Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niktspecjalny

co powiedzieć dziewczynie która poroniła kiedy ja byłam z ojcem jej dziecka?

Polecane posty

Gość niktspecjalny

byłam w związku przez rok, rozstaliśmy się, on był w związku z inną żeby mnie to zabolało... i jak zrozumiał błąd rozstał się. Po dwóch tygodniach otrzymał telefon...będziemy mieli dziecko. My już byliśmy blisko... a on nie kochał tej dziewczyny. Chciałam być silna i pojąc to wszystko, mieliśmy ze soba kontakt. Po dwóch miesiącach ona poroniła. Bolało mnie to że jako kobieta powinnam się odsunąć. Dochodzi do sytuacji że czas porozmawiac z nia o tym, że potrzebuje tego bardzo. Co moge powiedzieć oprócz tego że naprawde mi przykro? Że ani przez chwile nie pomyślałam że On odsunie się od dziecka... czuję winę że choc próbowałam nie umiałam się odsunąć i powiedzieć: odpowiadajcie sami za to, mnie juz nie ma. A teraz czuje ból...co moge jej powiedzieć? czy powinnam czuc się źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jodalina
nie rozumiem takich skurwieli:"on był w związku z inną żeby mnie to zabolało... " nie rozumiem także Ciebie, kobieto, choć bardzo się staram. jak mogłaś go przyjąć z powrotem ? bo kochałaś ? kogo ? łapserdaka, który chciał Cię postraszyć odejściem, a kiedy mu nie wyszło z inną wrócił na czworakach i w dodatku z wiadomością od tamtej o dziecku poronionym. kogo Ty kochasz ? żałosnego typa, który nigdy nie da Ci miłości bo on jest jak dziecko, które bawi się w grą zwaną miłość. a tej dziewczynie powiedz, że nie dość, że Ci jest przykro z powodu poronienia jej dziecka, to jeszcze i to, że wstydzisz się za takiego chujowego partnera, który i do Ciebie nie ma szacunku bo wraca, kiedy tylko niebezpieczeństwo jest na horyzoncie. takich gnoi winno sie wieszać za jaja albo za fiuta, żeby im rozum przelazł na właściwe miejsce! Tobie też życzę, żeby zwoje umysłowe znalazły się na właściwym miejscu bo jak sądzę z Twojego opisu, znajduje się on teraz między nogami..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz jej to co napisalas
ze jako kobieta rozumiesz ale to nie jest Twoja sprawa tylko jej i ewentualnie ojca dziecka. Jesli masz watpliwosci to przeczytaj post "jodalina". Jesli tamta kobieta jest tak samo zajadla i nienawistna do wszystkich innych kobiet jak jodalina to moze dobrze sie stalo jak sie stalo. Ale tego jej nie mow. Nie widze powodu obwiniania Twojego chlopaka za jej poronienie. Widac tak mialo byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jodalina
nie jestem nienawistna i zajadła - to po pierwsze, po drugie, naucz się czytać ze zrozumieniem. ja nigdzie nie napisałam, że winę za poronienie dziecka tamtej kobiety przypisuje jemu. napisałam ostro tylko po to, żeby dotarło do świadomości autorki, że jesli odchodzi od niej ktoś i wraca, a innej w tym czasie robi dziecko, to jest żałosnym typem i takim się nie przebacza w imię miłości. bo to nie jest miłość. mam nadzieję, że bardziej się zastanowisz następnym razem pisząc opinię o kimś, kogo nawet czytając nie rozumiesz. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jodalina
"mam nadzieję, że bardziej się zastanowisz następnym razem pisząc opinię o kimś, kogo nawet czytając nie rozumiesz. " No wlasnie. Bardziej sie zastanow nastepnym razem. ten jad az sie z ciebie wylewa. Nie znasz osoby, przeczytalas post i zioniesz nienawiscia. od takich kobiet mezczyzni uciekaja az sie kurzy i maja racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic jej nie mów
Po co w ogóle masz z nią rozmawiać. Kim dla niej jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jodalina
zabawne jest to co piszesz pomarańczo. ja jestem w szczęśliwym związku już od wielu lat. czego i Tobie życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jodalina
