Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawska jestem

Alimenty od dziadków

Polecane posty

Gość Ciekawska jestem

Czy któraś z Pań otrzymuje alimenty od rodziców ojca biologicznego? Jak tak to jakie doświadczenia są z tym związane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstyd i ganba brac kase od rod
wstyd i ganba brac kase od rodzicow ,,Nieroba,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie oni ci dziecko zrobili
Faceta pogoń, postrasz komorniekiem i sądem a nie jesgi rodziców. Wstyd żebys od starszych ludzi wyviągala emeryturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaden wstyd
Dziecko tez jesc musi a oni jak wychowali lesera niech teraz placa za bledy. Takie jest zycie i prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uważaj żebyś ty nie
uważaj, żebyś ty nei wychowała lesera - pokazując mu od małego, że zamiast pracowac na utrzymanie swojego bachora można wyciągnąć poprostu łapę do obcych ludzi, bo "się należy" utwierdzisz go w przekonaniu, że on kiedyś teś swoich potomków utrzymywac nie będzie musiał, bo w razie co to z CIEBIE BĘDĄ CIĄGNĄĆ takie prawo, sama mówisz... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajnie by było
jakby cała odpowiedzialność ciążyła na rodzicach...za morderstwo popełnione przez syna wsadzaliby jego ojca, a syn by dalej szalał faktycznie, prawo! ile ty masz lat, że nei możesz pracować? dupy dałaś sama to sama teraz utrzymuj dziecicka a nie od starych ludzi kasę żebrzesz żenująca jesteś dziewucho :o :o :o tatus dziecka to dorosły facet tak jak ty, on powinien zadbać nei jego rodzice, a jak nie on to ty - to nei przedszkole, że się do mamusi leci na skrgę i mamusia musi wszystko załatwić za gnojka trochę dorosłości, darmozjadzie!!! twoje dziecko, twoja odpowiedzialność, było usunąć jesli cię nie stać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto winien niech płaci
>Dziecko tez jesc musi a oni jak wychowali lesera niech teraz placa za bledy. Takie jest zycie i prawo. Myśląc twoim tokiem można uznać że skoro rodzice tej panny wychowali córkę co się nie szanowała i machnęła sobie dziecko z byle chłystkiem, też teraz powinni płacic na to dziecko. Odkąd to rodzice mają ponosić konsekwencje błędów swoich dorosłych dzieci? Można się zwrócić o pomoc do dziadków, może są w stanie i będą chcieli pomóc bo będzie im wstyd za syna. Młoda, zdrowa kobieta może iść do pracy a matkę lesera poprosić, żeby zajęła się wtedy dzieckiem. Powinnaś ścigać tego młodego byczka co zrobił dziecko i nie poczuwa się do jego wychowywania i utrzymywania. Są sądy, jest komornik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamella
Alimenty od dziadków są przyznawane jedyne w określonych sytuacjach - kiedy bliżej spokrewnione osoby (rodzice) nie są w stanie utrzymać dziecka. W praktyce - są przyznawane o ile ojciec jest "nieściągalny". uważam, że powinno się korzystać ze wszelkich dostępnych sposobów ściągnięcia alimentów - owszem, nie zawsze dziadkowie są winni, ale czasem pomagają ojcu w uchylaniu się od alimentów, poza tym - skoro dziadkowie niewinni, to tym bardziej niewinna jest reszta podatników, z których pieniędzy finansowany jest FA wiele artykulów na temat zastosowania tego przepisu w praktyce podaje, że jest to doskonały sposób na zaktywizowanie tatusiów do płacenia. W wielu przypadkach pozew o alimenty od dziadkow sprawił, że tatuś nagle obudził się, że o dziwo może płacić. Wstyd dziadków działa po prostu lepiej niż komornik. Kodeks rodzinny daje taką możliwość - nie tylko od dziadków zresztą, ale i innych krewnych. Nie ma co się bulwersować - rodzina polega chyba na tym, że pomaga się sobie w trudnych chwilach i jest się za siebie odpowiedzialnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak lamello
