seks nad ranem

Mój chłopak nie chce się kochać nad ranem. "nie wiem, jak to u kobiet, ale mężczyźnie potem odbija na cały dzień" - twierdzi. Do tego stopnia nie chce, że po wspólnie spędzonej nocy dotykamy się rano, a jak dostaje erekcji, opatula się w kołdrę, zaperza się: nie! i wygania na śniadanie. Spotkaliście się z czymś takim?!

Nigdy.

seks nad ranem jest wspaniały po umyciu zębów :P

bywa tak czasem...bywa: http://antynuda.orangespace.pl/ może tu coś znajdziesz co pomoże..........

mój nigdy by nie odmówił seksu nad ranem:)

mój nigdy by nie odmówił seksu nad ranem:)

Mi sie po seksie chce zawsze strasznie spac, i bywam po tym caly dzien ospany pozniej :D Wiec to roznieb ywa, nie mysl o inm jak o faceci, tylko o tym ze to jego specyfika po prostu, i przestan sie dziwic.

Fakt, mnie się też chce zawsze spać. Co nawet dzisiaj obudziliśmy się w nocy i z godzinę przewracaliśmy się z boku na bok. Po seksie natychmiast usnęliśmy i spaliśmy jak niemowlaki. Ciekawe.