Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czeskibohaterwojenny

Czy czujecie sie bezpieczni pod wzgledem militarnym ?

Polecane posty

Gość czeskibohaterwojenny

Czy w ogole zdajecie sobie sprawe z tego, jak slaba jest w tej chwili nasza armia ? Jest najslabsza od 1918 roku, wrecz na zenujaco zlym poziomie wyszkolenia ze smieszna iloscia nowoczesnego sprzetu. Pare dni temu czytalem profesjonalne opracowanie z ktrego wynika ze obecna nasza "armia" moglaby w miare skutecznie obronic ... uwaga .... 5% naszego kraju ! Mamy tak naprawde tylko okolo 10 tysiecy zolnierzy ktorzy sa w ogole szkoleni do aktywnej walki, reszta to szoferzy, logistyka, saperzy, oficerowie sztabowi itp itd. (W PRLu nasza rmia liczyla okolo 300-400 tysiecy ludzi, a manewry odbywaly sie REGULARNIE) Ogromne srodki ida na misje wojskowe w ktorym uczesniczymy cholera wie po co, nie czerpiac z tego jakichkolwiek zyskow, a wprost przeciwnie. Nasza armia wysyla tam nasz najlepszy sprzet ktorego mamy niesamowicie malo, a zolnierze sa juz powszechnie w Polsce szkoleni tylko i wylacznie na tego typu misje. Misje takie polegaja przeciez glownie na JEZDZENIU po ulicach, na patrolowaniu. Do faktycznej walki nikt tak naprawde sie nie szkoli. Zdajecie sobie sprawe z tego, ze od wielu lat juz, nie przeprowadzono u nas jakichkolwiek wiekszych cwiczen wojskowych majacych na celu OBRONE KRAJU ? Ze zolnierze sa wyszkoleni wrecz ŻENUJACO zle ? Powiecie : wojna nam nie grozi. Coz, dzis moze i nie. Ale za rok, za 3 lata ? Wojny u nas wybuchaly zazwyczaj niespodziewanie a my w OGOLE nie uczymy sie na bledach i jak sie cos znowu wydarzy, to znowu bedziemy sie ogladac na "sojusznikow" ktorzy jak dotad ZAWSZE nas zdradzali, doslownie ZAWSZE. A tymczasem my sie z glupawego Łukaszenki wysmiewamy, podczas gdy ten maly kraik moglby nas pobic w pare dni, bo maja wiecej wojska uderzeniowego niz my.Ze o Rosji nie wspomne, bo ci to by wyslali doslownie ze 2 dywizje i ... kolejny rozbior gotowy. Mnie SZOKUJE to, ze o tym sie nie mowi w ogole w Polsce. Zamiast tego mowi sie o rozwoju gospodarczym, o tych smiesznych misjach, o UE. A w miedzy czasie Polska jest doslownie BEZBRONNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylyzolnierz
No wlasnie, wyraznie widac o czym mysli przecietny Polak, na pewno nie o tym czy Polska jest bezpieczna. I potem ZNOWU wszyscy beda zdziwieni jak jakies ruskie czolgami mu przed dom zajada, ukradna mu wszsytko i zgwalca żone. Polak zawsze madry po szkodzie, to juz taka nasza pierdolona tradycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e NATO nas obroni a i Ameryka nam nie da zrobić krzywdy- z takiego założenia pewno wychodzą rządzący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylyzolnierz
No tylko ze wlasnie to jest FIKCJA. NATO nas obroni ? Tak jak wielka Anglia i Francja w 1939 roku. Nikt przy zdrowych zmyslach nie wysylalby do jakiejs tam Polski setek tysiecy zolnierzy, bo po pierwsze jedyna armia w NATO zdolna do szybkiego dzialania jest armia aemrykanska, a ci ledwo wiedza gdzie jest taki kraik jak "Poland" a jak juz sie dowiedza, to stwierdza ze to sie nie oplaca.. A ponadto, nawet JESLI chcieliby nam pomoc to .. jak ? Skoro dolownie po paru dniach Polska by byla juz pobita i pod okupacja ? No wlasnie. A my zamiast skupiac sie na obronie NAS, to wszelkie srodki poswiecamy na okupacje dwoch krajow, ktore nam nigdy NIC zlego nie zrobily. I to w interesie panstwa, ktore ma nas gdzies, nie dajac w zamian kompletnie NIC. I my sie mamy w dodatku za wielkiego sojusznika USA :) Smeiszne, oni tam maja nas w dupie i to gleboko, smieja sie z nas. Moja ciotka tydzien temu poleciala do USA w odwiedziny do corki. Na lotnisku WYBIORCZO Polakow traktowano jak SMIECI ! Nie bede sie juz zaglebial w szczegoly, ale doslownie poczula sie jak smiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna żołnierza RP
