Obmyślam strategie odchudzania w nowym roku. Po 40-tce

Nie kuszę, ale mnie kusi i brak mi silnej woli.

No to tak ... albo zamknij oczy i mów a kysz .. może się uda , albo zamknij oczy i... zjedz , na pewno jest pyszna :) i nie żałuj tylko ciesz się smakiem , Ja tak robię i czasami udaje mi sie nie zjeść :D

Dzisiaj mogłabym napisać kilka porad na jakimś topiku dla tych, co chcą szybko utyć. Przeszłam sama siebie.:o:(:):(:):o

Szczupła , no to mów...

Nie, wstydzę się i mam doła:(

Niteczko jak bym miała szarlotke to też bym sie napewno skusiła bo uwielbiam:P ostatnio jak upiekłam snikersa to pewnie połowe zjadłam sama ale nie za jeden dzień:D i dlatego dzisiaj nic nie piekłam bo musze choć troche sadła zrzucić. Tak sobie obiecywałam że w święta będe bez brzucha i nie wyszło. Teraz to bym musiała nic nie jeść żeby tak było;)

Szczupła , dobrze ci idzie , zgubisz raz dwa :)

Postanowilam dzisiaj nie jeść, ale juro po obiedzie będzie deser. Dzisiaj cały dzień szyłam, potem sprzatałam. Zrobilam kazanie córce , teraz mam trochę nie czyste sumienie. Szczupla jak widzisz dzielę z Tobą nie czyste sumienie. :P Agnieszko jesteś wielka, dalaś mi siłę dla mocy szarlotki. :)

Niteczko - do usług :D

oglądam na dwójce kabaret moralnego niepokoju i tak się smieję , że nie mam jak pisać . Chyba pożegnam się do jutra

Agnieszko masz silę, musimy wyciągnąć z dola szczupłą. Zaczynam. Szczupła ty nasza największa chudzinko i czym ty się tak przejmujesz. Podjadlaś to zaznałaś przyjemności dla swoich kubków smakowych. Ja osobiście Ci zazdroszę. Mając Twoją wagę szarlotka już trawiła by się w moim brzuchu.

No dzięki:) W tym miesiącu ani grama nie schudłam, widzę, że tylko się oszukuję, bo chleba i ziemniaków nie jadam. Sama założyłam ten temat, a jestem jego najsłabszym ogniwem, każdego dnia się rozgrzeszam i nie potrafię do czegokolwiek już poderwać. Pewnie, do morza mnie ci z Grin pis nie wrzucą, jak wyjdę na plażę, ale nie tak miało być:( Jutro niedziela, nie mam nadziei na wielkie zmiany, może od poniedziałku...

Szczupla napisz coś ciekawego i wesolego. Tam sadełkiem w sobotę będziemy się przejmować.

Ciekawego i wesołego dzisiaj? Jutro, dobrze?:)

No to do jutra .

Hej laseczki. widze ze tutaj szarlotka przewodzi ;)) kazdemu sie cos od zycia nalezy ;)) Syn ma grype zoladkowa albo angine,albo jakas infekcje. jak sie obudzil w piatek z ta wysoka temperatura po nocnej sesji zadzwonilam do przychodni by umowic sie na wizyte ale nie zostalismy przyjeci tylko po 4 godzinach ..pan doktor,, zadzwonil i stwierdzil ze tabletek na zatrzymanie biegunki mam nie dawac, na goraczke nie dawac oraz nic do picia ..rozmowala trwala 3 minuty.to tyle jesli chodzi o angielska swite lekarska.A mlody dalej chory ale zatrzymalam te wymoty i biegunke no i wlewam wody w niego ile sie da ;)) moje odchudzanko zaczelam od ziolowych srodkow przeczyszczajacych i wody mineralnej i trzymam sie tylko jednego posilku obiadku. sniadania i tak nigdy nie jadlam wiec moj zoladek o tym wie takze zobaczymy jak dlugo wytrzymam po 15 do konca nic nie podjadac. starszy syn w poniedzialek 19 lat wiec torcik i serniczek i jakies lody z bita smietana polewana adwokatem wiec zapraszam kobietki na urodzinki . milej niedzieli

napisalam posta i mi go wcielo;)) wiec teraz wersja skrocona. Angielska swita lekarska to pomylka na tej kuli zie,skiej. W poniedzialek starszy syn 19 lat wiec torcik i serniczek i jakies lody z bita smietana .. moja dieta nie podjadania narazie trwa. milej niedzieli

