Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alleksandra

mój mężczyzna ma dzieci

Polecane posty

od kilku miesięcy jestem z mężczyzną, który ma dzieci, mieszkają razem, od niedawna bywam w ich domu, ale nie wiem czy potrafię nawiązać z nimi kontakt. Wydaje mi się to bardzo trudne i czasami wątpię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frentii
Na pewno nie probuj sie przymilac i probowac za wszelka cene zyskac ich aprobate. Dzieci to wyczuwaja i wiedza, ze maja wtedy wladze nad doroslym. Badz soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To bardzo trudne. Musisz być silna i określić ze swoim partnerem Twoja pozycje w takim układzie. Musisz tez przygotowac sie na to, ze nie od razu bedzie wszytsko pieknie. Dzieci się ciężko przyzwyczajaja, zwlaszcza jesli maja jakies zlw wspomnienia zwiazane np. z matka. Musisz byc silna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak też się staram, choć czasem mnie ponosi, najmłodszy, dwunastolatek ciągle jest niezadowolony ze wszystkiego, ciągle coś wymusza, chce grać pierwsze skrzypce, udaję, że tego nie zauważam, ale czy potrafię tak długo? dodam, ze nigdy nie miałam swoich dzieci i w tym pewnie jest większa trudność :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikkkaa
to czemu sie tak meczysz,jest az taki"przystoiny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurtka.debenhams
strzel mu w ryja to moze przestanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet wcale nie musi być przystojny, żeby go pokochać i szanować. Jego dzieci to jego część, nie chcę im zastępować matki, bo ją mają, ale od nich odeszła, chcę by mnie akceptowały jako partnerkę swojego ojca, tym bardziej, że to już nie małe dzieci, ale chyba w najgorszym wieku, bo nastolatkowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet wcale nie musi być przystojny, żeby go pokochać. Nie męczę się, bo mieszkam sama, ale chciałabym mieć dobre relacje z jego dziećmi, to jasne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet wcale nie musi być przystojny, żeby go pokochać. Nie męczę się, bo nie mieszkamy razem, ale chciałabym mieć dobre relacje z jego dziećmi, to jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że facet wcale nie musi być przystojny, żeby go pokochcać, nie męczę się, ale chciałabym mieć dobre relacje z jego dziećmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×