Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kobiecakobietkano1

sylwestrowa myśl.

Polecane posty

Gość kobiecakobietkano1

Kocham Go, chcę z nim być zawsze, pomimo tego, że czasem mnie wkurza i drażni.... ale on ciągle przede mną ucieka, boi się odpowiedzialności, związku, swoich uczuć i mnie, bo jestem "za"... za mądra, za ładna i chyba za pewna tego, że chcę własnie jego. Porzucony kiedyś pewnie myśli, że ja tez tak zrobię....ile mam czekać na Niego. Kolejny sylwester dziś spłynie łzami, bo nie mogę być z nim właśnie...bo w tym"lęku" przede mną spędzi tę noc ze swoimi przyjaciółmi.Leżałam dziś rano w swoim łóżku i myślałam czy tak chcę żyć.... NIE, nie chcę ciągle płakać, tęsknić, przekonywać ...ale nie umiem wyobrazić siebie przy boku innego faceta. Nie umiałabym być szczęśliwą i cieszyć się z jakiegoś tam związku, wiedząc, że gdzieś tam jest ON....z dwojga złego wolę być samotna... postanawiam więc, że dopóki będę Go kochać nie będę się wikłać w inne "znajmości" .. kocham Cię P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×