Co o tym mysleć- facet a święta?

Mój facet wybiera się na święta do swojej siostry sam- Na wigilie na 1 dzień a mnie nie zabiera? Chce się ożenić ale co ja mam o tym mysleć jak mnie na swieta nie zabrał? Tłumaczy się że ja nie chcę za niego wyjsć i tu koło się zamyka - jak żenic to sie chce ale teraz na świeta to nie zabrał??

załamuje sie

nie chce to nie,zacznij wychodzić sama i nie zabieraj go , proste

to on mnie nie zabrał :) a ja siedze w domu

A czy swieta WLASNIE NIE MINELY???:D:D:D:D::D

mineły (pół biedy) - a piszac "wybiera" miałam na mysli ze to juz nie pierwszy raz zdarzyła się taka sytuacja

nie wiem co mysleć - rozmowy nie pomagają że jest mi z tego powodu przykro siedzieć samej w domu gdy on idzie do siostry i czy to wypada chodzić tak samemu skoro jest sie już 2,5 roku razem (wigilia 1 dzień 2 dzień a ja go niewidze tyle czasu bo on jest na świetach u siostry w tym samym miescie)

A TY NIE MASZ SWOJEJ RODZINY???

mam ale ja obchodzę świeta za 2 tyg

Jestem z facetem 5 lat,ja go już raz na wigilię zaprosiłam i nie miałam z tym żadnego problemu. ON za to nigdy tego nie zrobił. Spytałam go dzisiaj [pierwszy raz od kiedy jesteśmy razem dlaczego tego jeszcze nie zrobił. Usłyszałam,że to czas dla rodziny i tak głupio przed ślubem... Co najśmieszniejsze już od dawna powtarza,że jesteśmy rodziną mimo braku ślubu a on ślubu nie chce i tak... Faceta nie pojmiesz... Powiedziałam sobie tylko,że jeżeli doczekamy następnych świąt a on znowu tego nie zrobi to nawet nie spędzę z nim naszej 6 rocznicy która wypada w sylwestra.

A myslałam że tylko mi się tak trafiło. Dziwne a jednocześnie nie mogę pojac takiego postepowania facetów (mój oczywiscie nalega na małżeństwo i na to zwala winę). Ale jak można kilka dni poswięcać rodzinie i się nie widywać (nie mozna mu przetłumaczyć że można i to i to skoro juz niedługo chce się być TĄ RODZINĄ). Ja to już zastanawiam się momo iz jesteśmy 2,5 roku czy cos z tym nie zrobić bo bardzo mnie ta sprawa męczy i rani

Myślisz, że jak zostaniesz już "żoną" to wszytsko mu przejdzie i zabierze Cie na wigilię do swojej rodziny? tylko się później nie zdziw, moim zdaniem on albo się wstydzi albo już sama nie wiem, na pewno to nie jest normalne.

własnie sie tego obawiam