Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiolkaxxd

Tabletki anty , młody wiek

Polecane posty

Mam 16 lat, współżyję od jakiegoś roku ( tak, wiem wcześniej) ze stałym partnerem i ZAWSZE używamy prezerwatyw. Zastanawiam się nad tabletkami antykoncepcyjnymi. Czy to rozsądne w tak młodym wieku ? Tabletki ? Nie proszę o ocenianie mojego postępowania, tylko o radę. Gdybym napisała, że miałam 'wpadkę' i potrzebne mi escapelle to wtedy moglibyście uznać, że jestem nieodpowiedzialna. Czy to dobry pomysł ? Nie chodzi mi o wygodę, ale o bezpieczeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ale nie lepiej sobie troszkę zaszkodzic i mieć pewność, że w ciązy nie będę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość razdwatrzycztery
skoro tego chcesz to idź, pewnie przepisze ci yasminelle albo novynette, ale na twoim miejscu wybralabym te drugie, bo znam osoby ktore wpadly po yasminelle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) ja też zaczęłam brać tabletki w młodym wieku, byłam trocszke starsza od Ciebie, ale niedużo :) idź do ginekologa, niech Ci zrobi potzrebne badania (jesli bedzie chciał Ci wypisać tabsy ebz badań domagaj sie ich) i jesli wszystko ebdzie dobrze, mozesz je przyjmowac :) dużo lepiej zachowywać się jak Ty, niż potem płakać i zastanawiać się jak poronić. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opinia....
Tabletki nie powinno się brać tak wcześnie. Szczególnie, ze w wieku lat 16 nie masz zapewne jeszcze regularnych miesiączek. Twój organizm jeszcze nie ma w pełni uregulowanego cyklu i jeśli chcesz później mieć problemy z płodnością, to owszem - lekarz Ci przepisze tab. anty.. tylko jemu będzie obojętne Twoje zdrowie tak naprawdę, ale to Ty będziesz miała kiedyś kłopoty... Polecam poczekać z tą decyzją do wieku 18-19 lat, kiedy będziesz w pełni za siebie odpowiedzialna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Fossill i autorki
Piszesz, że byłaś niewiele starsza jak zaczęłaś brać tabletki. A pytanie - ile masz teraz? i czy już zaczęłaś się starać o dziecko? Aby nie było nie chcianej ciąży, to lepiej zaprzestać współżycia w tak młodym wieku, zamiast się truć hormonami, których działania na organizm (nie tylko płodność) po latach nikt tak naprawdę nie zbadał, bo tabletki anty to przede wszystkim niezły biznes... Z własnego doświadczenia -> brałam tabl. przez wiele lat (pierwsze w wieku 19 lat przez pół roku - diane35 na problemy z cerą, a następne w wieku 22 lat - przez lat 6 -> cilest i później evrę przez skutki uboczne cilestu). No i teraz mam problemy z zajściem w ciążę.. Istnieje niestety wysokie prawdopodobieństwo, że to od tabletek (choć już 2 lata nie biorę)... Pozdrawiam i radzę pomyśleć zanim się podejmie taką decyzję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy jest tutaj jakaś kobieta która miała problem z zajściem w ciążę po tabletkach anty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojabojaboja
Wiolka tam samo jak będą kobiety, które mają problem z zajściem w ciąże po pigułkach tak samo znajdziesz mnóstwo takich, co pigułek nie brały a i tak nie mogą od długiego czasu zaciążyć. Nie ma badań, które by to sprawdziły, więc nie rozumiem o co chodzi z tym dużym prawdopodobieństwem? Takim, które Pani wyżej sama sobie wymyśliła? Po to jest lekarz, jeśli chodzisz do niego stale, to pewnie zaufany, żeby stwierdzić, czy pigułki są dla Ciebie czy nie są i, żeby go spytać jakie jest jego zdanie i czym jest ono poparte? Ewentualnie zapytać o radę można dla porównania innego lekarza. I ewentualnie dopytać się o alternatywne środki antykoncepcyjne. I wtedy podjąć decyzję. Bo wybacz, ale ludzie z forum lepiej niż lekarz to Ci nie doradzą na pewno, nawet jeśli mają dobre chęci. Pozdrawiam i życzę madrych decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podrywana29
