Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość naprawde juz nie chce

nie chce juz byc pocieszeniem ani ta druga

Polecane posty

Gość naprawde juz nie chce

nie chce juz byc pocieszeniem dla faceta...ta druga. niby kochana, super ani zadna inna. poki nie zaszlo to za daleko ja powinnam odpuscic. nie wchodzic z buciorami w czyjes zycie. moze jego dziewczyna nie jest taka zla, tylko on tak mowi? a nawet jesli jest to czy powinnam komus mieszac w zyciu? nawet JEJ?(chociaz nie znam, nie wiem jaka jest). jestem zawiedziona ale trudno. jak sie zle czuje psychicznie to masakra. powinnam sie zajac soba. nie wiem jak on ale ja odpuszczam. koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze zonatego faceta
jako tako rozumiem. ma zone. nie kocha jej, poznal nowa, zakochal sie. rozwiesc sie nie da z dnia na dzien. ale tego waszego ukladu to nie rozumiem. po co mu ty skoro jest z nia? kocha cie? to na co mu ona? koles gra na dwa fronty z czystego wygodnictwa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde juz nie chce
to nawet nie jego zona! dziewczyna. ale jak sie pokloca leci do mnie, albo jak ma jakas sprawe. wiec w sumie to wiem po co ja mu jestem. kontaktow intymnych pomiedzy nami nie ma. nie spojrzalabym sobie pozniej w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawde juz nie chce
to nawet nie jego zona! dziewczyna. ale jak sie pokloca leci do mnie, albo jak ma jakas sprawe. wiec w sumie to wiem po co ja mu jestem. kontaktow intymnych pomiedzy nami nie ma. nie spojrzalabym sobie pozniej w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×