Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dajana1233

JAK WYCHODZIC Z DIETY 1200 zeby znowu nie utyc?????????

Polecane posty

Gość dajana1233

bylam 6 miesięcy na diecie 1200 kcal i schudlam prawie 6 kg. jak wychodzic z tej diety zeby nie utyc znowu? kiedy probowalam dodawac po 100 kcal więcej co tydzien ale mimo to utyłam ! NASTĄPIŁ EFEKT JOJO :( :( :( to smutne. co robic? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fragment ciekawego artykułu, powinien pomóc : No dobrze, a gdy już zastosowaliśmy taką dietę odchudzającą i osiągnęliśmy swoją oczekiwaną masę ciała, jak powinien wyglądać nasz pierwszy dzień po zakończeniu odchudzania, aby ryzyko wystąpienia efektu jo-jo było naprawdę niskie? Sekret w odchudzaniu polega na powolnym "wychodzeniu" z diety. Nie można od razu powrócić do swojej zwyczajowej – dopiero co zrzucone kilogramy od razu by powróciły. Podstawową zasadą jest to by „wychodzenie z diety” zajmowało tyle samo czasu co samo odchudzanie – tzn. jeśli przez 3 ostatnie miesiące się odchudzałam, przez 3 kolejne powinnam wracać do normalnego sposobu odżywiania. W kolejnych tygodniach powinno się stopniowo zwiększać kaloryczność diety o około 50 – 100 kcal... Mówiąc konkretnie 50 kcal dostarcza np. mały kawałek fileta z piersi kurczaka, 1/4 kostki chudego twarogu, czubata łyżka płatków owsianych, pół opakowania jogurtu owocowego light, mała gruszka, 2 średnie pomidory czy łyżka oliwy z oliwek ... Mam jeszcz pytanie - czy dla organizmu ma znaczenie jakimi produktami zwiększamy ilość kalorii w diecie? Oczywiście. Kolejność dostarczanych do organizmu produktów nie pozostaje bez znaczenia. Po zakończeniu odchudzania, najlepiej jest rozpocząć od zwiększenia spożycia produktów będących źródłem pełnowartościowego białka np. chudego mięsa, ryb, mleka i przetworów mlecznych, nasion roślin strączkowych, poźniej źródeł węglowodanów złożonych dostarczanych z ciemnym pieczywem, grubymi kaszami, brązowym i dzikim ryżem, makaronami, a na końcy tłuszczu dostarczanego wraz z oliwą z oliwek czy innymi olejami roślinnymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na koniec chciałabym porozmawiać o pewnym konkretnym przykładzie. Mam koleżankę, która kiedyś cierpiała na otyłość przy wzroście 160cm ważyła oko-ło 85kg. Gdy ją ostatnio spotkałam ważyła 20 kg mniej i wkrótce będzie już chciała zakończyć stosowanie diety. Co mogę jej doradzić? Ile czasu powinno jej zająć kończenie odchudzania i kiedy powinna ona przestać zwiększać jej wartość kaloryczną? Czas wychodzenia z diety jest sprawą indywidualną – tak jak mówiłam wcześniej powinien on trwać orientacyjnie tyle samo czasu co samo odchudzanie. Może się tak jednak zdarzyć, że ten proces będzie przebiegał trochę dłużej lub krócej – wszystko zależy od indywidualnej reakcji organizmu. Twoja koleżanka sama będzie doskonale wiedziała kiedy dietę zakończyć – wystarczy tylko, że raz w tygodniu będzie kontrolowała swoją masę ciała. A jeśli chodzi o drugą część pytania, to po zrzuceniu dużej ilości kilogramów jak to miało miejsce w przypadku Twojej koleżanki, nie jest możliwy powrót do kaloryczności diety wynikającej z zapotrzebowania energetycznego podawanego przez normy. Trzeba pamiętać, że każda próba odchudzania obniża bowiem tempo przemiany materii. W przypadku Twojej koleżanki proponuję zatem by jej docelowa dieta była o ok. 400 kcal niższa od zalecanej. Dla przypomnienia podajmy orientacyjnie, że kobiety o umiarkowanej wartości energetycznej powinny dostarczać ok. 2100 do 2500 kcal, a mężczyźni ok. 2700 do 3100 kcal. Dodatkowo przypomnij jej także o konieczności regularnej aktywności fizycznej, której poziom powinien być indywidualnie ustalony z trenerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajana1233
dziękuje ^^ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiększanie kalorii co tydzien
o zbyt często powinnas raczej zwiększac je co 2 -3 tygodnie aby organizm sie powoli przyzwyczajał no i moze trochę sportu wnioskuję , ze prowadzisz mało aktywny tryb zyciabo chudłas powoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajana1233
