pytanie czy pisac czy nie?

pokłóciłam sie zkolega..nie odzywamy sie, od poczatku grudnia.... wysłałam mu zyczenia na swieta, odpisał....teraz na sylwestra tez wysłął mi zyecznia na sylwestra..ja odpisałam rano.. takiego ze w sumie mógłby cos odpisac czy był by to pretekst do zagadania..nie napisał nic, moze nie zajrzał na poczte..ale pewnie tak i tak mysle zeby napisac cos w stylu "to co bedziemy sobie teraz przesyłac tylko kulturalne zyczenia na swieta, i inne okazje...czy moze kiedys pogadamy normalnie";) napisac czy dac sobie spokoj

napisz:) Nowy rok a co stare puszczamy w niepamiec:)

napisz -Kiedy sięgniesz pamięcią wstecz, widzisz, jak wiele z naszego życia zmarnowaliśmy w samotności. Każdemu potrzebni są przyjaciele.

ktos musi byc madrzejsz;) najczesciej to my kobietki musimy pierwsze sie wykazac:)

dlatego mysle zeby napisac w sumie, jakby nie chciał to by nie pisał.. ale jak odpsiał na moje zyczenia na wigilie, to szybko ucial ale napisał mu ze w sumie swieta to dobry pretekst zeby sie odezwac, i ze ciekawa jestem co u niego, ale bez odzewu i teraz na sylwka..

sprobuj ostatni raz:) czasami przez glupote mozna przekreslic fajna znajomosc

bo w sumie on mnie denerwoował swoim zachowaniem mówił jedno robił drugie, a jednak ciagle sie odzywał ale robił to od niechcenia z łaski...wiec powiedziałam mu zeby wiecej sie nie odzywał do mnie..pozniej troche stwierdziłam ze przesadziałam i troche sie steskniłam;)

pierwsza wyciagnij reke i napisz:) wiesz moze on na to wlasnie czeka:) ta ich meska duma:O

http://demotywatory.pl/644959/-Dlaczego-sama-do-niego-nie-zadzwonisz.-

Napisz napisz

wysłałam raz kozie smierc:P jak nie odpisze..to trudno znaczy ze mu az tak nie zalezało.-

i to wszystko na temat "kobiet".

Trzymamy kciuki

dzieki:D

napisz czy sie odezwal:) ciekawa jestem:)

ok naoisze;) mozliwe ze on odpisze dopiero po weekeendzie jak nie odpsize to go zabije;)

no odezwał sie napisał ""Hehehe, no nie wiem, nie wiem :)pogadamy nie martw sie hehe, moze w poniedzialek? Buźka :)"

dobrze zrobiłas widac ze warto czasem zrobic pierwszy krok..a widac ze on tez sie pewnie troche ucieszył;)

oo, brawo za odwagę:) powodzenia w poniedziałek

az sie sama sobie zdziwie..to była wielka odwaga z mojej strony, bo raczej nie lubie okazywac ze mi zalezy:) ale dobrze ze zrobiłam pierwszy krok.. w sumie chyba nikogo mi tak dawno jak jego nie brakowało..

no i sie dzis nie odezwał.... moze dlatego ze to poniedziałek po nowym roku i miał duzo pracy...a moze wcale sie nie odezwie spytała sie na gg czy jest nie odpisał....mogłam poczekac na jego ruch a nie sie odzywac..

mogłas sie nie odzywac tylko czekać az sam cos napisz;) heh pewnei pomyslał ze sie zakochałas:D

wiecie co śinia sie dziś nie odezwał..kit mu w oko!!! mógl sie nie odzywac wcale,wiecej sie do faceta pierwsza nie odezwe..:O

ktoś pocieszy kutas.....złamas.... jeszcze przyjdzie w pete

nie odezwał się???

nie odezwał sie no coz zycie ale poznałam faceta , spedziłam super chwile a tamten niech sie goni;)