julita czy martyna

które lepsze? te 2 biorę pod uwagę

oba są tragiczne :-( nazwij dziecko normalnie

a to trzecie jakie??

Ale Martyna chyba dla przebojowej dziewczyny, więc za tym optuję. Julita Jelita Bleeeee

normalne? moim zdaniem to są normalne imiona.

Martyna..;)

oba imiona źle mi się kojarzą :/

Martyna

ciekawe czy ktokolwiek wypowie się pozytywnie o Julicie;)

upup

wiesz nie znam zadnej julity ale znam jedna martyne... nie lubie jej strasznie jest dwulicowa falszywa zaklamana zeby sie dowiedziec cos o kims to nawet wycieczke ci postawi w cieple kraje by miec nowe ploteczki o jakijs tam osobie i to oczywiscie byleby oczernic. mama mojej znajomej pracowala w przedszkolu jak wyzej wymieniona martynka tam chodzila...mowila mi ze byla juz taka w przedszkolu zawsze bylo co zlego to nie ona.moze tez to po czesci jest wychowanie (coreczka wojskowego tatusia) ale niektore cechy charakteru sie ma i juz...a co do zwiazkow?jej facet musi byc dla niej taki jak tatus czyli na smyczy krotko trzymany i wszystko dla niej osobiscie twierdze ze martyna jest ladniejszym imieniem dla dziecka niz julita tyle ze ani tak ani tak bym nie nazwala dziecka.julita mi sie nie podoba a martyna zle kojarzy

każdy człowiek jest inny... troche niemądre segregowac imiona wedlug osób ktore je noszą..

Ja mam na imię Martyna i jestem bardzo zadowolona ze swojego imienia:)

Ale Julita naprawdę jest okropnym imieniem. Oba tak naprawdę są zdrobnieniami innych imion, o niebo ladniejszych. Skoro koniecznie musi być jedno z dwóch, optuję za Martyną po raz kolejny. Znam też jedną, jest piękną, odważną dziewczyną, z talentem do języków obcych, energiczna, uparta, inteligentna. Nie cierpi zdrady i dwulicowości, jak tamta w poście wyżej. Więc ja mam raczej pozytywne skojarzenia. Ale oczywiście wybór należy do ciebie.

jakimi zdrobnieniami:O to imiona funkcjonujące w takiej formie, sprawdź w kalendarzu i nie mów głupot:)

Tak, tak, a Julia, i hiszpańska Julita, tudzież Marta i francuska Martine to się urwały z choinki. Obecnie funkcjonują, bo zostały zapożyczone dawno temu (bodajże osiemnasty wiek) , ale jednak. Wiele słów tak w naszym języku funkcjonuje. Ale nie o to chodzi, tylko o fakt, że Martyna ładniejsza od Julity ;)