podatnicy płaca i tak i tak, a dziadkowie często sami nie mają z czego żyć albo wiążą ledwo kobniec z końcem i co wtedy? w imie prawa mają wziąć dodatkowe zajęcie, żeby utrzymac wnuka? a co z matką, czy to przypadkiem nie jej obowiązek w pierwszej kolejności, żeby utrzymać swoje dziecko przed dziadkami i krewnymi(jeśli już o kolejności mowa)? i owszem, rodzina pomaga sobie w trudnych chwilach - tyle, że krewni ojca dziecka nie są żadną rodziną dla matki dziecka, to zupełnei obcy ludzi, jak inni podatnicy, czy nie powinna się matka zwrócić do najbliższych w potrzebie a nie ciągac niewinnych (jakby na to nie patrzeć, dziadkowie raczej nie są winni zachowaniu syna, prawda?) ludzi? zgadza się, lamello, takie jest prawo, ale nie znaczy to, że jest dobre bo tak samo jak unikający tatusiowie zdarzają się wyłudzające mamusie, które tak naprawdę maja za co żyć i wyłącznie w imie zasad ciągają całą rodzine exa po sądach całe lata dla mnie przypadki, kiedy matka zostaje z dzieckiem na lodzie, a ojciec się wypina są sporadyczne i jesli sie zdarzają, to nie tylko z winy tego ojca, który się wypiął, ale i matki, która nie myśląc czy stać ją na dzieci czy nie poprostu je rodziła a potem jak jest kryzys, cos pójdzie nie tak to jest lament i wycuiąganie reki do obcych ludzi a przecież sa gorsze tragedie, jak śmierć małżonka, po których kobiety muszą sobie radzić same z groszową często rentą po zmarłym i nie dość, że żadnych alimentów (a nie oszukujmy sie, są to często dużo większe kwoty) od państwa nei dostają, ani nawet nei mają prawa ich żądać i żyją, nie poniżając siebie i nie ciagając po sądach starszych i zchorowanych ludzi, którym często nie starcza na leki, wstydzą się za syna i za byłą lub niedoszłą synową i nie znaja nawet swojego wnuka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słucham
Lamela jest typem człowieka, który znajdzie paragraf dla każdego. Kobietą bez moralności i czci i wiary. Nic na to nie poradzimy. To taki wrzód na forum, który co jakiś czs będzie się odzywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikle kei
uważaj żebyś ty nie uważaj, żebyś ty nei wychowała lesera - pokazując mu od małego, że zamiast pracowac na utrzymanie swojego bachora można wyciągnąć poprostu łapę do obcych ludzi, bo "się należy" utwierdzisz go w przekonaniu, że on kiedyś teś swoich potomków utrzymywac nie będzie musiał, bo w razie co to z CIEBIE BĘDĄ CIĄGNĄĆ takie prawo, sama mówisz... to ze dziecku naleza sie alimenty to nie zebractwo. OJCA ZWALNIAC NIE MOZNA Z PLACENIA, a jesli on sam nie ma zamiaru niech placa jego rodzice. niestety takie JEST PRAWO czy tego chcecie czy nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do starterki
"w normalnych rodzinach, gdzie rodzice są razem dziadkowie często pomagają w finansach, jeśli wymaga tego sytuacja i to jest zupełnie normalna sprawa" :o moja droga, żeby dostac alimenty trzeba złożyć pozew, przeprowadzić sprawę w sądzie, powołać świadków i dostać wyrok na podstawie którego obcy ludzie (w tym wypadku tesciowie) będą każdego miesiąca zobowiązani zasilać twoje konto o jakąś stała kwote - ty to nazywasz pomocą rodzinną??? dla ciebie to jest NORMALNA sytuacja? w NORMALNEJ rodzinie?? i nie mieszaj sytuacji gdy rodzice sa razem, bo wtedy ojciec też płaci tyle ile może i ile faktycznie ma na koncie a nie według swoich możliwosci zarobkowych, jak to jest w przypadku orzeczenia alimentów :o owszem, rodzina sobie powinna pomagać, ale po pierwsze teściowie nie są żadną rodziną a po