Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 25latka pyta

FACET PO PIJAKU - PRAWDA?

Polecane posty

Gość a mnie zastanawia
a co kiedy facet po pijaku nazywa koleżankę imieniem innej koleżanki, której nie ma na owej imprezie i o której wcześniej nikt nawet nie wspomniał słowem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaaa
raz to sie mozw zdarzyc. jeszcze jak mialas imie podobne do tej dziewczyny np kasia i basia czy ania i asia to sie moze pomylic. a w innym wypadju to koles dalej mysli o jakiejs lasce ktora pewnie mu sie podoba i dlateg sie pomylił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie zastanawia
imiona właśnie zupełnie niepodobne mamy.... :/ hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaaa
a zapytalas goczemu tak powiedzial nie twoje imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie zastanawia
annamariaaa - to moim imieniem nazwał inna laskę... dodam, że obok siedziała jego kobieta :/ (mi o tym donieśli obecni tam znajomi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaaa
moze jestes mu bliska. a jak byl pijany to wiesz jezyk sie placze i o pomylke nie trudno. zreszta to juz problem tej laski:D ze nawazl ja twoim imieniem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie zastanawia
wiem, że mu się podobam.....ale czy jestem bliska? nie wydaje mi się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaaa
jak nazwal swoja kobiete swoim imieniem tzn ze o tobie mysli, a jak mysli i to duzo to nie jestes mu obojetna. proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie zastanawia, dlaczego jesteście takie płytkie i za przeproszeniem, pierdolnięte? Tak bardzo wstydzicie się tego, że ktoś wyznał wam miłość, tak wielkim jest to problemem? Facet to takie stworzenie, które boi przyznać się do uczuć, a jak wiadomo alkohol dodaje pewności siebie. Co jeśli facet kiedyś otworzył się i powiedział jakiejś pindzie, że ją kocha, a ta go wyśmiała? Czy tak trudnym do zrozumienia jest to, że mógłby powiedzieć to, będąc "ubezpieczonym" w zerwanie filmu, gdyby wybranka jego serca chciała go po prostu zhahać? Wy, kobiety, nie macie problemu by na trzeźwo mówić o miłości, uprawiać pierwszy stosunek, czy nawet skurwić się pierwszy raz. Kurwa, nawet w momencie w którym gościu błaźni się przed wami wyznając miłość wolicie czekać na jego kolejny ruch, zamiast zachować się na tyle dorośle, by wyjaśnić sobie parę spraw i ułożyć to wszystko w całość, bądź nie. Jesteście, kurwa, ograniczone? Dzwonić do jegomościa i umawiać się z nim na szczerą rozmowę zamiast olewać i udawać, że niby nic się nie stało. Czy odpowiednim momentem do działania dla was będzie jak gościu zamknie się w sobie i/lub popadnie w jakieś uzależnienia i inne cuda na kiju? Później będziecie się żalić, że "przegrałam życie, bo byłam idiotką". Zrobicie to w tym miejscu, albo w gronie wam podobnych, gdyż tylko podobne do was zrozumieją ten brak logicznego myślenia. Jestem bezczelny i szczery do bólu, ale to tylko dlatego, że boli mnie takie zachowanie "kobiet"; sam spotkałem się z takimi "przepychankami" i podchodami na poziomie dzieciaków z przedszkola. Czy naprawdę nie można tego zrobić w miarę bezproblemowo i humanitarnie? (to było pytanie retoryczne, "kobietom" radzę podumać nad tym, miast odpowiadać)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznesmennn
Witam, poszukuję ludzi ambitnych. Współpracuję z firmą, która ma świetny plan marketingowy i daje wielkie szanse na rozwój własnego biznesu. Może to być tylko dodatkowa praca lub w przyszłości główne Twoje zajęcie. Najważniejsze jest to, że raz coś zrobisz i co miesiąc masz z tego profity. Jeżeli jesteś zainteresowany/na tematem wejdź na moją stronę biznesową: http://dawidadamaszek.suportio.pl/subpage Wpisując swojego maila otrzymasz 5 wiadomości wyjaśniających krok po kroku o co chodzi. W każdym momencie możesz zrezygnować ze subskrypcji. Spróbuj - nic nie tracisz a zyskać możesz bardzo wiele. http://dawidadamaszek.suportio.pl/subpage Pozdrawiam Dawid Adamaszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
