zakochałem się

poznałem przez neta kobietę...wiem, że to nie jest tak, że ktoś ci jest pisany...nie wierzę w takie rzeczy ale na pierwszym spotkaniu była bajka:) drugie spotkanie cudowne..pozwoliła się pocałować delikatnie.... a na trzecim powiedziała,...... że jej ex się do niej odezwał i takie tam (jak znam kobiety to kłamstwo) nic nie można zrobić i to mnie wkurza jako faceta!

dała Ci do zrozumienia, że nic z tego nie będzie i liczy na kogoś innego

dokładnie jak pisze ja 35 nic z tego nie będzie wiem bo sama tak czaem robie jak chłopak się narzuca chce spotkań itp

niekoniecznie tak jest... może być wiele innych powodów

skąd wiesz, że ten ex nie zalazł jej za skórę, może właśnie masz szansę tylko trzeba umieć z niej skorzystać:)

ja się nie narzucam nigdy!!! i nie pcham sie gdzie mnie nie chcą, telefonami też nie męczę:) ale tak super nam sie rozmawiało hmmm 4 godz w pubie zleciało w sekundę....szkoda szkoda ale i tak o niej myslę:)zresztą później wysłała mi esa, że kiedyś wszystko jest możliwe więc zadzwonię do niej na wiosnę hmmm (głupek)

Powinieneś troszeczkę zawalczyć o nią. Pokazać że ci na niej zależy. W końcu inaczej na Ciebie spojrzy, ale wiedz że to tego potrrzeba czasu! ;)

na wiosnę?:O a dlaczego dopiero wtedy?:O no głupek, głupek...

http://www.youtube.com/watch?v=joSQhEk6ino :( jakie to smutne miłość jest porąbana!!!

no tak ale ja szanuje siebie i tą kobietę....wiem, że mnie lubi ale każdy idzie własną drogą.....jest cudna a ja tak lubiłem ją rozśmieszać...Boże co ja wypisuje!

facet zakochany to głupi facet, weż się w garść:) wiecej dystansu

facet nie ściana można go przestawić zawalcz o nią tak jak ci mówią a może na to czeka na jakąś twoją reakcje , umów się powiedz ze jest dla ciebie kimś ważnym i ze wiążesz z nią plany na przyszłośc i czy masz u niej szanse tylko się z nią umów a nie wysyłaj smsa

które czuje się od pierwszego spotkania...:) kiedyś kogoś takiego spotkałam, ale też nasze drogi się rozeszły, ...przypadkowo...

a ja spotkałam i nie wiem co z tym zrobić nie jestem odważna wy tak przywalić prosto z mostu a najgorsze jest to ze ma też swoja ex była wiem to piękne uczucie dlatego musisz o nie walczyc

przecież to bez sensu, po co w takim razie mówiła, że wraca do byłego..wiem, że kobiety czasem dziwnie sie zachowują ale chyba nie aż tak, zresztą wiedziała, że się zaangażowałem mocno i zrobiła to w białych rękawiczkach....muszę znaleźć sobie inną ufff

wiesz jak to sprawdzić czy naprawde jest z tym ex załóż konto na NK jako inna osoba ozbieraj bylejakich znajomych i ja i zacznij z nią rozmawiac ze ladna ze wyglada na fajna no wiesz taka bajerka i potem od slowa do slowa czy ma faceta taj ja powkręcej i będziesz wiedział czy go ma czy nie ma czy oszukuje ciebie a szuka innego zawsze dziala a jak sie dobrze zagada to mozna dowiedziec sie jeszcze roznych ciekawych rzeczy

wydaje mi się, e tu nie chodzi o exa tylko o 'pozbycie' się Ciebie :( po prostu ona nie chce się juz z Tobą spotykać ;/ nie wiem czemu, ale coś sprawiło, że nie chce i stąd ta wymówka...

dobra myśl z ta nk ale ja tego nie zrobię bo mi wyjdzie jeszcze cos niefajnego z tą kobieta...chyba wole pamiętać to co dobre i na starość wspomnieć co mi się przytrafiło, nie byle co:)

Może wystarczy zadzwonić do niej i prosto z mostu postawic ją przed faktem dokonanym:) niech wyrazi swoja opinie na Twój temat i niech sprecyzuje swoje oczekiwania wzgledem siebie

dzisiaj życzenia Noworoczne i zobaczysz czy Ci w ogóle odpisze a jesli odpisze, to czy życzenia będą takie od niechcenia czy coś od siebie doda (tylko nie wysyłaj jej jakiegoś gotowca,to już dawno nie modne).

faceci to tchórze:P

e tam tchórze, czasem każdy nie wie co robić

jak nie wiesz co robić to rób co ci radzą

więc co mi radzicie

rady z tego topika i wybierz właściwą.. i nie zapomnij, ze jeśli sobie teraz odpuścisz, to na wiosnę będzie ci jeszcze trudniej zrobić pierwszy krok - ja wyłałbym życzenia i co jakiś czas kontakt typu co u ciebie, jak samopoczucie, co słychać..