LACZY NAS TYLKO SEX...

JESTEM 4 LATA Z MOIM FACETEM I NIERAZ SOBIE MYSLE ZE JESTESMY ZE SOBA TYLKO DLA SEXU I CHEMII KTORA NAS LACZY. ZDALAM SOBIE SPRAWE ZE MAM Z NIM NIEWIELE WSPOLNYCH TEMATOW, A JAK NIE MAMY O CZYM GADAC UPRAWIAMY SEKS-KTORY JEST RZECZYWISCIE EKSTRA. JEDNAK ZACZELAM SIE ZASTANAWIAC CO BEDE Z NIM ROBIC NA STAROSC JAK NIEBARDZO MAMMY O CZYM GADAC.. ON MI CIAGLE POWTARZA ZE JESTEM SUPER KOCHANKA ITP ALE WLASCIWIE CHCIALABYM MIEC W NIM TEZ PRZYJACIELA, OPARCIE A TO JEST NIEWYKONALNE GDYZ JESTESMY ZUPELNYMI PRZECIWIENSTTWAMI, INNE ZAINTERESOWANNIA... CZESTO SIE KLOCIMY A POTEM GODZIMY W LOZKU. CZASEM JEDNAK MAMY MILE CHWILE BEZ SEXU- WSPOLNE OGLADANIE FILMOW... ALE TO CHYBA ZA MALO... NIE WIEM CO MOGLABYM ZROBIC ABYSMY SIE DO SIEBIE ZBLIZYLI, ALE NIE POD WZGLEDEM FIZYCZNYM ....