chłopak zostawil mnie dla innej krótko potem jak dowiedzialam sie, ze..

mam raka:( Zostałam z tym kompletnie sama. Niespodziewalam sie tego po nim, po 3 wspaniałych latach.Byliśmy zgodna parą:( Brak mi slow, łzy się cisną do gardła. Smutno mi i tak ciężko:(

też to ostatnio przechodzę :(

z nia wczesniej, podla kreatura a tak sie zlozylo ... nie przejmyj sie tym padalskim nasieniem, skup na dochodzeniu do zdrowia, leczenu - a jak juz wyzdrowiejszesz- znajdziesz nowego, lepszego !!

Nie można liczyć na innych bo w ciężkich chwilach poleganie na kimś może właśnie okazać się kopem w cztery litery... Wyrzuć go z głowy i z serca, nie jest tego wart abyś obciążała siebie w chwili gdy potrzebujesz każdej energii takim człowiekiem. I walcz bo choć najbliższe dni będą się wydawać smoliście czarne to jednak wciąż to jeszcze nie koniec, on był jednym z wielu, był... sprawa zamknięta.

Chłopak po prostu przeanalizował sytuację i stwierdził, że woli zdrową laskę. Ty w okresie leczenia nie będziesz spełniać funkcji, które on by on Ciebie oczekiwał zatem.. stwierdził, że nie ma już w tym interesu. Teraz będzie inwestował swój interes w inną dziewczynę ;) Przykro mi, nie przejmuj się buhajem i powodzenia w walce z chorobą. I pamiętaj, że ludzi najlepiej poznaje się w biedzie. Nie poddawaj się!

a wiedzial ze masz raka?

......aleś sobie wymyśliła bajkę..... "mam raka" A ja świnkę...... Też mnie porzucił chłopak...... Woli chomika.......

psychiatra pilnie potrzebny (nie mylić z psychologiem!!!).