po tabletkch

witam wlasnie odstawilam cilest po pawie 10 latach, wiem wiem straszie dlugo. 21 grud okres do 25, i tu sie pojawiaja moje problemy-jak sie czulyscie po odstawieniu? mi dolega dosc mocny bol brzucha tak jak mialam czasami przed okresem do tego jajniki rowniez bola, nie wiem moze to wlasnie dlatego ze nie biore juz tych tabl???nie wiem jak dlugi bedzie moj cykl nie pamietam jak mialam 10 lat temu w zwiazku z tym jak policzyc dni plodne??

Jakiś czas temy byłam w takiej samej sytuacji. Brałam Cilest 6 lat i odstawiłam. Nie odczuwałam jakiś diametralnych zmian w samopoczuciu, bardziej chyba działa psychika, że niby bez hormonów jest się mniej nerwowym. Może i troche prawdy w tym jest, ale jak ktoś z natury jest złośnica to odstawienie tabletek na wiele się nie zda. Przynajmniej pod tym względem:) Przez pierwsze pare miesięcy bolały mnie jajniki, szczególnie w okolicach jajeczkowania. Teraz po 1,5 roku nie brania chyba wszystko wróciło już do normy, bolący okres niestety też powrócił:(((

Jakiś czas temy byłam w takiej samej sytuacji. Brałam Cilest 6 lat i odstawiłam. Nie odczuwałam jakiś diametralnych zmian w samopoczuciu, bardziej chyba działa psychika, że niby bez hormonów jest się mniej nerwowym. Może i troche prawdy w tym jest, ale jak ktoś z natury jest złośnica to odstawienie tabletek na wiele się nie zda. Przynajmniej pod tym względem:) Przez pierwsze pare miesięcy bolały mnie jajniki, szczególnie w okolicach jajeczkowania. Teraz po 1,5 roku nie brania chyba wszystko wróciło już do normy, bolący okres niestety też powrócił:(((

Jakiś czas temy byłam w takiej samej sytuacji. Brałam Cilest 6 lat i odstawiłam. Nie odczuwałam jakiś diametralnych zmian w samopoczuciu, bardziej chyba działa psychika, że niby bez hormonów jest się mniej nerwowym. Może i troche prawdy w tym jest, ale jak ktoś z natury jest złośnica to odstawienie tabletek na wiele się nie zda. Przynajmniej pod tym względem:) Przez pierwsze pare miesięcy bolały mnie jajniki, szczególnie w okolicach jajeczkowania. Teraz po 1,5 roku nie brania chyba wszystko wróciło już do normy, bolący okres niestety też powrócił:(((

wlasciwie tego bolacego wrecz bradzo okresu tez sie obawiam ale odstawilam bo chcemy dzidziusia wiec nie powinnam sie dlugo meczyc;), ale jak to jest z tym bolacym brzuchem jak na okres??jak te dni plodne teraz liczyc? pewnie czekac az przyjdzie okres juz bez tabl ale ..no wlasnie co jak w pierwszym cyklu sie uda? szczerze to nie uwazamy co bedzie to bedzie.

i kolejna niewadoma- "jezeli" doszloby do zaplodnienia teraz w 1 cyklu kiedy robic test zeby nie bylo za szybko? robi sie w dniu spodziewanej mies ale ja nie wiem kiedy ja dostane tzn jak dlugie beda moje cykle po tabl??

Dni płodnych teraz nie policzysz, bo nie wiesz jakie masz cykle. Co do testu to najbardziej wiarygodny wynik jest pare dni po terminie spodziewanej miesiączki. Radzę Ci kupić większą paczkę testów na allegro (są taniutkie) i robić mniej więcej w spodziewanym terminie lub po prostu uzbroić się w cierpliwość:) Życzę powodzenia!