problem z podnieceniem /

Mam taki problem od pewnego czasu w zwiazku z moim facetem mamy pewne nieporozumienia zaczynajac od tego ze sie nie stara utrzymac zwiazku w jak najlepszym stanie, a konczac i tu zaczne o co mi biega na zyciu seksualnym, a dosc czesto uprawiamy seks prawie codziennie mam wrazenie ze gry wstepne romantyczne wstawki czule gesty takie rozgrzanie chyba wiecie o czym mowie uwaza za glupote i cos zbednego tylko seks orgazm przerwa seks orgazm itd i przez to mam rzadziej ochote i nie moge sie podniecic tak jak kiedys az sie wylewalo ze mnie a teraz ;/

oczywiscie probowalam powiedziec jemu o co chodzi to powiedzial mi ze musze sie postarac zeby sie podniecic

nie wiem co z tym zrobic ostatnio trudno nam sie porozumiec teraz jeszcze od namawia mnie na seks analny a ja bardzo sie przed tym blokuje i mowi mi ze nie bedzie bolalo ze bedzie delikatny ze wszystkim sie to podoba ze jego kolegi dziewczyna tylko tak chce szkoda ze to bedzie wypnij sie posmaruje i wejdzie a ja z bulu nie wytrzymam ;((((( bo przeciez romantycznosc to bzdura podniecenie nie potrzebne no bo po co ehhh;/ po co komu gra wsteona no nie?

To typowy samiec nastawiony tylko na siebie. Nie wiem czy tacy są reformowalni, ale ci współczuję.

jak juz dojdzie do zblizenia to na prawde jest cudowny jest mi jak w niebie ale co zrobic zeby na poczatku bylo idealnie namietnosc podniecenie pozadanie kiedys tak bylo

Albo jest po prostu leniwcem.

faceci wola bez pieszczot i gry wstepnej?

najpierw sie naucz stawiac interpunkcje bo czytac sie nie da:/

Nie że tak lubia, tylko ze niektorzy sa leniwi...lub nie wiedzą że partnerka potrzebuje czegos wiecej

Pomów z nim, zachęć go, powiedz ze to jest bardzo wazne dla ciebie.

Nie uogólniaj bo tak nie jest.Nie jesteście dobrani w tym względzie i może być Ci trudno to zmienić.Potrzebujesz wyrafinowanego kochanka,a On nim chyba nie jest.Seks jest sztuką,którą sami piszemy.Pieszczoty,wprowadzenie intymnej atmosfery,poczucie wspólnej chemii z partnerką jest wstępem.Stosunek głównym daniem a orgazm wieńczy dzieło.Z pozoru jest to proste.

Problem polega na tym, że Ty się zgadzasz na seks, mimo iż nie jesteś wystarczająco podniecona. Jeśli się zgadzasz, to facet nie będzie "tracił zbędnego czasu i energii" na pieszczoty Twojego ciała! Co zatem musisz/powinnaś zrobić? Jak będziecie się kochać, to przed stosunkiem, jak zauważysz, że facet chce już w Ciebie wejść, to mu na to nie pozwól i powiedz, że jeszcze nie jesteś wystarczająco podniecona. I jeśli się Tobą lepiej nie zajmie, to nie ma co liczyć na seks. I bądź konsekwentna (to trudne, ale tylko tak możesz coś "ugrać"). W przeciwnym przypadku... pozostaje Ci jojczenie na Kafeterii. :P

Jak ci sie podobam to sie spotkamy;* http://nasza-klasa.pl/profile/17929792 Co o mnie myslicie?? Piszcie szczerze i wysylajcie zaproszenia

hehe dobre xD niby rozmawialam juz nie raz, ale nie wiem nie bardzo mi to cos daje. a tym 2 to fakt czasami zapomina sie o asertywnosci w tych sprawach