drugi, trudno nazwać nakaz płacenia pod wyrokiem sądowym "pomocą", prawda? jesli MUSISZ cos robic to z dobrej woli nici, bo wtedy znaczy to że masz OBOWIĄZEK jeśli brakuje pieniędzy, jak najbardziej zwróć się o pomoc do rodziny (własnej!!) albo do przyjaciół, a nie zdzieraj kase z obcyh starszych ludzi :o jeśli juz tak sie prawa i paragrafów trzymamy, to od własnych rodziców matka też może zażądać alimentów ciekawe czemu takie rozwiązanie żadnej z nich nie przyjdzie do głowy, w końcu rodzina POWINNA sobie pomagać, jak sama napisałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ikle klei
a za parę lat, jak tatuś podupadnie na zdrowiu, to zażąda alimentów od twojego dziecka - takie prawo, czy tego chcesz czy nie :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no zeszszsz
to jest ich wnuczek(wnuczka) do cholery -Rodzina! pieniadze sa dla niegp nie dla jego matki. nikt nie musi jej utrzymywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i prawidlowo
do ikle klei a za parę lat, jak tatuś podupadnie na zdrowiu, to zażąda alimentów od twojego dziecka - takie prawo, czy tego chcesz czy nie. bo ma takie prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to chyba oczywiste..
dziecko samo sie nie utrzyma . do pracy nie pojdzie zarobic na siebie. od tego ma rodzicow zeby placili na jego utrzymanie.JASNE? jesli ojciec jest "zwolniony" z tego obowiazku to kto ma placic? fundusz alimentacyjny? czyli my wszyscy podatnicy? to chyba jasne ze rodzina ojca. To dziecko to tez ich rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tak lamello
"dla mnie przypadki, kiedy matka zostaje z dzieckiem na lodzie, a ojciec się wypina są sporadyczne" - to tylko dla ciebie, rzeczywistośc znacznie odbiega od twojej wizji. Sama znam kilku ojców, którzy poszli "w Polskę", a swoje dzieci maja głęboko gdzieś. "tyle, że krewni ojca dziecka nie są żadną rodziną dla matki dziecka" - owszem, dla matki dziecka nie, ale dla dziecka są dziadkami, a to na dziecko a nie na matkę przeznaczone są alimenty. "czy nie powinna się matka zwrócić do najbliższych w potrzebie a nie ciągac niewinnych" - czyli jak jedni dziadkowie płacą to jest w porządku, a jak drudzy maja płacić, to jest "żebractwo" "ciagając po sądach starszych i zchorowanych ludzi, którym często nie starcza na leki" - często emerytury są takie, że tylko pozazdrościć, a równie często dziadkowie jeszcze pracują i mają całkiem niezłe dochody. I wierzcie mi, to nie jest tak, że matki mające z czego utrzymać dzieci bez wahania podają do sądu dziadków, bo mają taki kaprys. Koleżanka byla w takiej sytuacji, ojciec zniknął (jego rodzice wiedzieli, gdzie przebywa), ona sama z niskimi zarobkami, a dziadek z emeryturą górniczą. Wiele lat trwało, nim zdecydowała się na takie rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla dzieci
Dlaczego nie ścigać rodziców matki dziecka i jej rodzeństwo. Oni też są rodziną. Dlaczego nie mają łożyć na utrzymanie dzieci. Paragraf, na który powołuje się Lamella nie określa którzy z powinowtych powinni łożyć na utrzymanie dzieci. Tak samo rodzice matki dziecka i jej bracia czy też siostry są zobowiązani do łożenia na utrzymanie dzieci. To zgodnie z ustawą. Prawo jest równe dla wszystkich. Jednak, moralność to co innego. Tu trzeba się zastanowić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajcie co wam powiem
Nie che mi sie czytac wszystkich komentarzy ale podpisuje se pod wypowiedzia Lamell, ta osoba zawsze swoje wypowiedzi podpiera paragrafami a nie domyslami. Brawo ! I niech nikt sie ie burza ze od dziadków mozna alimenty ciagnac. ludzie te paragrafy tworzyli dla ludzi wiec chcecie wchodzic w dyskusje z osobami jednak majacymi nieco wiekszy iloraz inteligencji niz wy? nie warto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla dzieci
