Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Analin

Nie potrafie okazywać uczuć

Polecane posty

Gość Analin

Cześć mam taki problem;( nie potrafie okazywać uczuć przez to każdy chłopak mnie zostawia i potem płacze i żałuje tego ale poprostu nie potrafie jak on mi okazuje uczucie ja nie potraie tego odwzajemnić:( chociaż naprawde bardzo mi na nim zależy i go kocham. Boje się tego że zrobie coś nie tak lub że ,mnie odepchnie sama nie wiem ostatni chłopak powiedziałó mi że pokazałam mu że jest dla mnie nikim ;( co robić??? Pomóżcie... Czy ja jestem jakaś inna skąd to się u mnie wzieło???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksero_z_życia
Jesteś jak większość kobiet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
a mozesz podać Twoją dokładną date urodzin? pytam bo zajmuje sie interpretacja numerologiczna i w pewnych kregach to ma znaczenie i moze byc powodem zamkniecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
i jeszcze jedno pytanie... czy Twoi rodzice okazywali Ci uczucie? mowili ze kochaja, ze jestes ważna? jak nie to tez moze byc przyczyna. bo jezeli nie nauczonoCie mowic o uczuciach nie potrafisz tego. alee proszę o datę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analin
moja data urodzin to 01.08.1988 no moi rodzice nie okazywali mi uczuć z tego co pamiętam zawsze byli zajęci swoimi sprawami;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
z daty urodzenia nie powinnaś byc "zimna" wiec powodem jest wychowanie. bo rozumiem ze nie odwzajemiasz uczuc - nie mówiac o nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johnyy
Co to za bzdury z tą numerologią? Bardziej chodzi tutaj o konstrukcję psychiczną. Radziłbym się wybrać z tym do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
johny. czy nieznane musi byc zawsze bzdura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analin
Też tak właśnie pomyślałam że to przez wychowanie. Chodzi mi o to że ja nie potrafie podejść do chlopaka tak sama od siebie przytulić go , pocałować lub powiedzieć coś miłego zawsze musi się o to upominać;( to znaczy już nie musi bo mnie zostawił:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
a To był Twoj pierwszy? a co do okazywania.. nawet jezeli chcesz to zrobic czujesz blokade. przychodza Ci mysli ze gdybys to zrobiła byłoby to conajmniej cos dziwnego i nienaturalnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analin
nie to był mój drugi chłopak który zostawił mnie z tego powodu. Wiesz ja bym chciała pokazać ale w pewnym momencie się blokuje i tak właśnie myśle że zrobie coś źle itp:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
wiec znasz juz swoj problem. mozna samemu tą blokade usunąc - mi sie udało. aczykolwiek partner musi byc wyrozumiały a Ty szczera i chętna do zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analin
avatiara może i masz racje. Musze spotkać takiego który mi w tym pomoże i mnie zrozumie. Hmm no zobaczymy. Dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
nie okazwyanie uczuc mozna odczytać jako egoizm, nie docenienie partnera lub poprsotu brak uczuć. a te cechy dla zwiazku sa zabójcze, jak w Twoim przypadku. nie mozesz sie uzalać nad sobą. tylko nadszedł czas dla Ciebie aby nad soba popracować. mało kto potrafi sobie poradzic z ubytkami wychowawczymi. dlatego pomocne moga byc spotkania z psychologami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analin
zupapomidorowa okazując czy nie okazując i tak robie sobie krzywde...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
tylko zeby on Cie zrozumiał musisz mu powiedziec czemu tak siedzieje i jakie masz obawy. bo w innym wypadku brak Twojej reakcji odczyta jako Twoja obojętność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Analin
popracuje nad tym;) może się uda;) i do psychologa też się wybiore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avatiaria
i bardzo dobrze:) bo po co sobie niszczyć zycie. życzę powodzenia. nie zniechecaj sie. ja kiedys nawet nie potrafiłam pochwalić mojego mężczyzny (w sumie tylko krytykowałam o byle co)... przez co czuł sie nie doceniany chociaz starał sie jak mógł. i to własnie tez było spowodowane zaniedbaniem wychowawym. ale Moj kochany nauczył mnie tego pokazując jakie to łatwe - ale jak do wszystkiego potrzeba czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×