Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stara dupa a takie problemy

Chcę go zobaczyć baardzo ale się jakoś boję

Polecane posty

Gość stara dupa a takie problemy

Hej, facet czuły dobry, oczywiście również dupek, jak to faceci, dlatego rozstaliśmy się niecały rok temu (spędzaliśmy razem poprzedniego Sylwestra), ale w przyjaznych stosunkach i od czasu do czasu (kilka razy przez ten rok) pisaliśmy do siebie zdawkowe SMSy co słychać itp. (on pisał pierwszy, żeby nie było). Trochę za nim tęsknię, w międzyczasie nawiązałam znajomość z innym chłopakiem, ale to totalnie nie wypaliło i sobie tym bardziej uświadomiłam, jak fajnie było z tamtym (chociaż pod koniec było mniej fajnie, ale to jakoś mniej pamiętam). Więc teraz proponuje spotkanie (nie czysto towarzyskie, tylko związane ze wspólną pracą, ale tak czy siak trzeba się spotkać osobiście, nie przez mejla gg smsa). Bardzo bym chciała go zobaczyć, tęskniłam, ale trochę się boję i wciąż sama przed sobą odwlekam to spotkanie. Miało być po nowym roku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa a takie problemy
Kurde, i na dodatek tylko Opierdziane Gacie mi odpowiedziały :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak se tłumacz dziewczyno
" Hej, facet czuły dobry, oczywiście również d**ek, jak to faceci, dlatego rozstaliśmy się niecały rok temu " baba jak to baba... nie umie się przyznać do błędu, tylko zawsze musi dojebać na faceta jeszcze:O jak to głupia baba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no popatrz jak to się zmienia.
"Trochę za nim tęsknię, w międzyczasie nawiązałam znajomość z innym chłopakiem, ale to totalnie nie wypaliło i sobie tym bardziej uświadomiłam, jak fajnie było z tamtym (chociaż pod koniec było mniej fajnie, ale to jakoś mniej pamiętam)." ojejjjjjjjjjjj...... jaka szkoda, że ten dupek już cię nie będzie chciał, dzieciaku...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graza b
moje pytanie brzmi - po co ci ktos, kto o tobie prawie zapomnial ? to chore. jesli facet odnawia kontakt rzadko, to prawdopodobnie nie czuje nic do ciebie i nie jest powaznie toba zainteresowany. podswiadomie wyczuwasz wiec, ze nic z tego nie bedzie. i...masz racje ! szkoda czasu na kogos takiego. rozejrzyj sie dookola, jest mnostwo bardziej pociagajacych rzeczy od umieszczania siebie w roli meczennicy na wieki. zycze powodzenia bez ogladania sie za siebie ! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa a takie problemy
Ok, wiem że do mnie nic nie czuje, zresztą bez powodu nie zerwaliśmy. Teraz choćbym chciała nie mogę do niego wrócić, bo wyjdzie na to jak mówicie właśnie - ale nie chcę mimo wszystko, to byłby związek bez przyszłości,co nie zmienia faktu, że za nim tęsknię :( Tak czy siak będziemy musieli się spotkać i boję się tego. Nie wiem, może właśnie tego że zechce mi się do niego wrócić. Tak jak dawniej walczyłam ze sobą, żeby do niego nie napisać, tak teraz odwlekam jak się da odpisanie na SMSa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po ile macie lat
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa a takie problemy
Trochę wstyd, ale w tym roku skończymy oboje 25 lat (wiem wiem, problemy gimnazjalistki). Postaram się pisać bardziej konkretami: zerwaliśmy rok temu w przyjaźni, ale oboje nie byliśmi wobec siebie idealni, teraz będziemy musieli się spotkać. Ja właśnie jestem trochę przygnębione po krótkim związku z innym facetem, który okazał się stokroć gorszy od tego poprzedniego, więc zaczynam tęsknić za tamtym i idealizować go, mimo, że dobrze wiem, że tylko będę bardziej cierpieć, gdybyśmy do siebie wrócili (o czym i tak nie ma na razie mowy). Boję się tego, że kiedy się spotkamy zatęsknię jeszcze bardziej i nie będę potrafiła zachować chłodnego dystansu, a jeśli zaproponuje potem "niezawodowe" spotkanie to pewnie polecę jak na skrzydłach. Jak zapanować nad emocjami? To w końcu forum uczuciowe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graza b
podpowiedzialam ci juz co masz robic. facet nie jest wart twoich wzruszen. nie mam pojecia dlaczego MUSISZ sie z nim spotkac. jesli jednak jest to konieczne, to przyjrzyj mu sie uwaznie. przezylas juz dwa rozczarowania i powinnas z nich wyciagnac jakies wnioski. dlaczego zakladasz od razu, ze "nie bedziesz mu sie w stanie oprzec ? przeciez ty juz wiesz z kim masz do czynienia. nie stawiaj mu oltarzykow, nie posluguj sie iluzja, tylko patrz uwaznie i sluchaj. przekonasz sie wowczas, ze rzeczywisty obraz rozni sie od tego, ktory uparcie sobie stwarzasz. nie boj sie konfrontacji z wlasnymi uczuciami i wyobrazeniami. to co zobaczysz uswiadomi ci, ze niepotrzebnie dawalas poniesc sie iluzji o tym czlowieku. pisze ci to z wlasnego doswiadczenia. glowa do gory !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa a takie problemy
Dzięki :) Dobrze poradziłaś, ale o tym, że nie ma sensu się głupio łudzić ja dobrze wiem, tylko to jest łatwe, póki go nie widzę. Nie widziałam go osobiście pół roku i po prostu nie wiem, jak zareaguję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa a takie problemy
A muszę się z nim spotkać ze względu na sprawy związane z pracą zawodową. Nic wielkiego, ale porozmawiać chwilę trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graza b
to porozmawiaj. spotkaj sie z nim w miejscu publicznym, wtedy nie bedziesz miala zludzen. a po spotkaniu, wracaj do swoich zajec, mimo, ze bedziesz na pewno chciala czegos wiecej. to proste ale wymaga samozaparcia. dasz rade. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stara dupa a takie problemy
Tak chyba zrobię. Poprzymominam sobie przedtem wszystkie niemiłe chwile jakie były pod koniec związku i będzie git. A spotkamy się w pracy, więc miejscu jak najbardziej publicznym, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×