Mam 21 lat. Spedzam sylwestra w domu. Samotnosc

Ja mam 19 lat i też będę sama w domu. Nie uważam tego za jakas wielką tragedię ale trochę kiepska sprawa, nie tak dawno miałam mnóstwo znajomych a teraz...

a ja spedzam sylwestra sam w domu bo nie mam gdzie wyjsc i do kogo no i tyle

nika... ja kiedyś też mialam mnóstwo znajomych i wgle... teraz moja jedyna koleżanka - przyjaciółka z którą utrzymywałam kontakt olała mnie i idzie na balll ;(

ja tez go spedze w domu. z dwojką przyjaciol bedziemy w trojke pic i spiewac karaoke:) i nie zamienilabym sie na zadna impreze bal itp. tak jest najlepiej:)

pozdrowienia dla wszystkich sylwestrowych samotników. Ja już kolejny roczek sama, chyba za rok kupię sobie pieska by przynajmniej do niego móc się wtulić. A swoją drogą - co za czasy że ludzie bywają tak bardzo zabiegani że brak im już czasu na życie towarzyskie; często musimy wybierać rodzina lub kariera... Moje noworoczne postanowienie - nigdy więcej łez!!!

a ja też będę sama,ale co tam-olewam to;)

"co za czasy że ludzie bywają tak bardzo zabiegani że brak im już czasu na życie towarzyskie" Taa, w ten sposób zawsze tłumaczą się przegrańcy.

ja kiedys zawsze brylowałem na bibach ale jakies 2 lata temu powinaea mi sie noga na stuaiach, straciłem prace i wpadłem w depreche po kilku miesiącach próbowałem wyjsc do ludzi ale spostrzegłem , ze tych ludzi nie ma Pousuwałem nasze-klasy, grona i inne takie wynalazki i ogrniczyłem kontakty do minimum mam a kilku znajomych 2-3 przyjacioł mam wdupie sylwestra posłucham sobie muzy poczytam cos wypije martini i połjde spac o 11 :) pozdro

witaj w klubie,też będę sama,mąż jest na misji ;-(

jeśli przegrańcem nazywa się kogoś kto spędza sylwester w samotności, tylko dlatego że jego połówka jest w Iraku, to ktoś tu powinien poważnie zastanowić nad tym w jakich kategoriach ocenia ludzi. Może warto ocenić najpierw siebie...

Zdarza się...

To straszne, bo niby mam masę znajomych, ale nagle okazuje się, że moi znajomi poparowali się i ze swoimi połówkami spędzają sylwestra. A co ja zrobię? Chyba najlepszym wyjściem będzie wczesne położenie się do łóżeczka i przepanie tej nocy.

ja tez tak zrobie poloze sie do wyra o 23 i sprobuje zasnac, jak znajde jeszcze mp4 to bedzie git.

własnie otworzyłam pierwszego desperadosa :) mam jeszcze jednego, wino i wódke. nawale sie dzisiaj. to będzie najlepszy sylwek jaki dotąd spędzilam ! bo z moim kotem, a nie z fałszywymi ludźmi ! zdrówko !

Ja również spedzam sylwestra sama w domu...bo kumpela nawaliła.. a jak ona nawaliła to dalej już wszystkie plany się posypały.. SUKA ! :( Kur**... Niech ktoś do mnie przyjdzie i o coś poprosi. Mam was wszystkich w du*ie głęboko! Teraz się okazuje jakich się ma znajomych. Ludzie to zwykłe zazdrosne pasożyty. O laskach nie wspomnę. Od ok roku mam depresję, co jeszcze bardziej mnie do wszystkiego zniechęca. Kiedyś miałam tylu znajomych przyjaciół i niczym się nie przejmowałam. Radość życia a teraz każdym gównem się przejmuję. Jestem z natury wrażliwa i jeszcze ta depresja. Nie mam już takich prawdziwych przyjaciół. Jestem bardzo ładną dziewczyną i wiele głupich idiotek mi tego zazdrości i jak widzą, że to ludzie patrzą na mnie a nie na nie to krew je zalewa :) Laski są naprawdę puste i poje*ane. Niepotrzebnie się urodziłam.

Corina ! jakbym o sobie czytała... identyko ;/

Dziewczyny mam to samo... Ja dla mojej przyjaciółki odsunęłam się w cień, zeszłam z drogi, kedy powiedziała, że podoba się jej ten sam facet, co mi. Stwierdziłam, czego się nie robi dla przyjaźni... a teraz oni wywijają na parkiecie i jak stwierdziła to, że jestem sama i nie mam takiego szczęścia jak ona to tyki i wyłącznie moja wina! Boże jaka jestem benadziejna.

ja Mam 29 lat i tez niby dużo znajomych, ale żadnych przyjaciół, jestem samotny od zawsze - nigdy nie byłem w żadnym związku i przegrałem życie. ale takie juz moje przeznaczenie i akceptuje je!