Pomóżcie mi.. Błagam.

Mam już dosyć moich włosów.. Ciągle wypadają. :( Już sobie z nimi nie radze. Próbowałam juz tylu odżywek.. i nic! Ostatni raz farbowałam je z pół roku temu.. A rok tem rozjaśniałam. W poprzednim miesiącu dosyc czesto prostowałam i często myłam.. Wiem, że to nie jest zdrowe dla włosów. Jakos juz tak sie stało. Teraz przestałam je prostować i myje co dwa/ trzy dni - szybko sie przetłuszczają. ;/ Minęły dwa tygodnie odkąd już ich tak nie katuje.... Zaczełam stosować nawet olejek rycynowy, bo dużo sie o nim naczytałam, że pomaga, ale niestety - dziś umyłam głowe i normalnie doznałam szoku.. Wypadło mi tyle włosów, że masakra! :(( Przy każdym czesaniu mi wypadają..., a nawet jak ich nie czesze. Zaczełam chodzić w kucyku, bo podobno tak jest zdrowiej.. Boje się, że wyłysieje. Od urodzenia mam cienkie włosy, ale teraz jest ich coraz mniej. Nawet juz nie są tak długie jak były. Końcówki mam zdrowe, ale ogólnie wszystkie moje włosy robia się jak siano.. są suche i strasznie słabe. Nie wiem co mam już robić. Używam jedwabiu, ale on tez mi nie wiele pomaga. .. Zdrowo sie odżywiam. Prosze, doradźcie mi co mam zrobić. Błagam.. Jestem załamana. ;/