Przecież mi o to chodziło. Lamella podała paragraf z którego jasno wynika, że można ściągać na utrzymanie dzieci od matki i ojca, brata i siostry. Matka - babcia czy też jej dzieci są rodziną. O to właśnie chodzi. Do łożenia na potrzeby dzieci są zobowiązani również dziadkowie ze strony matki jak i jej rodzeństwo. Nie rozumiem o czym tu piszecie. Lamella podała bardzo dobry paragraf. Jeśli rodzina matki uchyla się od łożenia i kontaktów na dzieci to można ich pozwać o....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajcie co wam powiem
ale z postu autorki wynika ze rodzicow ojca swojego dziecka cche podac o alimenty. widac jej rodzice jej pomagaja, a pozatym matka dziecka daje z siebie polowe i ze strony ojca tez ma byc polowa , a jezeli ojciec sie uchyla wiec jego rodzice musza beknąć proste. z tym ze musi byc po polowie to taki przyklad bo czasem osobiste strania w wychowaniu sa forma alientacji a drugi rodzic nie wychowujacy musi pokrykwac wszystkie koszta i wtedy jest 0 % do 100%%, ale sady po polowie mniej wiecej dziela alimenty wiec stad taki przyklad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla dzieci
Brawo!!! Jeśli rodzice matki nie interesują się wnukami, mają gdzieś rodzinę. Brawo Lamella w końcu ktoś napisał prawdę i podał paragraf. Można podaćwyrodnych dziadków i rodzinę kobiety o alimenty. Dziękuję!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajcie co wam powiem
ale nie rozumiesz o co chodzi czy jak? rodzice maja lozyc po polowie, jezeli ojciec nie lozy to jego polowe musza pokryywac jego bliscy. matka dziecka swoja polowe daje w utrzymanie. do tego mialo by dojsc zeby jej rodzice dawali druga polowe a rodzina tatusia z nim na czele miala wszystko w nosie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajcie co wam powiem
do roboty qurwa a twoj nik tez mowi sam za siebie :O fujjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posluchajcie co wam powiem
aha i o jakiej barbi80 piszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnbjnj.
nastepna madra....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lujjkg
Gówno prawda, to matka ma łożyć na dzieci. Chciała wychowywać to ma. Nie zależło jej na nich tylko na kasie. Taki sposób na życie, by ciągnąć od byłego i jego rodziny. To jest gówniarstwo i brak dojżałości. Co to za baba co nie potrafi sama zadbać o siebie i rodzinę. Gówno nie baba, szmata jedynie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhkhjugcgv
do tej wyzej--zycze ci zebys zostala sama z dzieckiem i nie miala go za co wychowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfkglglgl
Jeśli obydwoje rodzice lub jedno z nich nie wykonują ciążącego na nich obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, to możliwe jest uzyskanie należnych dziecku świadczeń alimentacyjnych od osób zobowiązanych w dalszej kolejności. W takiej sytuacji obowiązek alimentacji dziecka powstaje w stosunku do jego dalszych wstępnych, a zatem dziadków dziecka. Wyraźnie jest napisane, ze płacą zstępni osoby uchylającej się od alimentacji. A więc w tym przypadku rodzina ojca, który ma swoje dziecko w d*e. matka ze swoich zobowiązań wobec dziecka się wywiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfkglglgl
do starterki pisze "jeśli juz tak sie prawa i paragrafów trzymamy, to od własnych rodziców matka też może zażądać alimentów". Piszesz bzdury. Nie broń juz tak usilnie alimenciarzy, bo ci to nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×