Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Mingaaa

Kogo zrobiono w konia na Sylwestra

Polecane posty

Gość Mingaaa

Piszcie śmiało. U mnie było tak. Właściciel knajpy w łódzkim Arturówku, gdzie mieliśmy wykupionego sylwestra, na samym początku oznajmił że nie będzie przewidzianego w programie kuligu, bo jest za mało śniegu (a śnieg był). Potem okazało się że jedzenie jest na szwedzkim stole i to samo chłopskie - szynki, kiełbasy, smalec, kiszone ogóry i stary razowy chleb. Żadnego ciasta ani owoców (tylko rzodkiewki). Do picia tylko wóda i jakiś sok na popitkę. Muzyka - z szafy grającej, którą mieliśmy sobie sami obsługiwać. Skutek był taki że dorwało się do niej kilku starych dziadków i puszczało w kółko jakieś pierdoły z lat 50-tych. O połnocy było ognisko, ale zamiast kiełbasek był tam kociołek z żurkiem. Następnego dnia i jeszcze następnego oprócz kaca były atrakcje w postaci biegania do WC-ewidentne zatrucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×