, a tak szczrze sama wiem ,ze nie jest jakas super inteligentna-wiec co? nie moge liczyc na jakies luksusowe zycie? oczywsice wiem ,ze koles nie bedzie mnie sponsorowal za nic, nawet jezeli by sie we mnie zakochal. jednak szczerze wole to niz zyc w biedzie do konca zycia. problem polega na tym ,ze nie wiem od czego zaczac.... a BMI mam 19,chociaz to nie ma nic do tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warneta23
bez sensu jest to co gadasz ,no ale tonacy chwyta sie wszystkiego. uwierz mi mozna miec pieniadze i nie byc szczesliwym, ja tam wole byc biedniejsza i szczesliwsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoolek..............
licencjat dzis byle kmiot zrobic potrafi , a jak ktoś ma z tym problemy to nie poinien sie tego chwytac , pewnie jeszcze humanistką jesteś buahahahahaaaaaa !! studia dzienne sa za darmoche w tym kraju !! syna mam na politechnice w Gliwicach to wiem co pisze , ale na nie sie trzeba dostać , a epych nie za bardzo chca brac .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hohohoooooooo
Niestety koleżanko... Na bogatego sponsora trzeba sobie zapracować przede wszystkim bardzo atrakcyjnym wyglądem. Jeśli jesteś szarą myszką i do tego biedną to raczej możesz o tym zapomnieć. Konkurencja wśród kobiet w tym temacie jest niestety duża. Wystarczy wejść na czat i zobaczyc ile lasek teraz sie tam ogłasza za $$. Wygląd wygląd i jeszcze raz wygląd. A do tego łagodne usposobienie. Żaden biznesmen nie będzie bzykał pasztetu bo to raczej on będzie liczył na zapłatę za spotkanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spidermann
to smutne to co piszesz. nie rozumiem debili co sie z tego wysmiewaja.buaa.powinni nie zrec tydzien to zrozumieja moze bieda jest straszna a w polsce to w ogole masakra. ja mieszkam 20 lat za granica gdzie warunki socjalne sa dobre w razie jak stracisz robote. rozumiem cie ze chcesz sie wyrwac za kazda cene mloda jestes w koncu zycie przed toba nie przejmuj sie kazde chwyty dozwolone. znam kilka kobiet zon bogatych ale nieraz to zycie w zlotej klatce w niemczech we frankfurcie nad menem jest kupa bogatych bankierow z bmw x5 samotnych ino naucz sie niemieckiego i przyjezdzaj .moze sobie kogos znajdziesz. znam jednego morze piwa wypilismy super kolo i nawet po polsku gada i na gitarze gra.glowa do gory zawsze jest jakies wyjscie . pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juzia2121
Gadanie, ze trzeba byc super laską. Ja mialam kiedys sponsora. Nie jestem modelką, mam 160 cm wzrostu, jestem szczupła, ładna z buzi, ale naturalna. Musialam sie sama utrzymac i oplacic studia. Miałam dwoch sponsorow znalezionych na portalam w Internecie. Dzieki nim zrobilam studia, teraz pracuje i zarabiam troche powyzej sredniej krajowej. Mam tez meza, ktorego poznalam potem. Dziecko, mieszkanie czesciowo na kredyt. Zyje nam się dobrze. Sprawdz sobie portale dla osob szukajacych takich znajomosci. Polecam http://chce-sponsora.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×