Powerful Almighty Mind Jebator ------> a nie przyszło ci do głowy że wyznawanie uczuć po pijaku, zwłaszcza jeśli nto TYLKO słowa ( zachowanie na codzień nie potwierdza tego faktu) to poziom już nawet nie przedszkola tylko żłobka? Nie? To spójrz bardziej krytycznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby mówi "prawdę" ale co po tej prawdzie skoro na trzeźwo tego nie powie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no własnieeeeeeeeee
niech to powie na trzezwo i wtedy szczerze pogadamy. bo rozmowa z kims pijamym moze nie byc latwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujmuj
To wy przestańcie się kurwić po pijaku suki. Wymagacie od facetów chuj wie czego, a same gówno potraficie dać. Facet sie stara itp. itd. a Wy głupie pindy nawet nie dacie sygnału zwrotnego, bo facet jeszcze mogl by pomyśleć, że wam zależy! Przy takich zakłamanych pizdach jak tu siedzą można dostać dość poważnego porażenia mózgowego... A to, że ten facet zachowuje się tak, a nie inaczej gdy się widzicie, to tylko i wyłacznie Twoja wina i wina tego jak go traktujesz! Skoro traktujesz go zapewne jak ścierwo, czyli on sie o Ciebie troszczy, jest dla Ciebie miły itp. itd. to wymaga tego samego od Ciebie. A z tego co widze, to Ty nawet o tym nie myslisz. Moze Ty się przytul pierwsza do Niego. Moze Ty mu powiedz, ze ladnie dzisiaj pachnie, albo coś w tym stylu. Moze Ty badz dla Niego miła. Wyznanie bylo po pijaku szczere. Ale na trzeźwo tego nie uslyszysz, bo boi się, ze kumple się dowiedzą od Ciebie jak bardzo się wygłupił. To jest największy strach faceta, że trafi na taką kurwe, otworzy się przed nią, a ta go zmiesza z błotem. Chyba każdy facet to przerabiał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
chujmuj --> poziom twojej wypowiedzi daje poznać dla JAKICH FACETÓW wyznania po pijaku są standardem : chamskich, zakompleksionych i tchórzliwych :O także dziewczyny jak usłyszycie wyznania po pijaku to wiać, gdzie oczy poniosą, chyba że wam się marzy przyszłość z chamskim zakompleksianym tchórzem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chujmuj
@ ooIga. A zgadnij glupia cipo przez kogo mamy takie kompleksy? I przez kogo jesteśmy tchórzliwi w swoich wyznaniach? Bo napewno nie przez Marsjan, tylko przez baby! Kochamy je, zawsze kochaliśmy. Ale większość to toksyczne osoby, które wyniszczają za każdym razem gdy sie z nimi spotka. Facet ma to do siebie, ze leci do największego zła z wywieszonym językiem. Tak nas wytrenowałyście, głupie suki! Wyznanie po pijaku jest bardziej szczerze od trzeźwego wyznania. Bo trzeźwe wyznanie jest po to, zeby zaspokoić Waszą chorą potrzebe dostania czegoś za wszelką cene. A wyznanie po pijaku? Zeby zaspokoić naszą, męską pierdoloną potrzebe dania komuś prawdziwej miłości. Pijanemu facetowi jest wszystko jedno czy się wygłupi, czy nie... Ale nie. Wy głupie sprzedajne kurwy musicie i tak dopierdolić! Facet sie stara, robi wszystko, ale i tak jest kurwa źle! Z poważaniem. Wypierdalać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
A wyznanie po pijaku? Zeby zaspokoić naszą, męską pie**oloną potrzebe dania komuś prawdziwej miłości. :D, :D, :D, :D ty oczywiście żartujesz? Prawdziwa miłość polega według ciebie na narażanie ukochanej osoby na pijacki bełkot? I to jako jedyny znak, że facet "kocha prawdziwą miłością"? Człowieku, jaja sobie robisz :D Nie dalej jak w Sylwestra byłam świadkiem sceny, gdzie mąż który zostawił żonę z dwojgiem dzieci ( z alimentami w wysokości 400 zł na dwójkę) dla kochanki - dzwonił do tejże żony pijany w drobny mak z wyznaniami miłości... Jak się okazało własnie go kochanka wystawiła rufą bo poszła na sylwestra z innym. Taaa, zaiste ten facet kocha swoją żonę prawdziwą miłościa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
tak ogolnie to ja bylam ta kochanka, wystawilam go bo mial malego, a ja mam duza brzydka morde w ktorej musze trzymac chuja mialam wiecej kutasow w mordzie niz wy frytek a i lubie brac z dupy do ust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooIga
