Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brakuje mu spokoju przy kompie

maz powiedział ze uzera sie ze mna i z dzieckiem-fajnie nie?

Polecane posty

Gość brakuje mu spokoju przy kompie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedojrzały szczyl
powiedz mu, że wychodziłaś za mąż za mężczyznę a nie kalesony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje mu spokoju przy kompie
ten niedojrzały szczyl ma 35 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmaama kalinnkiii
tzn. jak sie uzera?spedzacie sylwka sami w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje mu spokoju przy kompie
to nie chodzi tylko o dzisiaj twierdzi ze nie ma spokoju bo musi czasem zajac sie dzieckiem-lub syn chce spedzac czas z tata-a tata grałby tylko na kompie (dziecko ma 4 latka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci juz tak maja, niektórzy. Mój generalnie jest ok, ale z kompem to tez zcasami walcze. Jest jedna gra komputerowa, która nazwam jego kochanka. Lepsza taka niz rzeczywista ;) zanim odkrył tę gre bylo super, teraz czasami sie troszke pieprzy, ale cóz, pewnie tez nie jestem idealna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi kiedys w nerwach powiedzial ze zabralismy mu zycie... tez miło bylo.... Na szczescie przeprosil i troche go rozumiem, ja tez mam przeciez chwile slabosci i zastanawiam sie czy nei byloby lepiej jakbym inaczej sobie zycie ulozyla. Szybko dochodze do wniosku ze nie :) On tez doszedl do tego wniosku, ze ma dzieci skarby, zone która go kocha itd... Moze potrzebujecie z mezem szczerej rozmowy. Mój potrzebowal i wlasnie powiedzial ze czasami jest zly ze nie ma czasu dla siebie i dla takiego zycia jak kiedys wiódł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krtttt
na razie tak mówi, a później zostawi dla młodszego modelu jak marcinkiewicz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje mu spokoju przy kompie
piccolo u nas jest podobnie z tym ze moj maz jest taki "dokuczliwy" w sensie jak cos powie na temat zwiazku,rodziny to boli bo nie ma zle-fakt -z pewnoscia nie jestem idealna -np jestem bardzo zaborcza ale nie ma złej zony i ma cudownego synka-ale dla niego komp i gra jest na pierwszym m-cu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje mu spokoju przy kompie
nie potrafi przepraszac i to wszystko sie nawarstwia i jest mi przykro i smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje mu spokoju przy kompie
raczej nie wymieni na młodszy model jestesmy małzenstwem 10 lat i "reszta" jest/układa sie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy rok tuz tuz
obawiam sie ze przyszlosci nie bedziesz z nim miala. To typ faceta ktorego wychowanie dzieci nie interesuje, nie licz na to ze poswieci duzo czasu dla dziecka,raczej zawsze bedzie sie czyms wykrecal. Typowy niestety polski stereotyp, kobieta do garow i dzieci i nawet pracy a facet rozrywka. Coz jestes matka polka ale sama sobie go wybralas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje mu spokoju przy kompie
sęk w tym,ze on nie ma rozrywek oprocz kompa nie pali,nie pije,nie imprezuje pomaga w domu tak o-ja oczekiwałabym wiecej-szczegolnie jesli chodzi o kontakt z synkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje mu spokoju przy kompie
fakt-twierdzi ,ze niby jak on ma sie bawic z czterolatkiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość christneeeee
Ma 35 lat i gra na kompie?? Niech się zajmie poważniejszymi sprawami, a nie... ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje mu spokoju przy kompie
