chyba stalam sie troche naiwna

przeciez to prowokacja, nie ma az tak glupich ludzi, no pomyslcie troche - kto, u licha wyprowadzalby sie z wlasnego mieszkania, bo jakis pasozyt w nim zagoscil? normalna kobieta po pierwszym ciosie zadzwonilaby po policje, zeby zabrala tego typa w kajdankach, a w tym czasie wyjebala wszystkie jego rzeczy do smietnika (a nie jeszcze "pakowac" ksiecia, no sorry :O).

Jakie pakowanie się :o pakujesz mu rzeczy w reklamóweczkę i wystawiasz za drzwi, zamki zmieniasz i do widzenia :o o matko, jak można żyć z kolesiem, który się znęca nas Tobą, nóż się w kieszeni otwiera. już dawno bym była po obdukcji, nie przepuściłabym chamowi.... a jak by się mój brat dowiedział...

przeciez to prowokacja, nie ma az tak glupich ludzi, no pomyslcie troche - kto, u licha wyprowadzalby sie z wlasnego mieszkania, bo jakis pasozyt w nim zagoscil? normalna kobieta po pierwszym ciosie zadzwonilaby po policje, zeby zabrala tego typa w kajdankach, a w tym czasie wyjebala wszystkie jego rzeczy do smietnika (a nie jeszcze "pakowac" ksiecia, no sorry :O).

jej plejada! po pierwsze wy niczego razem nie zbudowaliście! wszystko zbudowałaś ty, z tego co opisałaś to wychowałaś sobie chwasta! jebany jeszcze ośmiela na ciebie rękę bez powodu podnosić, rozumiem szarpaniny bo sama czasem tak odreagowuję ale jakby facet uderzył mnie w brzuch bo nie chce mu koszulki wyprać to dostał by taki wpierdol, nie ważne gdzie ważne by puchło. nie dziwię się że jesteś aseksualna... jedyne co doceniłam to te jego starania o tabletki bo boi się że nie płodnośc ale że w gumie nie chce bo rzekomo wszystkie są za ciasne to już objaw arogancji. chyba nei chcesz mieć z tym typkiem nie planowanego dziecka? wiem że 4 lata robi swoje ale dziewczyno o[pamiętaj się bo za kilka lat będziesz sobie w brodę pluła! jesteś młoda, ambitna, zasługujesz na coś na prawdę lepszego. rozstań się z tym wypierdem. nie dość że nie pomaga, nie pracował, ma pretensje że za mało/brak sexu (z jego winy) to jeszcze cię bije.

wczesniejszych postach ktos pytal ile mam lat, wiec jestem dwudziestoletnia dziewczyna. nie jestem w zaden sposob zwiazana ze swoim mezczyzna, tzn, nie mamy slubu, ani dzieci. zadzwonil do mnie, bo wyczuwal, ze cos sie nie tak szykuje. bedziecie mnie potepiac, ale dalam mu szanse. wracam dzisiaj do domu i bedziemy rozmawiac. nie chce sama podejmowac decyzji, ktore dotycza nas oboje. moze uda sie to jeszcze naprawic, bo obje sie kochamy i nie chcemy od siebie odchodzic. wiem, ze gadam bzdury, bo on mnie udezyl i tegpo juz nie zmienie, ale znam przypadki, gdzie byla agresja w domu, a teraz juz jej nie ma.

No Plejada, i po co sie tu produkowalam???? Sori, ale wiedzialam ze wrocisz do doopcia !!!! No to zycze Tobie dalej wiele przyjemnosci tylko nie przychodz znowu i nie wyj!!! Wybacz ale musisz byc wyjatkowo glupia dziewczyna z zero poczucia godnosci i wartosci siebie....Moj stary tez sie przepraszal ile razy...ni i teraz ma 67 lat a matka 60 i nieraz jej tak wperdoli ze malo chodzic moze...a ona jedna na jego utrzymanie od lat w fabryce haruje a nawet na jednym urlopie nie byla bo stary rozperdala kase.....Ja przestalam sie ty

No Plejada, i po co sie tu produkowalam???? Sori, ale wiedzialam ze wrocisz do doopcia !!!! No to zycze Tobie dalej wiele przyjemnosci tylko nie przychodz znowu i nie wyj!!! Wybacz ale musisz byc wyjatkowo glupia dziewczyna z zero poczucia godnosci i wartosci siebie....Moj stary tez sie przepraszal ile razy...ni i teraz ma 67 lat a matka 60 i nieraz jej tak wperdoli ze malo chodzic moze...a ona jedna na jego utrzymanie od lat w fabryce haruje a nawet na jednym urlopie nie byla bo stary rozperdala kase.....Ja przestalam sie ty

Ja przestalam sie ty

Ja przestalam sie ty

Ja przestalam sie tym juz interesowac.....Siedz dalej z tym skurwysynem i skonczysz jak moja matka na depresjach, zgorzkniala i zlosliwa do wszystkich...tylko nie do swojego pierdolonego mezusia...No juz sie nie bede angazowac do takich ludzi jak ty bo to perly przed swinie zucone.....Uwazasz ze to milosc jak ktos Cie bije??? To prosze bardzo

Plejada, kup sobie ochraniacz na zęby i dalej ze swoim misiem przez życie.....TAK TRZYMAJ.....To po roku nie będziesz musiała mieć ochraniacza, jak Ci wszystkie ząbki powybija i główkę obtłucze o zlew w łazience... NO ALE PRZECIEŻ GO KOCHASZ.... wiec nie martw się.... przyzwyczaisz się do lania..... A, nie zapomnij za jakiś czas napisać do Wyborczej, tragicznego listu jak zmarnowałaś sobie najlepsze lata życia. Zawsze się wtedy nakład lepiej sprzedaje..... POWODZENIA, ZACIŚNIJ ZĘBY (póki masz) i IDŹ POGŁASZCZ PO GŁÓWCE SWOJEGO OPRAWCĘ. Ps. Jak ja bym swoją żonę uderzył, to bym swoich jajec szukał w swoim przełyku. Zbierając walizki sprzed bloku.

Plejada, już od tego lania rozmiękczenia mózgu dostałaś? Chcesz się z nim spotkać w mieszkaniu sam na sam? Chociaż jakąś kawiarnię wybierz. No chyba, że lubisz takie sado-maso klimaty.

ja tam wiem jedno.jakby moj mi przypierdolil to chwycilabym cokolwiek wpadlo by mi w rece i tez bym mu przypierdolila a pozniej z domu wyrzucila.... ktos tam pisal ze nie ma tak glupich ludzi i ze to prowo...oj niestety sa. znam chyba jakies 3 osoby ktore mowily o przemocy w zwiazku.na szczescie w miare szybko sie budzily