Ktos ma taka odwage??

widzisz...ja wiem, ze jestem nie w porzadku...wiem o tym...moj chlopak zerwal ze mna miesiac temu,ale na drugi dzien sie zeszlismy...nie umiem z nim zerwac i jechac do drugiego bo czuje cos do mojego...boje sie ze to przyzwyczajenie...nawet jesli go zostawie, to i tak bede sama...co z tego,ze bede z tym 2 jak bedziemy sie widziec z 2 razy na miesiac...i pewnei po glowie bedzie mi chodzil moj terazniejszy...ja tak nie umiem...chce miec faceta przy sobie...rozumiesz cos z tego?? pewnie nie...malo kto rozumie

zostaje mi tylko urwac kontakt z 2...

przytul juz dzis mocno swojego meżczyzne i tym samym daj mu prawdziwą miłość, bo na to sobie zasłużył, a nie na zdradę... na pewno to doceni ;), a o "tamtym" biesiadującym gdzies na drugim krancu polski radze zapomniec.

No i po rozmowie... stwierdzil,ze to nie ma sensu skoro nie chce zerwc z facetem, jesli sie boje...ze mam jego nr bede chcial kiedys i bede pewna to mam sie odezwac...i na tym stanelo. A co ja teraz robie...? Płacze...bo mam wrazenie, ze cos mi ucieka,cos trace... Nie mam 16 lat a nie potrafie zbudowac sobie normalnego zycia... przegiecie.

Ucieka Ci tylko to, czego nie poznałaś. Zamiast płakać po czymś niewiadomym, skup się na tym, co masz. Gdybyś faktycznie była pewna, że to własnie TO, nie zastanawiałabyś się ani minuty dłużej, tylko odeszłabyś od swojego obecnego mężczyzny.

Musze sie puknac w ten leb, i faktycznie zastanowic czego chce... Juz dawno powinnam zostawic mojego faceta...za to co nie raz odpierd*** ale gdzie ta sila i odwaga...? - brak

nikt nie podejmie decyzji za ciebie, sama musisz sie zastanowic, zreszta sama znasz swoj zwiazek, swoje zycie i potrzeby, my wiemy tylko tyle, co nam opowiedzialas zawsze bedzie tak, ze bedziesz sie zastanawiac co by bylo gdyby, nie mozna miec dwoch jednoczesnie, tak naprawde dopiero po latach sie przekonasz czy to, co zrobilas bylo sluszne, bo decyzja przynisesie owoce

nikt nie podejmie decyzji za ciebie, sama musisz sie zastanowic, zreszta sama znasz swoj zwiazek, swoje zycie i potrzeby, my wiemy tylko tyle, co nam opowiedzialas zawsze bedzie tak, ze bedziesz sie zastanawiac co by bylo gdyby, nie mozna miec dwoch jednoczesnie, tak naprawde dopiero po latach sie przekonasz czy to, co zrobilas bylo sluszne, bo decyzja przynisesie owoce

nikt nie podejmie decyzji za ciebie, sama musisz sie zastanowic, zreszta sama znasz swoj zwiazek, swoje zycie i potrzeby, my wiemy tylko tyle, co nam opowiedzialas zawsze bedzie tak, ze bedziesz sie zastanawiac co by bylo gdyby, nie mozna miec dwoch jednoczesnie, tak naprawde dopiero po latach sie przekonasz czy to, co zrobilas bylo sluszne, bo decyzja przynisesie owoce

nikt nie podejmie decyzji za ciebie, sama musisz sie zastanowic, zreszta sama znasz swoj zwiazek, swoje zycie i potrzeby, my wiemy tylko tyle, co nam opowiedzialas zawsze bedzie tak, ze bedziesz sie zastanawiac co by bylo gdyby, nie mozna miec dwoch jednoczesnie, tak naprawde dopiero po latach sie przekonasz czy to, co zrobilas bylo sluszne, bo decyzja przynisesie owoce zycze powodzenia, niezaleznie od tego jaka decyzje podejmiesz :)

nikt nie podejmie decyzji za ciebie, sama musisz sie zastanowic, zreszta sama znasz swoj zwiazek, swoje zycie i potrzeby, my wiemy tylko tyle, co nam opowiedzialas zawsze bedzie tak, ze bedziesz sie zastanawiac co by bylo gdyby, nie mozna miec dwoch jednoczesnie, tak naprawde dopiero po latach sie przekonasz czy to, co zrobilas bylo sluszne, bo decyzja przynisesie owoce zycze powodzenia, niezaleznie od tego jaka decyzje podejmiesz :)

nikt nie podejmie decyzji za ciebie, sama musisz sie zastanowic, zreszta sama znasz swoj zwiazek, swoje zycie i potrzeby, my wiemy tylko tyle, co nam opowiedzialas zawsze bedzie tak, ze bedziesz sie zastanawiac co by bylo gdyby, nie mozna miec dwoch jednoczesnie, tak naprawde dopiero po latach sie przekonasz czy to, co zrobilas bylo sluszne, bo decyzja przynisesie owoce zycze powodzenia, niezaleznie od tego jaka decyzje podejmiesz :)

nikt nie podejmie decyzji za ciebie, sama musisz sie zastanowic, zreszta sama znasz swoj zwiazek, swoje zycie i potrzeby, my wiemy tylko tyle, co nam opowiedzialas zawsze bedzie tak, ze bedziesz sie zastanawiac co by bylo gdyby, nie mozna miec dwoch jednoczesnie, tak naprawde dopiero po latach sie przekonasz czy to, co zrobilas bylo sluszne, bo decyzja przynisesie owoce zycze powodzenia, niezaleznie od tego jaka decyzje podejmiesz :)

no coz, kafeteria znowu zaszalala, a ja razem z nia, co przejawia sie w ilosci postow :P

no coz, kafeteria znowu zaszalala, a ja razem z nia, co przejawia sie w ilosci postow :P

I jak? wydarzylo sie cos nowego?