Tesknie do dzis...

Witam;) Jestem z chlopakiem juz 4 lata, raz wzloty, upadki... ogolnie nie jest zle. ale nie moge przestac mysles o moim pierwszym chlopaku, caly cxzas o nim mysle, tesknie, czasem do niego dzwonie. On sobie uklada zycie ze swoja dziewczyna... ja ze swoim chlopakiem, jednak tesknie caly czas, nikt o tym nie wiem, wiem tylko ja. Szczegolnie jak przychodza swieta, sylwester, jego urodziny czy robi sie wiosna... nie moge przestac o nim myslec, wydaje mi sie ze byla to moja pierwsza i ostatnia milosc. wiem ze jestem niewporzadku wobec mojego terazniejszego chlopaka, ale czy to jest powod do rozstania?? pomocy, jak zapomniec? co robic?

a Ty w ogóle kochasz chłopaka, z którym jesteś obecnie?

To moja bratnia dusza, jest mi bliski, i wydaje mi sie ze go kocham... ta sytuacja jest idiotyczna, jestem z nim, wszystko jest ok, ale nie moge przestac mysles o tamtym, poprostu nie moge, wmawiam sobie, naprawde robie co w mojej mocy,ale poprostu nie moge zapomniec...a to trwa juz 3 rok!! nie wiem co robic. najgorzej jest jak go zobacze gdzies....... nie wiem co robic?