Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kursantka007

Prawko

Polecane posty

Gość kursantka007

Miałam w sylwestra swoje 3 jazdy. Dwie poprzednie miałam z miłymi instruktorami. Ten czwartkowy był okropny-złośliwy, prześmiewczy. Tak mnie zdenerwował, że potem z nerwów nic mi nie wychodziło. TYlko płakać mi się chciało:( 3 jazdy-pojechaliśmy na plac, a on od razu, że mam łuk robić, raz mi pokazał i kazał jechać. Oczywiście mi nie wychodziło, za dużo gazu, pachołki potrąciłam. I zamiast mi jeszcze raz wytłumaczyć, to zaczął kurwować:/ Nie dość, że dzięki mnie dziad jeden ma pracę, to złośliwy i krzykliwy:/ Dziś mam kolejne jazdy z nim i na samą myśl robi mi się słabo:( Co robić? Powiedzieć szefowi ośrodka, że nie chcę z nim jeździć, czy jakoś to przeboleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×