Gość zamiana ról Napisano Grudzień 27, 2009 powstało już wiele tematów na temat ja chce ślubu a ON nie... u mnie jest na odwrót... Jestem przeciwna instytucji małżeństwa i on bardzo dobrze o tym wiedział i niby akceptował śmiejąc się że mi przejdzie z wiekiem... Teraz okazało się że jestem w ciąży i nagle on sobie nie wyobraża że mogłabym za niego nie wyjść:O bo co to za rodzina,że to musi mieć ręce i nogi a dziecko i matka dziecka muszą mieć te same nazwisko co on... i oczywiście ślub musi być przed rozwiązaniem:O paranoja jakaś:O i teraz łazi za mna on, jego mamusia, siostra ciotki, kuzynki i Bóg jeden wie kogo on jeszcze na mnie naśle:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach