Czy istnieją nieśmiali do tego stopnia faceci?

Jak facet nie wykonuje żadnego kroku, to pewnie mu nie zależy, dziewczyna mu się nie podoba. A co jeśli jest po prostu nieśmiały? Można być onieśmielonym do tego stopnia, żeby bać się zagadać - nawet mimo wyraźnych sygnałów od kobiety?

ah te kobiece projekcje... ta potrzeba dorabiania do wszystkiego sztucznej ideologii... ta potrzeba milosci ;)

Powiedzialbym nawet ze jest to dosc powszechne u facetow.

Jesli jest niesmialy to napewno cos w nim jest fajniego.

Nie wiem już, co myśleć. Więc są dwie skrajne opcje. Albo uważa mnie za nieinteresującego paszteta, albo jest mną onieśmielony. Obie prawdopodobne.

to chyba nie, ale inicjowanie głębszych kontaktów może być ciężkie :(

masz lustro autorko? ono nie klamie. pozDrawiaM

To pierwsza zagadaj i dostaniesz odp.

depesz ty glupia cipo, idz sie pomasturbowac swoja debilna koszulka

bo nie chce byc odrzucona

"pnia, żeby bać się zagadać - nawet mimo wyraźnych sygnałów od kobiety? " tak ale pewnie na takiego kogoś nie zwróciła byś uwagi :P

eee w tych czasach dziewczyny/kobiety zagadują pierwsze.:P

gnh- ogladalas Psy? ;) bo caly czas nawijasz tymi tekstami

chyba w snach

"masz lustro autorko? ono nie klamie" lustro nie ale mózg tak zrób sobie zdjęcie twarzy i powiedz jak wygldasz a potem przeedytuja programem -> lustrzane odbicie i znowu obejrzyj a teraz depeche15 powiedz które było lepsze? :D

nie w snach ! tylko w ralu lub biedronce

bnb- wiesz co mialam na mysli :P jak moge ocenic sytuacje nie znajac autorki , nie wiedzac jak wyglada?

Czasem musisz chciec wiecej niz on, by on chcial wiecej niz sam chcial wczesniej, choc chcial tyle samo, ale mniej bo nie wiedzial czy ty chcesz tego co on. Podalem na podstawie siebie.

i niby ktore bedzie lepsze zdjecie? bo w lusrrze wydaje mi sie ze jestem ladna, a jak patrze na zdjeciacih to widze paszteta. czyli jestem brzydka tak naprawde bo fotka poazkuje prawde???

Mam lustro, ale wydaje mi się, że piękno to pojęcie względne. Mogę mu się nie podobać, choć jakiś inny powie, że jestem piękna. Nieważne. Ale on mi się właśnie podobałby z tą nieśmiałością. Gorsze jest to, że sama jestem niepewna siebie i nie podejdę do niego. Już raz zdobyłam się na odwagę i wylądowałam z takim własnie dylematem. Czas pokaże, ale nie wiem, czy warto robić sobie takie złudzenia...

"i niby ktore bedzie lepsze zdjecie? bo w lusrrze wydaje mi sie ze jestem ladna, a jak patrze na zdjeciacih to widze paszteta." to bierz aparat w rękę i zrób jak pisałem zobaczysz coś ciekawego :P

no wzielam zrobilam zdjecie i widze paszteta na zdjeciu. a w lustrze wydaje sie dosc ladna osoba wiec oco w tym chodzi?

chodzi o to ze niektorzy sa niefotogeniczni, nie sluchaj go to stary zgorzknialy prawiczek

" depeche15 ah te kobiece projekcje... ta potrzeba dorabiania do wszystkiego sztucznej ideologii... ta potrzeba milosci ę depeche15 - zamknij sie dziecko... wiesz czym jest projekcja?

chodzi o to, że lustro odbija obraz w tzw "lustrzanym odbiciu" jak stoisz przed lustrm to twoja lewa strona lest po lewej a prawa po prawej... natomiast w kontaktach z innymi osobami czy aparatem obserwator widzi cię "normalnie" znaczy twoja lewa jest jego prawą. :P a z racji tego, że przeważnie nasz jedyny kontakt z własną twarzą i ogólnie wyglądem opiera się na lustrze to mózg jest przyzwyczajony do obrazu ciała właśnie w "odbiciu lustrzanym"... i z racji tego na zdjeciach wydajemy się sobie brzydcy. Chyba że oglądamy duzo własnych zdjęć i sięmózg przestawi są na ten temat badania :P właśnie zer zdjęciami portretowymi. Jedno to normalne zdjęcie a drugie odwrócone w edytorze graficznym i wynik był taki że osoby przedstawione na zdjęciach zwykle wybierały jako lepsze to lustrzane a znajomi tych osób to zwykłe bo każdy jest przyzwycajony do innej perspektywy patrzenia na swoją twarz. w końcu ze środka siebie nie widzisz i tyle wywodu

cholerka dzieki! czyli mozliwe ze dlatego nienawidze na siebie patrzec na fotach. nie wiedzialam nawet o tym. madry facet z ciebie

no dobra, ale to nic nie rozwiazuje.Zdjecie... Co ma zdjecie, lustro, do niesmialego chlopaka, choc ten ktos moze widzi w nej zwykla zdzire! Przeciez takie sa wszedzie. "Badania" =D wskazuja, ze 98% zdzir jest na swiecie =D

ja tez myslalam ze sie mu nie podobam...bo nic nie robi...tylko usmieszki, non stop pisal na gg ale nic jasnego, konkretnego. I tak pisal pisał przez (hmmm od sierpnia to ile juz mija?) No i dopiero po takim czasie zaczelam zauwazac ze jednak mu zalezy i to bardzo...(chociaz nic nie mówi wprost nadal...) ;) warto czekac

"Czasem musisz chciec wiecej niz on, by on chcial wiecej niz sam chcial wczesniej, choc chcial tyle samo, ale mniej bo nie wiedzial czy ty chcesz tego co on." i że niby kobiety są skomplikowane:D