owszem, nie uprawiam zadnego sportu... staram sie duzo ruszac np; chodze wszędzie na piechote... ale dodatkowo zadnego sportu nie uprawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli przez nastepne 2,5 m-ca bedziesz startowala z dawka 1200 i co tydzien 100 ... to sobie te przemiane jeszcze bardziej "popsujesz. Jesli liczysz na co dzien kalorie to powinnas okreslic swoje dzienne zapotrzebowanie: (o ile jeszcze go dokladnie nie znasz, a diete o wartosci 1200 zastosowalas ... "z kosmosu"): http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3224040 Jesli wyjdzie Tobie np. 2200 (to trzeba by te wartosc zaktualizowac o spowolniona przemiane) to jedz 2100kcal a dodatkowo, cwiczeniami (nie jednorazowy trening, najlepiej 3 treningi spalajace po 100kcal, dzieki czemu energia z jedzenia bedzie w pewien sposob neutralizowana) spalaj 300kcal ... organizm "poczuje" wieksza dawke jedzenia - przemiana sie poprawi - a na skutek ujemnego bilansu nie przytyjesz ani grama. Jesli wyjdzie inna wartosc to staraj sie jesc prawie tyle, a cwiczenia uzyskac ujemny bilans na poziomie 20%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borsuku , artykuł to rozmowa z dr. hab dietetyki. Wynika właśnie z niego to, że należy zwiększa kalorie, ale własnie do pewnego etapu zapotrzebowania energetycznego danej osoby a nie do jakiś kosmicznych ilości np 3000:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borsuku , artykuł to rozmowa z dr. hab dietetyki. Wynika właśnie z niego to, że należy zwiększa kalorie, ale własnie do pewnego etapu zapotrzebowania energetycznego danej osoby a nie do jakiś kosmicznych ilości np 3000:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehhhhhhhea
Najprosciej było nie wchodzić i od początku zastosować racjonalną dietę. Teraz będzie baaardzo ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko.. sory. to co ty jadlas na tej diecie? chyba same platki, jogurty i owoce? 6kg w 6 m-cy? na 1200kcal? tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajana1233
czemu tragedia? ja slyszalam ze dzięki takiemu powolnemu spadkowi wagi kg nie wrócą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelinka34555
jasne ze tak. lepiej kg w miesiąc niz 2 kg w 2 dni!!!!!!!!!!! :/ ja nie wiem czego ty chcesz maureen? 10 kg w tydzien? przeciez to jojo murowane! dajano, jedz więcej o jakąś bialkową przekąske np kawalek kurczaka, kilka plastrow szynki i zacznij cwiczyc codziennie przynajmniej 30 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne :/ doprowadzic sie do stanu, w ktory msie chudnie 1kg na miesiac na diecie 1200 gratulacje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edna2009
lepie lyzke otreb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdss
mam problem tez z tym wychodzeniem z diety... nie wiem zupelnie czy w ogole sie na niego zdecydowac :( mimo ze jem 1200 kcal to nie chhudne a nawet tyje ostatnio :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem na diecie 900 kalorii w diecie limvena. cieszy mnie fakt że nie muszę się martwic o to jak z niej wyjść ponieważ ostatni etap mnie do tego przygotowuje. a etapów jest 4 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem no czy to mozliwe i czy w ogole mozna cos z tym zrobic no nie wiem juz 222 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6 kg przez 6 miechow to porażka. A odchudzanie bez ruchu tez. Jak wigole wychodzic z duety jesli człowiek sie nie rusza. Chodzenie- a mięśnie rak, ramiona? Kręgosłup? A serce ktore potrzebuje trenigu kardio? Taka dieta to dla emerytki dobra. Nie mówiąc o tym ze 1200 to za duzo kalorii 6 kg mozna machnąć w 2 miechy. Ale tu trzeba by wsiąść sie za trenig i nie pieścić sie ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hejka :D Jestem Ania! Przez całe życie miałam problem, byłam troche hmm "za duża" a że jestem bardzo leniwa to ćwiczyć mi się nie chciało, wiec zostawały tylko diety... przeszukałam przez ostatnie 3 lata większość internetu, stosowałem wiele różnych diet ale bez większych efektów, ale miesiąc temu znalazłam super diete! Jest ona tutaj: http://dieta-luks.pl/44865

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×