podszywają się dziś dwunastolatki? W dodatku takie nieco na bakier z mysleniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
gówno prawda, nie prawda. alkohol moze dodaje odwagi ale miesza tez rowno w glowie. przejechalam sie na tym, mimo ze nie robilam sobie nadziei, to gdy wrocilam do tematu na trzezwo uzyskalam odpowiedz ze on przeciez nic nie pamieta. chodzilo o bylego i pewnie to tez ma jakies znaczenie, ale raczej w zadnym wypadku nie nalezy sie nakrecac na nie wiadomo co, %, ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA TEZ MIALAM TEELFON
a co jesli takie wyznanie robi ex chlopak. po pijaku! sentyment? czy prawda? kobiEta tez sie boi zapytac, boi ujawnic. to on zerwal ze mna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buba125
podajmy sobie rece. tyle ze ja to mialam na zywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecakobietkano1
pewien meżczyzna na ktorym mi zalezy (i on o tym wie), z ktorym jestesmy w bardzo dobrych relacjach aczkolwiek nadal przyjacielskich... powiedzial mi po pijaku, ze mnie kocha...tez przez telefon...jak sie zegnalismy..bylam w szoku... ja go kocham ...co do jego uczuc nie wiedzialam...czy jest zakochany czy niezbyt... w kazdym razie on strasznie sie broni przed tym zwiazkiem, mowi wprost, ze stanowie zagroenie dla jego wolnosci.... a potem to wyznanie....nastepnego dnia spytal czy bardzo glupoty gadal, bo nie paimeta.... powiedzialam, ze nie... nie chcialam mu przypominac (choc moge sie zalozyc ze na pewno pamietal, albo kolega mu powiedzial)postanowilam ze nie bede go osaczac.... dam mu czas...i czekam...wole, zeby powiedzial mi na zywo i na trzezwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślę, że gadają same bzdury. Mój chłopak kiedyś po pijaku mi powiedział, że będzie sie spotykał ze mną jeszcze parę miesięcy a później zobaczy czy mu się będzie jeszcze chciało.... Niedługo po tym się oświadczył .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meneles_rule
Też kiedyś tak jak wy analizowałam wszystko, co facet powiedział po pijaku. Identyko! :D A już tym bardziej mnie wkurzało, gdy na trzeźwo mówił: "ale się wczoraj spiłem, nic nie pamiętam, mam nadzieję, że nie gadałem żadnych głupot". Reagowałam jak wy tutaj myśląc: "pewnie się wstydzi, jest nieśmiały, boi odrzucenia... przecież na alkoholu ludzie mówią to, co normalnie boją się powiedzieć... Jezu! Podobam mu się tylko boi się odrzucenia! Ha! To ja muszę przejąć inicjatywę i pokazać mu, że mi też się podoba". Teraz jestem już o te kilka zdarzeń mądrzejsza :) Zapamiętajcie jedno: facet, któremu dziewczyna naprawdę się podoba i traktuje ją poważnie, nigdy, ale to nigdy nie będzie się tak zachowywał! Nigdy nie wyzna pierwszy raz miłości będąc na gazie! A już tym bardziej dyskwalifikują go zagrywki typu: "nic nie pamiętam, byłem napity". Przypuśćmy, że wymsknęło mu się po pijaku i mu naprawdę na dziewczynie zależy - to na drugi dzień bada jak się ona do tego ustosunkowała. Jeśli go wyśmiała - zakrywa się zasłoną amnezji :p Jeśli przyjęła to ciepło - działa dalej :) Działa, czyli nie wykręca się. Po prostu jak nam na kimś zależy, to "przyczepimy" się do wszystkiego, co byłoby oznaką że i tej osobie się podobamy. Dajcie dziewczyny sobie spokój z tymi tchórzami i facetami bez jaj. Teraz wiem, że oni się wami bawią, bo sama się wcieliłam w nich swego czasu. Np. wiedziałam, że podobam się jakiemuś koledze. Udawałam oczywiście, że tego nie widzę. I właśnie po pijaku pisałam mu smsy że jest wspaniały itp.!!! Nie wiem czemu, chyba chciałam żeby się ucieszył. I tu jest właśnie przykład tego, co mówią o alkoholu - ujawnił to, czego w życiu nie powiedziałabym na trzeźwo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez12
ja to nie wiedziaLEM ze potrafie byc az tak szczery xD dowiedzialem sie nastepnego dnia po obejzeniu filmiku w ktorym wyznaje ktora kolezanka mi sie najbardziej podoba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez12
no i ktora zeresza koffam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×