moj facet jest zolnierzem i wiem jak wyglada nasza pożal sie Boze obrona.. w razie wojny spierdalalabym do jakiegos neutralnego kraju.. wiem co nasi zolnierze robia na tych pseudo poligonach, na ktore i tak teraz MON nie ma kasy, moj facet byl ostatnio na takim 2 lata temu.. Żal. PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylyzolnierz
Nigdzie bys nie uciekla, bo tak samo jak ty pomyslalaby 1/3 narodu i wobec tego sasiedzi blyskawicznie zamkneliby granice, bo co by mieli zrobic z 10 milionami ludzi ? I znowu bylaby okupacja, godzina policyjna, opresje... a my znowu bawilibysmy sie w partyzantke, pisali patriotyczne piesni i wiersze i obarczali wina kazdego wokol - tylko nie siebie. Bo to juz tak jest, ze jak przegramy jakas wojne, to zawsze winni sa jacys Francuzi,Anglicy itp itd ale nie MY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
były żołnierz w tym co piszesz jest wiele racji. Ale tak sie zastanawiam jaki to kraj obecnie mógłby zaatakować Polske. No chyba tylko Rosja. Ale to i też jest mało realne. Powiedzmy sobie szczerze Wojna nam nie grozi. A co do NATO to chyba sie troche mylisz. Dlaczego Rosjanie tak bardzo sprzeciwiają się wstąpieniu np. Ukrainy i Gruzji do NATO? Bo wiedzą że nie będą mogli w sposób militarny wywierać se wpływów w tych państwach ta jak to zrobili w Gruzji. Więc jednak obawiają sie tej organizacji i sie z nią liczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna żołnierza RP
moze biegla znajomosc niemieckiego i angielskiego by mi jakos pomogla heh ;) mam nadzieje ze dozyje starosci w pokoju.. a co do USA i talibow to swieta racja.. Jeden telefon Obamy zalatwia wszystko - 600 zolnierzy w marcu wyjezdza, w tym pol jednostki mojego faceta.. SAMOBÓJCY za marne 30 tys na pol roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylyzolnierz
"jaki to kraj obecnie mógłby zaatakować Polske. No chyba tylko Rosja. Ale to i też jest mało realne" W tej chwili - jak najbardziej sie zgadzam. Ale historia uczy - ze wszystko sie moze zdarzyc. I sytuacja sie moze zmienic doslownie w ciagu roku, dwoch. I co wtedy ? A wypada tu zauwazyc, ze chocbysmy wiedzieli rok wczesniej ze nas taka Rosja zaatakuje, to nie ma szans, zeby od obecnego stanu naszej "armii" dojsc do poziomu ktory pozwolilby ich zatrzymac. To tak nie dziala. Trzeba miec sprzet, plan dzialania i REALNE mozliwosci jego wykonania a przede wszystkim - trzeba miec kilkaset tysiecy zolnierzy (chocby srednio przeszkolonych rezerwistow) by zatrzymac (o pokonaniu ich nie ma co marzyc) taka armie jaka dysponuje Rosja. A na przygotowanie tego wszystkiego potrzeba lat. I po prostu byloby jak ja pisze - ogladanie sie na "sojusznikow" i pretensje ze nic nie robia. A co do NATO, to jest naprawde sztuczny twor, sluzacy interesom USA bo to jedyna realna sila gotowa do dzialania na duza skale w ramach NATO i Amerykanie wiedza o tym. GDYBY doszlo do wojny miedzy Polska a Rosja - to NIKT NIC by nie zrobil. Bo nikt przy zdrowych zmyslach nie zaangazuje sie w duza wojne konwencjonalna z Rosja.Tym bardziej, ze Polska bylaby -jak juz pisalem- po tygodniu pod okupacja. My powinnismy byc na tyle gotowi, by moc ZATRZYMAC Rosje (albo i Bialorus) i wtedy dac szanse na posilki z NATO. A wlasnie w tej chwili to jest fikcja i jedyna nasza obrona jest PAPIER, ze jestesmy w NATO. Cholernie malo. Tym bardziej rozwalila mnie decyzja ze pozbywamy sie poboru, bo w razie czego, to nawet rezerwistow nie bedzie mozna powolywac bo ... ich nie bedzie. Bedziemy mieli kilkadziesiat tysiecy lekko uzbrojonych zolnierzy ktorzy zgina (lub pojda do niewoli) w pierwszych dniach wojny i game over. Nawet 5 razy bogatsi Niemcy - maja pobor ! Bo oni wiedza, ze mala armia zawodowa to tylko trzon i w razie duzej wojny trzeba miec rezerwy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×