Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gnom z jasnego nieba

lubicie sprośnosci ? wyszeptane, wykrzyczane ...?

Polecane posty

Gość ja_ania_z poznania
ja lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benek Melqiades
Ja lubie mowic kobiecie ze jest moja suka, moja dziwka, i kaze jej to powtarzac trzymajac ja mocno za szyje. Lubie tez dawac klapsy zeby jeczala. Ogolnie swintuszenie jest fajne ale trzeba spotkac kobiete ktora to lubi a takich niestety jest malo... Wiekszosc nie kuma ze to gra i wydaje im sie ze to uwlacza ich kobiecej godnosci. A kazda z nich w nocy onanizujac sie wyobraza sobie jak ja bierze dzikus w futrze i zmusza do seksu oralnego... Gdyby tylko potrafily przeniesc marzenia w swiat realny byloby piekniej :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie konkrety :D czasami mialabym ochote na takie ostre swintuszenie z trzymaniem za szyje i wlosy, ale poki co chcialabym zaczac od poziomu podstawowego, moj facet jest raczej milczacy i zastanawiam sie jak zainicjowac zabawe, co i jak mowic tak zeby nam obojgu sie podobalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tylko przeglądam
Uwielbiam "grę" w czasie seksu. Zdaję sobie sprawę z tego, że łóżko to tak jakby inny świat;) niestety mojemu chłopakowi chyba przeszkadzają rozmowy w tej akurat chwili;p jedyne co dobre że po ze mną rozmawia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heh ciekawe co ja bym powiedział w takiej chwili :D pewnie by byo coś w tym stylu "aaaa nie dotykaj mnie spier*** RATUNKU!!!!" ciekawe czy jakieś laski na to lecą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieta miała by do mnie mówić suko ?.Nie wiem moja edukacja seksualna jest bardzo skromna i czuje ze ze strachu by mi nie staną.Może cie dziwi że tak się z siebie nabijam ale użalanie nad sobą mi się znudziło a jak sięz siebie ponabijam to przynajmniej mogę się przez chwile pośmiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MotWlkp
Ciekawe pytanie, moja dziewczyna nie była zachwycona jak zacząłem mówić sprośne rzeczy typu "moja dzi*ko"etc. ostatnio jednak zauważyłem, że coraz bardziej się tym interesuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja też nie bardzo lubi wulgaryzmy w postaci Suko, moja kurwo ,ale odpowiada jej podczas gry wstepnej takie słowa jak wyjębie ciebie zaraz, Wyliże ci pizdę ,a ona na to jak pięknie stoi chujek ,zaraz wydoje twojego ogromnego chuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm..............
Ja jestem dziewicą i nie wiem, czy tylko w fantazjach, czy w rzeczywistości też, ale podnieca mnie coś takiego. Ale na początku znajomości bałabym się do tego przyznać, żeby nie wyjśc na jakąś dziwkę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaa28
Ja uwielbiam sprosnosci, naprawde mnie to kreci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.a.a.a.a.
chciałam bym żeby mój facet mówił mi świństewka :)klepał po pupci :P..ale ,jego to nie kręci..:(eehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" lubie mowic kobiecie ze jest moja suka, moja dzi**a, i kaze jej to powtarzac trzymajac ja mocno za szyje. Lubie tez dawac klapsy zeby jeczala. Ogolnie swintuszenie jest fajne ale trzeba spotkac kobiete ktora to lubi a takich niestety jest malo... Wiekszosc nie kuma ze to gra i wydaje im sie ze to uwlacza ich kobiecej godnosci." tak to prawda, moj mezczyzna mowi w porywach przyjemnosci " suczko, suko..." na poczatku bylam faktycznie urazona, wole jak mi mowi podczas seksu "kocham Cie" ale tak-to tylko gra, to podnieca i kobiecie trudno sie wczuc- to prawda, bo kobieta seks traktuje bardziej jak duchowne zblizenie a nie "wyzycie sie'. a moze trzeba byc dlugo z partnerem i znac go na tyle zeby to akceptowac i czerpac przyjemnosc.. hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm..............
Ja bym mówiła do faceta "zerżnij mnie", "pieprz mnie jak kurwę", "jestem twoją suką"... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowicie podczas seksu teksty moze mniej wulgarne, ale bardziej pieprzne, opisujace co sie dzieje lub co nastapi (np uwielbiam byc w twojej wilgotnej cipce, chce possac twojego kutasa, jaja ipt.) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.a.a.a.a.
gdyby mój mówił mi takie świństewka na początku naszej znajomości to pewnie czuła bym sie strasznie ,ale teraz, kiedy już jesteśmy ze sobia ....x lat :P chciała bym takiej odmiany :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a.a.a.a.a.
gnom ...właśnie na coś takiego mam ochotę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm..............
"uwielbiam byc w twojej wilgotnej cipce, chce possac twojego kutasa, jaja ipt.)" To już nie jest takie wuglarne ;) Ale fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paradajs
A piszecie do siebie sprośne smsy wiedzac ze partner jest np na waznym spotkaniu albo w pracy? Jak tak to jakie np ;D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też bym chciała żeby mój facet poświntuszył...mmm jak mu to zasugerować?;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×