Obrzydliwy temat - uwaga

Od pewnego czasu zdarza mi się odkaszliwać takie jakby twarde płaty ropy :O Mają konsystencje płaskiej plamy z wosku i są wielkości mniej więcej 2 cm x 1,5 cm. Śmierdzą niemiłosiernie :O:O:O Nie boli mnie gardło ani nie kaszlę. Co to może być?

moze warto z tym do lekarza?

przy migdałach czasami się w konalikach pojawiaja takie czopy, nic groznego.. mozesz isc do laryngologa na czyszczenie.. ja jak miałam chyba z 10 lat pamietam ze cos takiego mialam i srednio raz na jakis czas tez mi sie pojawaja ale rzadko..

ale nie wiem czy to niebezpieczne

do laryngologa biegiem! czopy same w sobie nie są niebezpieczne, ale wskazują na zainfekowanie migdałków. Grozi to nawracającymi anginami, a co gorsza oznacza też wprowadzenie niepożądanych substancji do systemu immunologicznego. Nie leczone migdały, zamiast dawać ochronę, same "sieją". Może to doprowadzić do reumatyzmu i chorób serca. Poza tym, te grudy naprawdę cuchną i są ble. Wycięłam migdały chirurgicznie, tydzień bólu i spokój od angin. Tyle że teraz, jak coś łapie, to rzuca się na oskrzela. Coś za coś..

No właśnie anginy miewam często - tak średni trzy, cztery, nawet pięć razy do roku. Laryngologa też odwiedzałam nie raz. Nie widzi przesłanek do wycinania żadnego z migdałków (!!!) Często bolą mnie stawy. Tak sobie myślę, że to mogłoby być też może od tego, że rosną mi właśnie dolne "ósemki"?

kolezanka miała wycinane migdały bo niby przez nie miała ciagle angine i angina i tak jej wraca.. i co najgorsze skoro nie ma migdałów atakuje jej wezły szyjne ..