Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eswa

facet który ma dziewczynę i koleżankę

Polecane posty

Gość eswa

Słuchajcie mam problem.Chodzę z facetem niecałe pół roku, teraz spedził zze mną święta i sylwestra.Kocham go jest czuły, mądry trochę jednak zamknięty w sobie.Byłoby idealnie gdyby nie oleżanka z któą smsuje.Podobno to jakaś kumpela ze szkoły, została zgwałcona i nie może ułożyć sobie zycia z facetami.Ufam mojemu chłopakowi ale nie ufam jej.Ponoć nie ufa facetom ale do mojego pisze, że tylko jemu może się wyżalić, że lubi z nim pisać a na nowy rok mu życzyła by pozostał sobą i nie pozwolił zniszcyć w sobie tego co go wyró.żnia.Gadałam z nim o niej powiedział że nie muszę być zazdrosna ale jestem.On nie mówi mi kiedy ona pisze kiedy zaczynam rozmowę o niej zamyka temat.Co o tym myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
dobra dobra bez podszywów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlugo to juz trwa?obserwuj sytuacje. a ogolnie sie wkurzam jak jakas dziewczyna napisze do mojego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusaa
ja kiedyś byłam taką koleżanką (nie zgwałconą całe szczęście) a od niedawna jestem żoną:) przeznaczenia nie oszukasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jest skryty, bo mu suszysz głowe podejrzeniami, a rzeczywistości nie masz o co ? To ,ze chce jej pomóc nie swiadczy, ze jest w niej zakochany, z kolei ona po czyms takim też szybko nie pomyśli o sexie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurcze eh
Spokojnie. Najważniejsze, że jemu ufasz. Nie robi nic złego w końcu. Często piszą ze sobą? Nie okazuj swojej zazdrości, bo tylko pogorszysz relacje między Wami(=polepszysz między nimi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
mój facet twierdzi że piszą rzadko ale czasem jak mu sprawdzam skrzynkę to widzę, że co kilka dni są esy od niej.Jak on do niej nie pisze to ona od razu pisze dlaczego on milczy i że ma ochotę z nim pogadać.Wkurza mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mencete
Na moje oko ona się w nim zauroczyła, a on... na dwoje babka wróżyła, ale skoro jest z Tobą, a nie z nią, to pewnie odpisuje jej na smsy z litości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diogenes cynik
Platoniczne kolezanki, które "nie mogą ułozyć sobie życia z mężczyznami" (zgwałcone i niezgwałcone, moze aseksualne z natury) mają tendencję do utrzymywania się na pole position w życiu faceta na dłużej, niż przeróżne "normalne dziewczyny". I szybciej uwierzę, że się koleś z taką kiedyś hajtnie, niż że pisze do niej " z litości". Dlaczego? bo każdy człowiek (nie tylko mężczyzna) lubi się czuć wyjątkowy. Jak to działa? Otóż: z facetami wszystkimi ona nie może - ze mną może, punkt dla mnie. Każdego faceta uwaza za chama - a mnie za anioła, punkt dla mnie. Nikomu nie ufa - mnie ufa, punkt dla mnie, i tak dalej... Dziewczyna, taka "normalna", jest przydatna, bo można z nią zredukować poziom napięcia seksualnego, z platoniczną, wieloletnią koleżanką oczywiście - nie można. Ale więź psychiczna, która się wytwarza pomiędzy "koleżanką" a chłopem, jest nie do przecenienia. Bo facet też lubi z kims pogadać, komus się zwierzyć, poczuć się przy kims jak czlowiek, który ma duszę i uczucia. Platoniczna koleżanka to docenia i rozumie. Z nią się można (a z zasady nawet trzeba) wznosić na wyżyny idealizmu, to bywa miłe oraz podnosi samoocenę ("czuję się wzniosłym człowiekiem dzięki temu"). Dziewczyna "normalna" wnosi w taki układ ellement ważny dla zdrowia - bo pomaga redukować napięcie itd... I taki układ się może ciągnąć bardzo długo. A jeśli się kiedyś platoniczną koleżankę uda puknąć, no to wtedy, miłe panie, okazuje się, że chłopak i koleżanka tworzą pełny związek - oparty na szacunku, przyjaźni i normalnej fascynacji erotycznej ;) Już nie mówiąc o tym, że jak chłopak puknie platoniczą koleżankę, która widzi w nim fantastycznego człowieka i w dodatku nigdy nikt inny jej nie puka - no to milion punktów dla niego ;) ;) tak to jest z platonicznymi koleżankami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppppppppppppppppp
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
diogenes racja kurde nie mogę pisać teraz bo facet jest u mnie jak pojedzie to się rozpisze.A na razie macie pomysły jak się pozbyć tej koleżanki? mam jej numer tel mogę ją jakoś podejść?i ma ktoś podobne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna spokojna
Nie kontaktuj się z nią, ale z nim porozmawiaj. Powiedz, że czujesz się zdradzana emocjonalnie i delikatnie, ale stanowczo postaw sprawę na ostrzu noża: Ja albo ona. Jeśli wybierze ją, to wszystko będzie wiadome. Koleżanka, to nie siostra, ani nie matka, a jeżeli ma takie litościwe serduszko, to niech przygarnie psa ze schroniska, a nie koleżankę. Powiedz, że nie masz ochoty czuć się jedną z dwóch, że chcesz być albo jedyna, albo wcale, bo dzielenie się uczuciem wcale nie jest dla Ciebie przyjemne i nie zaakceptujesz tego. W najgorszej opcji stracisz faceta, ale jeśli go stracisz, to znaczyloby, że teraz i tak go nie masz, że ma go ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT
