Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamelina98765

Czy powinnam być zła? jak sie zachowac?

Polecane posty

Gość kamelina98765

kobietapewnegomezczyzny Moj mezczyzna byl z kims 5 lat, ta kobieta byla jego narzeczona. Nie wyszlo im i jest ze mna. dzis moj mezczyzna zadzwonil i powiedzial, ze ONA dzwonila do niego, pytala czy ma kogos, wyczul ze chciala by do niego wrocic. Powiedzial ze musial mi o tym powiedziec, wygadac sie, byc szczery. Ona ma dziecko z innym i moj mezczyzna powiedzial ze nigdy przenigdy nie wrocil by do niej. jednak zepsul mi sie nastroj- a tyle razy mi mowil ze ta kobieta juz nic dla niego nie znaczy ze sie wyleczyl z tego uczucia i teraz tylko ja sie licze. A moze tak nie jest skoro ten telefon wywarl na nim takie emocje? powinnam byc zla i zazdrosna?ak powinnam reagować/ udawac juz ze jest ok i zapomniec. ciezko mi dodatkwoo jak powiedzial, ze zepsul mu sie humnor po tym telefonie DLACZEGO>>>>>>>>>>>>>????????? skoro twierdzi ze ta kobieta nic dla niego nie znaczy? co mam myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolomotywa
Pamiętaj, że to ona do niego zadzwoniła, a nie on do niej. To nie od niego zależał ten telefon. Wiem po sobie, że ja nie wróciłabym za nic do byłego. Więc Twój mężczyzna na pewno mówi Ci prawdę, czemu miałby Cię okłamywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
tzn on mowil ze skasowal jej nr, zobaczyl 5 nieodebranych z jakiegos numeru i oddzwonil no ale mniejsza z tym... po co wogole mi to mowil. dla szczerosci? Ta kobieta mimo ze nie sa ponad rok razem, ma z innym dziecko wysyla nadal kartki z zyczeniami do rodzicow mojego mezczyzny. Szuka co jakis czas z nim kontaktu.Dlaczego? Nie bawi mnie to ani nie cieszy,nie podoba mi sie to. teraz pretekst "czemu nie odpisales na zyczenia swiateczne w sms" jak reagowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
Kobieta- Oni byli narzeczenstwem, nie sa razem ponad 1,5 roku, Ona ma dziecko z innym, on sie wyprowadzil z regionu gdzie mieszkala zeby calkiem urwac kontakt. My jestesmy razem tylko pol roku ale bardzo sie kochamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
Dodam ze ta kobieta ma dziecko z innym- i z ojcem dziecka nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolomotywa
oddzwonił... ale nie wiedział, że to ona. Skąd miał wiedzieć, że nie dzowni ktoś z rodziny z innego nr-u bo mogło się coś stać? Ja olewam takie sytuacje. Staram się nie dodawać do ognia oliwy. Obserwuję. Jeśli sytuacja będzie naparwdę zła, to wtedy działaj. Nie rób złej atmosfry na razie. Jak facet mówi, że nic, to nic. I już. Kobiety często są zależne od mężczyzn i kręcą, jak jest zdrada. Mężczyzna tak nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
Kolomotywa-nie dolewam oliwy do ognia, poprostu nie wiem jak sie zachowac zabolalo mnie to. Ona wczesniej nie wiedziala ze On ma kogos, ale teraz wie. I ciekawe co z tego, co jakis czas odzywa sie i liczy ze On do niej wroci. Chyba poprostu za duzo wiem o niej, co dla niego znaczyla,kim byla, kim jest i co bylo miedzy nimi. czuje sie gorsza.. jakby caly czas istniala miedzy nimi jakas niewidzialna nić:/więź..chyba zostanie juz tak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolomotywa
A czy Ty nie masz sentymentu do jakiegoś chłopaka, z którym byłaś wcześniej? Daj sobie trochę czasu. Tego dystansu musisz się nauczyć, naprawdę. Wiem, że może ta sytuacja wygląda dość groźnie, ale chyba wiesz, co mówi do Ciebie Twój mężczyzna i w jakim stopniu można mu ufać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
wlasnie nie mam sentymentu do moich poprzednich partnerów.Moze to troche dziwne ale nie mam i nie wiem co On czuje. Wieże mu, Mowi ze nigdy by do niej nie wrocil (bo ma dziecko nawet gdyby nie byl ze mna) wlasnie BO MA DZIECKO a gdyby nie miala??? bo wyglada ze to glowny pwood.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolomotywa
Ach, znowu nie gdybaj w takim stopniu. Widać maz kulturalnego mężczyznę, który nie umie powiedzieć dziewczynie, żeby się najkulturalniej odpier*****. P.S. Dziecko to nie jest znowu taki wielki problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
