Mam 42 lata 3 dzieci, firme i chce sie rozwiesc !

popieram WOW

Alicja27, jesli myslisz ze w zwiazku ktory trwa lat... powiedzmy nascie lub wiecej sprawa dominujaca jest udany lub nieudany seks to bardzo sie mylisz.

A argumenty ekonomiczne - porownanie kosztow alimentow i sponsoringu niezle mnie ubawily. Choc w tej kwestii musze sie zgodzic. Ale czy chcesz przez to powiedziec ze lepiej poszukac dziewczyny na sponsoring i zostac razem z zona bo rozstanie sie nie oplaca?:):):)

pewnie, i wilk syty i owca cala ;-P

Alicja27 : bardzo odwazna i konstruktywna propozycja i najwazniejsze z ust (klawiatury) kobiety. Technicznie doskonale rozwiazanie problemu.

"technicznie doskonałe rozwiązanie problemu" :) przecież to nic nowego tak robi większość mężczyzn ;)

"technicznie doskonałe rozwiązanie problemu" :) czy to jakaś nowość :)? tak robi większość facetów :)

eqo jak nie ma innej możliwości to może być wirtualna

eqo jak nie ma innej możliwości to może być wirtualna

eqo jak nie ma innej możliwości to może być wirtualna

dobre tematy giną w zgiełku ironii bohomazów podlotków!! chciałem się wypowiedzieć na temat panów więc hmm ułożenie życia z młodsza kobietą to nie jest rozwiązanie,myślę że w takich przypadkach czas na spokojną konwersacje a nie szukanie nowej panny na bara bara,żona pewna świętość której nie można od tak olać,w końcu jakby nie było coś skłoniło was do poślubienia tych dam :) więc co pytam??Wiem to i jak najbardziej wierze że konwersacja jest podstawą,a już jak najbardziej dojście do kompromisu!! próbowaliście?Pewnie nie bo po co Zona jest zołza i na tym się temat kończy!!!

hol hoł - chyba nie zawsze chodzi o szukanie "nowej panny na bara-bara" - jak to obrazowo ująłeś. Nie mozesz wszystkich mierzyc jedna miara bo kazdy "przypadek " jest inny. A to, ze małżenstwo sie rozpada nie jest kwestią winy jednego z malzonkow bo wina zawsze lezy posrodku

Moze gdybys byl juz rozwiedziony( to podstawa ) i nie chwalil sie pieniedzmi (to zenada) i pozwolil mi placici za siebie kiedy sie przy tym upieram i co najwazniejsze mieszkal w moim miescie to kto wie.. kto wie.. :) wiek mi nie przeszkadza, dzieci uwielbiam, bylych zona nie akceptuje :)

hol hol : ile mozna rozmawiac ? Przeciez to wszystko nie dzieje sie z dnia na dzien. Tylko w pewnym momencie widzisz ,ze nie ma juz sensu a i ochota przeszla. loilkaa : podoba mi sie Twoje podejscie do sprawy i cenie niezalezne kobiety. Nie chwale sie pieniedzmi, chce tylko zaznaczyc ,ze mimo rozwodu i alimentow moja pozycja finansowa nie zostaje zachwiana. A z jakiego miasta pochodzisz ?

Taki facet ehh: jestes w tej chwili rozzalony poniewaz kiedys bardzo kochales swoja zone. Uwielbiales spedzac z nia czas, chodzic na randki, godzinami rozmawiac. Z pewnoscia pamietasz wasz slub, pierwsza ciaze, narodziny dzieci.... Czy jestes pewny ze po tylu latach milosci ( mam nadzieje ) mozesz z tego zrezygnowac? Nie rozwiodles sie jeszcze ze wzgledu na dzieci czy ze wzgledu na to, iz masz jakas mala nadzieje ze bedzie jak dawniej...

:D:D facet powiem ci że im bogatszy człowiek tym mniej opłaca sie rozwodzić :D:D:D bo zawsze jest tak ze na ten majątek pracuje jedno a drugie i tak zgarnia połowe :D:D wiec tu nie ściemniaj :P

Smiało ! Rób tak jak uwazasz choc pochopne decyzje nie wskazane! Orzemysl, przeanalizuj.... porozmawiaj z zona... czego ona chce i dlaczego! Jestem po rozwodzie i zostałam z dziecimi i wiesz co? w mojej sytuacji rozwod byl jedynym wyjsciem, docieniam to rok po calym balaganie! ...choc tak sobie mysle? po tym zdaniu sex.... to czy nie jest troche tak, ze ty sam nie wiesz czego tak naprawde chcesz? z gory zakladasz mlodsza od siebie kobiete...... wiesz gdzie i z kim chcesz?... pomysl o tym i powodzenia!