I co Z tego Że ma Koleżanke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
rozmawiałam z nim on twierdzi że nie mam się o co bać ani być zazdrosna bo to TYLKO koleżanka.Co z tego że ma koleżankę???To, że zauważyłąm czytając mu esy że jeśli on do niej nie pisze to ona stara się wzbudzić w nim wyrzuty sumienia, że zostawia ją samą.Pisze mu "czuję się przez ciebie jak idiotka jakbym pisała sama do siebie" "chyba już wiem czemu nie piszesz brak czasu to zbyt głupia wymówka nawet jak na ciebie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
facet jest u mnie do końca tego tygodnia potem do pracy jedzie więc wybaczcie że rzadko i pośpiesznie pisze, jak pojedzie napisze więcej szczegołów.Teraz się goli więc mam chwilkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale to chyba jest jakas
idiotka, ktora jest po porstu nie umie stworzyc zwiazku, a nie nie ufa facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TH is IT
Sprawdzasz mu telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale to chyba jest jakas
przeznaczenia nie oszukasz.. a kto racjonalny wierzy w przeznaczenie? a krasnale i rudolfa tez wierzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale to chyba jest jakas
"czuję się przez ciebie jak idiotka jakbym pisała sama do siebie" "chyba już wiem czemu nie piszesz brak czasu to zbyt głupia wymówka nawet jak na ciebie" dla mnie tak pisze sie mjaac lat 14 lub bedac niedorozwinietym, ja bym sie taka histeryczka nie przejmowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
TH is IT ___ tak sprawdzam mu telefon dla pewności jak już napisałam ufam facetowi ale nie jej dlatego chce wiedzieć o czym ona pisze do niego.Podobno o tym rzekomym zgwałceniu wie tylko mój facet (powiedział mi to) i że ona jest wg niego taka silna bo sobie umie radzić i zyć dalej (o mnie twierdzi że nie znam zycia i jestem zbyt wrażliwa).Piszą ze sobą co kilka dni raz też napisałą coś takiego " przykro mi że nie piszesz ale mógłbyś mi wyjaśnić dlaczeo?Jak wiesz nei lubię niejasnych sytuacji" Zapytałąm mojego faceta czy rozmawiał z nią mnie powiedział że tak ale już ie powiedział co konkretnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
parę miesiećy temu napisała też że jak chce mogą zakończyć ich "znajomość" Teraz jednak nie odpisuje mój facet do niej jak jest ze mną i raczej zostawia telefon na widoku więc myślę, że on nie pała do niej większym uczuciem tylko ona w jakiś sposób mu imponuje swoją siłą po rzekomym zgwałceniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
sorry że pisze jak nienormalna ale robię to na chybcika. Swoją drogą czemu nie szuka pomocy po zgwałceniu???Tylko żali się do faceta mojego??? zastanawiam się czy to zgwaćłenie to nie jakaś ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fasolla
Moim zdaniem masz duży problem. Mój chłop też miał taką koleżankę. Znali się dość długo. I też miałam tak jak Ty, tzn. jemu ufałam i byłam go pewna, ale jej nie. Oczywiście miałam rację, bo jej zależalo, żeby z nim być, na szczęście chłop ją pognonił raz na zawsze i do dziś jesteśmy razem. Problem polega na tym, że on faktycznie może nie widzieć, że ona chce być dla niego kimś więcej. Mężczyźni bywają ślepi. Dlatego lepiej porozmawiaj z nim. Powiedz mu, że jesteś pewna, że ona jest dla niego koleżanką, ale czy on jest pewien, że ona tylko koleżanką chce być i czy nie wydaje mu się dziwne, że ona nie szuka przyjaźni z kobietami tylko cały czas się trzyma jego. Powiedz, że ta przyjaźń mimo wszystko wydaje Ci się być zbyt intymna i że chcesz, żeby albo to ograniczył, albo powiedział jej przy Tobie, gdy napisze do niego smsa, że teraz jest u Ciebie i czas poświęca Tobie, a nie jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy macie takie problemy
Byłam koleżanką, też jestem żoną. Przyjaźń to mit :P - czegos takiego nie ma. Mówcie co chcecie, ale obserwując ludzi wokół, na palcach jednej ręki mogę pokazać takich "przyjaciół, którzy pozostali przyjaciółmi :P"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
rozmawiałam już z moim chłopem na ten temat on powiedział, że ona nawet jakby chciała nie moze miec chlopaka co dla mnie jest dziwne bardzo skoro pisze do mojego.Korci mnie by napisać do niej smsa ale co jesli ona poskarzy sie mojemu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eswa
skończył z nią znajomość.Najpierw ona napisałą, że kończy znajomość bo po co jej znajomy który nie pisze, że nie przesadza, że jej zależało na nim i że jest wg niej fajnym człowiekiem i żeby załował, że stracił taką fajną koleżankę jak ona życzyła mu też wszystkiego dobrego w życiu i że po przemyśleniu doszła do wniosku że dla niego będzie lepiej jak przestaną pisać (nie powieział mi że tak napisała sama przeczytałąm)....Od 1,5 miesiąca nic nie piszą chyba mam już spokój. Mój facet powiedział, że kończy z nią znajomość bo teraz ma mnie i wcale nie uważa bym przesadzała z zazdrością i że tylko mnie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×