szkoda ze nie potrafi jej tak dosadnie powiedzieć... a jesli chodzi o dziecko powiedzial ze to glowny problem, bo gdyby nie miala go, ten czas gdy byli razem, narzeczenstwem itd juz chcac czy nie chcac pchnal by ich do malzenstwa,mimo ze zle sie miedzy nimi dzialo. ale jest dziecko,powiedzial ze nie chcial by cierpiec patrzac na jej dziecko owoc jej i obcego mezczyzny.. wlasnie, za duzo o nich wiem.. i sadze ze to nie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolomotywa
Moim zdaniem nie powinnaj najpierw rozmawiać z nią, bo Ci mężczyzna zarzuci, że za jego plecami robisz bałagan. Jesteś na forum, mówisz wsyzstko. Nie umiesz jemu powiedzieć o swoich obawach, spokojnie i bez nerwów, płaczu itd? Porozmawiaj z nim. Ludzie dziś nie potrafią ze sobą rozmawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
kobieta- nie znam jej, mieszka bardzo daleko na drugim koncu polski, znam jej numer akurat przypadkiem natknelam sie na niego gdy jeszcze go mial, ale nie chce sie ponizac, sadze ze za wczesnie na to, jestem z moim Mezczzyna tylko pol roku, mogę tak dzialac gdy bedziemy rok-dwa.. tak sądzę.. i chyba nie mam prawa...nie wiem sama jak sie zachowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaa77
Hej :) Wiesz rozumiem Cię, ja sama szału dostaja jak taka jedna pisze do mojego mężczyzny... :) Ale spójrz chyba nie mamy o co się martwić są z nami, kochają, sami mówią, niczego nie ukrywają ! Gdyby chcieli mogli by sami napisać do jakiejś dziewczyny czy coś a są wporządku ijeszcze spławiają... (tak jakoś pisze w liczbie mnogiej ;P )Myśle, że to, że ktoś na nich leci jeszcze troche ich podbudowuje. heh :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
Kolomotywa, on mieszka daleko,powiedzialam co moglam przez tel. : ze nie podoba mi sie ze szuka z nim kontaktu, ze co jakis czas sie to powtarza, ze nie chce zeby ten temat wracal jak bumerang, ze widze ze ten tel wywolal emocje wiec dlaczego skoro niby nic dla niego nie znaczy. powiedzialam ... nawet potem napisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolomotywa
To go poproś zeby spalił za sobą mosty w jej strone i juz. Zmienić nr telefonu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
myslal o tym zeby zmienic nr ale za duzo waznych osob z pracy ma ten nr. chciala bym zeby zrobil jakies konkretny w stosunku do niej,bo to sie nie skonczy, za kazdym razem co jakis czas bedzie dzwonic i upewniac sie czy aby nadal ze mna jest i czy są szanse na powrót. czy mogę mu powiedzieć cos w stylu "skarbie jesli jeszcze raz sie odezwie i nie pwoiesz jej wkoncu dosadnie i obrazowo ze nic z tego nie bedzie, to wplynie napewno negatywnie na nasz zwiazek" CZY TO TAK CIEZKO POWIEDZIEC dosadnie??? NIBY POWIEDZIAL ZE MA JUZ WIECEJ NIE DZWONIC ALE JAKOS MU NIE WIERZE ZA MILY Z NIEGO CZLOWIEK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
oNAA77-mnie chyba Twoj argument nie pociesza i nie uspokaja ale dzieki:) To byla jego narzeczona,kobieta z ktora byl tyle lat.. i zwyczajnie szalu dostaje bo jestem o nia zazdrosna. i nie wiem co mam robić. chyba czuje sie gorsza,ze oni byli tyle lat razem i laczylo ich cos wiecej niz teraz nas... (nawet z powodu czasu bycia razem:/)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
Czy mial ktos taki przypadek badz podobny jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolomotywa
A jak ona dzwoni, to niech on nie odbiera. JAk bedziecie w domu a ona zacznie wydzwaniać to Ty odbierz i powiedz, ze zadnego np. Marka tu nie ma, ze od niedawna masz ten numer i że pewnie jakiś inny abonent go miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamelina98765
kolomotywa- dziękuje za wszelkie opinie i rady. On nie ma jej nr-u zapisanego,wiec nie wiedzial ze to ona dzwoni... zreszta sama nie wiem jak to jest, a nasz zwiazek to zwiazek na odleglosc,ale jakos sobie radzimy... musze sie z tym przespac poprostu i pomyslec. pewnie przez kilka dni bede chlodna i "ugryziona" :/ dobrze ze ona mieszka 900 km od niego. dziekuje raz jeszcze i zycze spokojnej nocki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×