smiesza mnie dziewczyny/kobiety ktore krytykuja mezczyzn za to, ze podobaja sie im mlodsze. Przeciez to oczywiste! :) Wiem wiem ze jestescie zadrosne i czujecie sie zagrozone, ze jak bedziecie w wieku 40 czy 50 lat wasz partner odejdzie do mlodszej. Nikt wam nie da gwarancji ze tak nie bedzie :) nawet slub! Ale po co teraz sie nad tym zastanawiac? I zawracac sobie glowe? i ganic za to innych Jak moj partner odejdzie ode mnie do mlodszej to na pozegnanie dostanie kopa w d... Jego strata. Mnie zawsze podobali sie starsi mezczyzni :)) Sa seskowni, jeszcze jak wysportowani i zadbani.. A nie jakies podlotki, wieczni studenci, zawzieci imprezowicze, maminsynki, niedojrzali emocjonalnie, pseudomaczo itp ... ;)))

loilka - zgadzam sie z Toba w 100%

A jezeli chodzi o materialistyczne podejscie do zycia kobiet ( o co strasznie oburzaja sie panowie, chyba zazwyczaj Ci ktorzy malo zarabiaja... ) to prawda ze kobiety sa w jakims sensie materialistkami tak jak mezczyzni w jakims sensie wzrokowcami. Ale ten materializm z wiekszoci przypadków nie polega na tym ze kobieta chce byc utrzymanka mezczyzny ( to nie do pomyslenia zebym musiala prosic meza o 30 zl na puder czy cokolwiek innego !!!) Kobieta chce miec poprostu poczucie bezpieczenstwa ze keidy zajdzie w ciaze i na jakis czas bedzie musiala zrezygnowac z pracy, jej mezczyzna bedzie w stanie ja i ich dzieci utrzymac. Bedzie ich stac na pieluchy i prezenty dla dzieci, bedzie mogla pojsc do fryzjera czy kupic kreacje na bal. I nie bedzie musiala pozyczac pieniedzy od rodzicow!! A wiec panowie, wezcie sie do porzadnej pracy a nie narzekajcie ze kobiety to materialistki :D

loilka wiesz dzis to niekoniecznie kobieta musi siedziec w domu z dzieckiem :P moze kobiety same sie wezmą za porzadną prace zamiast siedziec pachniec i narzekać ze ja chłop dla młodszej zostawia :D:D bo nudna :) Nasz kochany pan szuka lali na dynmanko jak tu ktoś trafnie zauważył i dlatego juz w temacie pokazuje ze ma za co taką panienke utrzymac zapychając ją tekstami że sie rozwiedzie jak bedzie czas :D:D:D a tak naprawde im bogatszy tym mniej chetny na rozwód ;)

dziecko moze sie pojawic nawet gdy go nie planujesz a wtedy kobieta zostaje z nim w domu. Taka prawda czy tego chcesz czy nie. Ja jestem oczywiscie za tym zeby kobiety pracowaly, nawet, gdyby mialy zarabiac niewiele :)

notokoto: zgadzam sie z Toba ze czym facet bogatszy tym mniej oplaca sie rozwodzic (cos o tym wiem). Ale za bledy mlodosci trzeba placic:) Ale czy warto trwac w zwiazku tylko dlatego ze rozstanie bedzie zbyt kosztowne? Mamy tylko jedno zycie... loilka: podobaja mi sie Twoje wypowiedzi. Jak na kobiete dosc niestandardowe:)

Oki tak naprawdę to może wszyscy macie racje! Cóż mogę powiedzieć mam 33 lata nie mam żony nie mam dzieci nie mam też pieniędzy nie powinienem się wtrącać ale jakoś tak mnie naszło!! spadam na sylwestra i szampańskiej imprezki rzecze wam wszystko oby ten nowy rok wszystkim nam przyniósł rozwiązanie wszelkich problemów!!! :) bawcie się jak ja i tego wam życzę :) buziaki!!! ps wiele miłości dla was wszystkich oby wszystko co zapragniecie się udało !!!!!!!

zarówno kobieta jak i facet może odejść do kogoś młodszego, ale warto się najpierw zastanowić czy po np. 5 latach ten młodszy nam się nie znudzi tak samo jak "stara żona czy mąż" szczególnie jak historia zatoczy koło i znów będzie trójka dzieci i O chęci na rozmowę :-) jestem jednak za tym żeby ratować to co się ma, bo nikt nie da gwarancji że będzie lepszy od "starego partnera" a jak tu ktoś powiedział wartością jest małżeństwo wynikające z miłości a nie z chęci zmiany nudnego życia

subaru jestem wymagająca ;) wirtualnie chyba nie da rady ;) Historia mojego znajomego: facet około 40 z majątkiem wartym wiele milionów złotych, żaden mini przedsiębiorca. Ma żonę, piękną, wykształconą, która dała mu uwaga 5! dzieci nie rezygnując przy tym z kariery ani cudownego wyglądu. Znajomy mówi, że nigdy się nie rozwiedzie, za to zmienia kochanki jak rękawiczki od jakichś 10 już lat. Inny: drobniejszy przedsiębiorca, 2 dzieci, 47 lat. Żona zła i niedobra, a on od lat ma tą samą śpiewkę o rozwodzie, kłótniach i o tym że nie ma już sensu dłużej podtrzymywać na siłę tego małżeństwa. Od lat płaci za seks. Takie przykłady mogę mnożyć, mam wielki dystans do tego co mówi mężczyzna w stosunku do tego co robi.

Cassanra11111 naprawdę się z Tobą zgadzam!!!to jest dla niektórych świętość!!ale wiem też że niektórzy tego nie doceniają!! Wiem też że zawsze warto ratować cenne rzeczy jak właśnie małżeństwo,może jestem z innej bajki :) ale wiem że warto!! uciekam powiedziałem co wiedziałem :) i już znikam:)

smutne to :-(

Chcesz wiedziec jak osiągnąć lepszy orgazm? Jak wydłużyć stosunek? wejdź na www.intymnosc.pl/aff/7733 i dowiedź się więcej

eqo więc czekam na propozycję !!! zapewniam Cię że warto :)