Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość cesarkowa mama

za 5 dni mam cc

Polecane posty

Gość cesarkowa mama

panicznie sie boje :o pocieszcie mnie jakos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana dasz rade ja rodziłam naturalnie ale wcześniaka trzymaj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka glinka
super, jakbym miała zagwarantowane cc to zero stresu i mogę "rodzić" naraz chociażby trojaczki. extra! ciesz się dziewczyno! nie będą cię rozrywać, wypychać łokciami, ssac vacum itp horrorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyunbtrw53
super, jakbym miała zagwarantowane cc to zero stresu i mogę "rodzić" naraz chociażby trojaczki. extra! ciesz się dziewczyno! nie będą cię rozrywać, wypychać łokciami, ssac vacum itp horrorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie panikuj
nie ty jedna i nie ostatnia :( wszystko bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy cieta
Jakos Cie pocieszam. Mialam gorzej niz Ty uwierz dziewczyno. Bedzie dobrze. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cesarkowa mama
dziekuje dziewczyny,staram sie jakos trzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cesarkowa mama
dziekuje dziewczyny,staram sie nie wpadac w panike

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupuuuuppupuppupu
Nic sie nie bój, ja poszłam uśmiechnięta bo to była moja 2 cesarka,nic nie boli czujesz tylko jak dzidzię Ci wyciągną a tak to zero stresu, potem jak znieczulenie mija zaczyna boleć ale prosisz o przeciwbólowe i jest ok myśle że gorzej jest przy naturalnym,jak jechałam na fotelu na sale operacyjną mijałam kolezankę kótra leżała ze mną na ginekologii i była już cierpiąca bo z kroplówką chodziła i to był dla mnie straszny widok,a u mnie zero stresu,muzyczka w radio pogaduchy z pania anestezjolog z lekarzami i było ok trwa to jakąś godzinę ale szybko idzie zanim się obejrzysz pokażą Ci dzidzie...:) bedzie dobrze,jeszcze będziesz się śmiała że się teak bałaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roxa25
No ja tez jestem po cc i wcale tak rózowo nie było ,najpierw rodziłam od 6 rano do 15stej , skurcz gonił skurcz , a miałam niewspołmiernosc porodową i lekarze od rana wiedzieli ze nie urodze ,tylko trafiłam na sobote i był jeden anestozjolog który był na operacji i musiałam tyle godzin się meczyć.Potem zrobili mi cesarke owszem sam zabieg bezbolesny ,ale potem horror, nie mozna się poruszyć,obrocic na łozku jest bardzo cięzko ,wstać i karmic szok, inne dziewczyny biegały po korytarzach ja na wpół zgięta szłam trzymajac się sciany.Bez tabletek się nie obyło:/ Rana mnie piekła i bolała -wejscie po schodach na 4 pietro dramat :/ Nie chce straszyć po prostu ja tak to wspominam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×