Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oli27

co zrobic

Polecane posty

Gość oli27

on mnie kocha? ja go tak w koncu zmienilam kraj dla niego.... sylwa on spedzi ze najomymi ja w domku... jak zerwac chory zwiazek. on bardzierj widzi kolegow impry niz mnie. za rok slub a on nie troszczy sie... nie ja jestem nr 1... jak zerwac z klasa tak zeby slub sie nie odbyl a jednak .... placz...nie chce go znac nie chce z nim dzieci nie chce bo on jest egoista i poza swoja dupa innej nie widzi. zdradzil mnie 2 razy... pomozcie ja go kocham nie wiem czemu sie przyzwyczailam to juz 11 lat razem a jednak... jak zerwac i odnalezc sie w obcym kraju.... on chce tylko dzieci a ja??? nie bede gosposia bo on tak chce??? dreczy mnie to wszystko dreczy to ze zucilam dobra prace dla kogos kogo pragne ale on juz nigdy sie nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oli27
a co ze slubem obydwie rodziny juz wiedza:( mial ktos taka sytuacje rodzina wie i nagle krach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po ... rzuciłaś całe swoje życie w kąt ? Teraz spróbuj to odzykać, stań się niezależną kobietą to zapomni o kolegach. Poza tym taki facet nie jest wart żadnej kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oli27
rzucilamm bo moja rodzina jest patoligiczna le widze ze w to samo sie pcham nie wiem jednak jak mam przestac kochac.... wiesz za co kocham za smiech, za to ze on nie krzyczy ze znamgo jak wlasna kieszen ale wiem ze nie chce go bo jest sam dla siebie i nie patrzy na moje dobro tylko swoje. teraz on jest w swoim pokoju ja w swoim jutro sylw i nie bedzie zyczen od niego buziaka bo go nie bedzie:((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaa77
nie mozna z kims takim zyc, a on robi co chce, bo wie, że i tak to zaakceptujesz. Dziewczyno całę zycie przed Tobą, naprwde bedzie Ci ciężko ale milosc nowa przyjdzie nie wiesz sama kiedy choc trudno zostawic, zal tych wszystkich dni, ale skrzywdzisz siebie i dzieci, poswiecisz zycie dla kogos kto i tak bedzie Cie zdradzal i poniewierał Toba... rok przed ślubem to bardzo duzo czasu. ZERWIJ, uciekaj od niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oli27
jestem uzalezniona nie finansowo ale emocjonalnie tyle lat tyle wspomnien tyle walki i stara juz jestem... jak mam odejsc:( wybaczylam ale jak w tym wieku zaczynac od nowa po tak dlugim zwiazku po tylu latach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onaaa77
i to jest właśnie takie myślenie... przecież dasz rade. jest wiele lepszych facetów... nawet sylwestra ze sobą nie spedzacie. trzymać się kogoś tylko po to aby był to wiesz... głupie.:) zawsze jakis slad pozostanie po tylu latach szczególnie. ale napeawde nie warto lepiej odejsc teraz niz za 5 lat. bo gwarantuje, że kiedys nie wytrzymasz. A on dalej bedzie Cię zdradzał, dalej bedzie z kumplami, dalej bedziesz sama no moze z dziecmi, i beda one krzywdzone jak taty nie bedzie bo np imprezuje... nie daj się. przecież nie jesteś słaba. Żyjesz raz i już tyle lat zmarnowałaś, odejdź. nigdy nie jest za późno, a będziesz w końcu szcześliwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×