Jasne na kafe mozesz napisac , ze jestes w zwiazku , nikt tego nie sprawdzi. "28.12.2009] 13:32 jodalina Wbrew pozorom to bardzo trudne pytanie. Nie wszyscy bowiem zrywają przez sms, telefon, skypa i nie wszyscy milczą, co jest oznaką "pozornego" zerwania (bo to prawdziwe zerwanie jest zwykle oznajmione). Jak to jest ? Czy mężczyźni zrywają odważnie, tak jak na nich przystało, czy też tchórzą, i milkną, żądając tym samym, żeby to kobieta wpadała w skrajną rozpacz i dołowała się nie wiedząc o co, tak naprawdę chodzi ? Piszcie, proszę bo sama nie wiem, czy jest sens spotykania się z Wami, skoro nie mam pewności, jak ze mną zerwiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic jej nie mów
>zabawne jest to co piszesz pomarańczo. Jodalina... czy mnie wzrok nie myli... ale wydaje mi się, że... ty tez jesteś pomarańczowa więc może nie rób z siebie idiotki zarzucając "pomarańczowość" innym:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jodalina
moja droga. ten temat napisałam ku uciesze serc kafeterianek. dotarło ? jeśli nie, to wiedz o tym, że kafeteria jest miejscem, gdzie ludzie piszą różne tematy wyssane z palca. i ten do nich także należy czy Ci się to podoba, czy nie :D widać jest w Tobie o wiele więcej "jadu" niż we mnie :D🖐️ przy okazji, nie rozwalaj komuś topiku, nie masz niczego konstruktywnego do napisania, milcz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jodalina
moja droga. ten temat napisałam ku uciesze serc kafeterianek. dotarło ? jeśli nie, to wiedz o tym, że kafeteria jest miejscem, gdzie ludzie piszą różne tematy wyssane z palca. i ten do nich także należy czy Ci się to podoba, czy nie :D widać jest w Tobie o wiele więcej "jadu" niż we mnie :D🖐️ przy okazji, nie rozwalaj komuś topiku, nie masz niczego konstruktywnego do napisania, milcz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
niktspecjalny - po pierwsze ja tez nie rozumiem jak moglas zejść się znowu z facetem, ktory zrobil dziecko innej :o to dla mnie niesmaczne... a po drugie po co niby ty masz z nią o tym gadać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jodalina
ten temat napisałam ku uciesze serc innych. kafeteria jest bowiem miejscem do pisania. i nie istotne jest czy temat, ktory napissałam jest wyssany z palca. on jest po to, żebyś napisała COŚ KONSTRUKTYWNEGO w tym temacie. a Ty kobieto, jak widzę nie masz nic do powiedzenia poza obwinianiem kogoś o "jad". sama masz go mnóstwo. zastanów się nad tym. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jodalina
ten temat napisałam ku uciesze serc innych. kafeteria jest bowiem miejscem do pisania. i nie istotne jest czy temat, ktory napissałam jest wyssany z palca. on jest po to, żebyś napisała COŚ KONSTRUKTYWNEGO w tym temacie. a Ty kobieto, jak widzę nie masz nic do powiedzenia poza obwinianiem kogoś o "jad". sama masz go mnóstwo. zastanów się nad tym. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze ona nie byla tak naprawde w ciazy? jak zobaczyla ze nawet po tej wiesci on do niej nie wroci to powiedziala ze poronila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze ona nie byla tak naprawde w ciazy? jak zobaczyla ze nawet po tej wiesci on do niej nie wroci to powiedziala ze poronila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze ona nie byla tak naprawde w ciazy? jak zobaczyla ze nawet po tej wiesci on do niej nie wroci to powiedziala ze poronila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jodalina
ten temat napisałam ku uciesze serc innych. kafeteria jest bowiem miejscem do pisania. i nie istotne jest czy temat, ktory napissałam jest wyssany z palca. on jest po to, żebyś napisała COŚ KONSTRUKTYWNEGO w tym temacie. a Ty kobieto, jak widzę nie masz nic do powiedzenia poza obwinianiem kogoś o "jad". sama masz go mnóstwo. zastanów się nad tym. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jodalina
strasznie zasmiecasz temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do jodalina
zalosna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AUTORKI JUZ NIE MA
brudna zajadla szmata jodalina wykurzyla dyskutantow. Szkoda bo temat byl ciekawy. Ze tez zawsze jakas ziejaca jadem szmata musi dyskusje popsuc. autorko nic nie mow. Nie ma sensu mowienie czegokolwiek.Co bedzie to bedzie. Skoro tamta sprawa krotko trwala to moze ona chcila go na ta ciaze zlapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×