Dzień dobry :) Ja dalej jade na białkach :) Iwona , kiedys też się tak odchudzałam , że jadłam do 15 , wytrzymywałam , bo ja w ogóle jestem wytrzymała na głód tylko łasuch ze mnie . Chudłam , ale po dwóch tygodniach waga stanęła i jak po miesiącu dalej ani drgnęła , to przestałam się katowac . Ale tobie życzę powodzenia , może masz inny metabolizm i waga będzie ci spadała systematycznie . Szczupła , jak tam dzisiejsze samopoczucie ?

czesc dziewczyny. ja jakiegos dola zlapalam,z jednej strrony gory moglabym przenosic,a z drugiej nic mi sie nie chce. na sniadanie byla salatka,teraz pije cykorie,a na obiad gotuje zupke kalafiorowo-brokulowa, od jutra sprobuje proteinowej.moze mi sie uda... a jak tam u was polmetek niedzieli?

Jola , zakopuj te doły :):) . na proteinowej na pewno ci sie uda , ja w 3 dni zwaliłam pół kilograma i czuje ,ze sie rozpędzam :) Zdaję sobie sprawe ,że teraz to głównie woda , choc nie do konca , bo przecież odchudzam sie juz jakis czas , ale to bardzo mobilizuje ,żeby kontynuować diete . Fajnie że planujesz białka , to bedziemy się wspierać i wymieniac przepisami .

Halo , halo szczupla miałaś dzisiaj pogawędzić. Myśę ,ze o dole już zapomnialaś. Pewnie teraz siedzisz i czekasz na mnie. :) :) Szarlotka byla pyszna.

Halo , halo szczupla miałaś dzisiaj pogawędzić. Myśę ,ze o dole już zapomnialaś. Pewnie teraz siedzisz i czekasz na mnie. :) :) Szarlotka byla pyszna.

Dziwy dzisiaj na kafe, powtorzyło wpis po 9 min, bez mojej ingerencji. Szczupla czekam jutro.

witam rankiem i stawiam kawe;)) kupilam dzisiaj wage bo mam dosyc zgadywania ile polecialam w dol albo w gore. poczytalam troche o diecie dukana przypomina troche diete jajeczna schudlam kiedys 3 kg w 7 dni a potem 6 dostalam z powrotem;)) Ale chce jeszcze zostac przy tym moim sposobie z 2 tygodnie ; pozdrawiam wszystkie dziewczyny

aha od dzisiaj Martynka bo mi Haslo nie wchodzi;))

witam . ja na razie dzielnie trzymam sie białek . a jak u was aha , a kto to martynka ? :)

Agnieszko znowu marnieje nasz topik. Szczupla jakoś się nie odzywa. Dziewczyny do boju wagowego. Czekam na odzew. Dzisiaj u mnie dietowo różnie , wpadło nawet kilka frytek od dzieciaków. Też zastanawiam się kim jest Martynka?.

jestem, ale niestety nie na diecie, jutro Wam o tym opowiem, bo dopiero weszłam do domu i to swoje ulubione:) jem, ale dorobiłam do tego teorię, którą poznacie jutro:D Ja też nie rozpoznałam Martynki:) Pozdrawiam i całuję. teraz nas jest tu więcej, nie powinien marnieć topik, jak jedna czy nawet kilka chwilowo zamilknie PS ja mam zamiar do nowego roku tutaj rezydować:D

Ja się raz odchudzam , raz tyję , więc troche tu posiedzę :) Lubie was czytać , i lubie od czasu do czasu napisać , raz mam wiecej czasu raz mniej , ale nie przepadne , ja tu zostaję :D i bedę odgrzebywać nasz topik jeśli sie zasypie :P mam nadzieje ,ze samej m,nie nie zostawicie :(

:D :p :)