gra na kompie od "zawsze-"przynajmniej z 20 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh szkoda tego dziecka naprawde, juz widze ta sytuacje jak twoj M gra a syn go zaczepia aby sie z nim pobawil, on odpycha go nawet na niego nie patrzac ..masakraa .takie dziecko bedzie pamietalo tylko zlosc i brak zainteresowania ze strony 'Tatusia' ktory pewnie uwaza siebie za super tatuska:O i to sie nazywa wychowanie.... pogadaj z nim szczerzee, niech wygospodaruje sobie ze 2 h jakos na gre w spokoju ale po tych 2 h np. bedzie sie bawil z malym, ze swoim synem ktorego chyba KOCHA prawda!!! bo innego wyjscia nie ma, zreszta przeciez nie musi z tego rezygnowac a po prostu zmniejszyc czas przesiadywania na kompie, lepiej czas zorganizowac i wtedy wszyscy beda szczesliwi...bo wszystko mozna ALE Z UMIAREM wiadomo ze kazdy musi miec swoje pasje itp, ale trzeba umiec sobie wszystko zorganizowac a tym bardziej zakladajac rodzine , bo wtedy juz nie ma sie tyle czasu dla siebie ile by sie chcialo ale to nie znaczy ze go juz wogole nie ma i nie bedzie...i ten tekst ktory do ciebie wypalil...nastrasz go to moze zrozumie co tak naprawde jest dla niego wazne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas to samo. Dla meza komputer to jedyna rozrywka... taka odskocznia, troche go rozumiem. No i mój potrafi przeprosic, szczere rozmowy dobrze nam robia, ale takei prosto z serca, bez ukrywania jakiejkolwiek zółci. Poza tym ja mam z nim na tyle dobrze, ze jakbym chciala gdzies wyjsc to nie mam problemu, a mamy dwoje dzieci. Sęk w tym ze nie mam tutaj zbyt wielu znajomych :( no i z kim tu wychodzic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i ostatnio musze przyznac sie poprawilo, mąż zajmuje sie grami w nocy. Jak chce miec zawaloną nocke... jego sprawa, mnie to nei interesuje ze sie nei wysypia do pracy, dla mnei wazne ze w dzien jest z nami. Nie wiem jak dlugo tak bedzie, ale na razie to dziala. Moze Twój tez powinien sobie wyznaczyc limity i godziny grania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takkkkkkkkkkkkkkkkkkk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj tez ma takie zagrania- odkad mamy dziecko, jest tragedia. Nie zajmuje sie nim, bo przeciez ma inne obowiazki w domu- kazda wymowka jest dobra, byle nie miec z dzieckiem nic do czynienia. Dziecko ma 2 i pol roku i mija tate lukiem- normalnie za cholere nie chce z nim spedzic choc 5 minut- od razu ucieka do mnie, bo tata zawsze o cos krzyczy.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trelka morelka
piccolo to nie jest wcale zadne usprawiedliwienie dla twojego m.jak przeprosi cie za swoje slowa typu:zabralas mi zycie! nie masz z czego sie cieszyc. powiedz ty jemu,ze ci zycie zabral-wiesz co ci odpowie?sama tego chcialas,to twoje dziecko. faceci niestety tacy sa. ale my mamy tak samo prawo do naszego zycia-my nie jestesmy rozplodowymi krowami a dzieci naleza nie tylko DO NAS! nie dajcie sie i walczcie o swoje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajniklllll
no dziewczyny u mnie podobnie, mam temat dzis facet czy cham. szkoda pisac ale wnioskuje jedno, nasi faceci chyba nie chcieli tych dzieci, sami sa dziecmi. najgorsze ze poprzez brak zainteresowania dziecmi pokazuja tez brak szacunku i milosci do nas, do naszej pracy. mam wrazenie ze nas nie kochaja juz i tyle. bpo gdyby kochali to z szacunku wyreczyliby w czyms, zapytali czy czegos nam trzeba, pomogli. a tu dupa zbita NIC. plakac sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brakuje mu spokoju przy kompie
u mnie"najgorsze" jest to ze ja mimo wszystko bardzo go kocham a on mnie? na swoj sposob tak ale nie tak jak ja bym tego oczekiwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u kogo zamawiałas te surrender

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×