zaciazyc - lo matko bosko co to za slowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zetkamia
dokładnie. nie radź się MEDRCÓW na kafeterii tylko zapytaj lekarza.moim zdaniem te tabletki które są teraz to nie to co jeszcze parę lat temu... a gadanie,że wiek za młody na wspołzycie...że jak sie ciąży boisz to jestes za młoda...BZDURY!!! jestem pewna,ze osoba,która pisała,ze brala tabletki od 19 roku życia,a teraz żałuję brała by je i tak wtedy,znając możliwe skutki.fajnie tak radzić komuś żeby się po prostu nie kochał:) to trochę tak jak siedzieć w łazience i czekac na wynik testu ciązowego obiecywac sobie przez te 3min że już zawsze bede uważac i koniec seksu i jak tylko widzisz jedną kreskę to zapominasz o tych obietnicach... seks jest dla ludzi,tym bardziej dla tych którzy chcą być razem i się kochają ps.a przyczyn niezachodzenia w ciążę jest mnóstwo!!!to wcale nie muszą byc tabletki...a lepiej chyba poczekac te 2 lata na dziecko niż miec je w wieku 16 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może uznacie, że jestem gówniarą która chwyta się seksu zamiast książek i wcale by mnie to nie zdziwiło jeśli bym przeczytała taką wypowiedź, bo 16 lat to nie jest dużo. Jednak mam chłopaka od ponad roku, nie robię tego z byle kim. Nie chcę brać tych tabletek za długo, ale przynajmniej do 18 lat, ponieważ wtedy, gdy zajdę w ciążę to już nie będzie to 16 lat tylko jednak 18, a to różnica według mnie jest duża. Myślę, że wolę brać tabletki niż później żałować, że jednak mogłam, ale nie chciałam sobie zaszkodzić. Nawiasem mówiąc to irytują mnie wpisy typu : ' kochałam się z chłopakiem bez prezerwatywy , mogę być w ciąży ? ' Czytając takie wpisy zastanawiam się mimo młodego wieku jak można być tak nieodpowiedzialnym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, nie ma przecież potwierdzonego nic, że to od tabletek nie można zajsć w ciąże. Znam kobiety które bez tabletek nie mogą zajść a i takie które po tabletkach maja sliczne zdrowe dzieci. Jak nie ma na co zwalić, najlepiej na tabletki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o innych skutkach
ubocznych też pomyślałaś? Zakrzepice, nowotwory piersi itd.? Mój ginekolog niechętnie wypisuje tabletki antykoncepcyjne i nigdy nie wypisuje ich kobietom poniżej 21 rż, a jest specjalistą właśnie w zakresie hormonów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiniw2
Witaj.Ja mam 18 lat w tym roku 19.Zaczęłam brać tabletki w tamtym miesiącu "sylvie30" trochę skutków ubocznych , ból piersi,drażliwość , zmiana miesiączkowania ...ale z czasem niektóre objawy mijają np.drażliwość i nerwowość już minęła :) Jeśli decydujesz się na seks, to decydujesz się i co najważniejsze jesteś gotowa na dziecko.Tak to jest. Polecam Ci pigułki bo faktycznie ciąża w młodym wieku to nic dobrego... Pigułki są bardzo skuteczne lecz mogą powodować właśnie takie skutki uboczne jak napisałam wyżej ,ale da się je przetrwać :) z biegiem czasu to się ureguluje... Co do dyskusji , że po pigułkach trudniej zajść w ciążę...to zapewne sprawa bardziej dyskusyjna i indywidualna. Ja czytałam , że właśnie płodność wraca już po upływie 48 godzin od przyjęcia ost.pigułki (nie patrząc na przerwę 7 dniową bo wtedy jesteśmy chronione, mówię o odstawieniu np. w środku cyklu przyjmowania pigułek).Ale z ciążą lepiej poczekać 2-3 msc, nie z powodu braku płodności,lecz jej nadmiaru.Po odstawieniu pigułki dochodzi bowiem do większej liczby owulacji i zwiększa się ryzyko ciąży bliźniaczej,która jest dużym obciążeniem dla kobiecego organizmu.Tak czytałam... :) Polecam Ci pigułki ,abyś nie zaszła w niechcianą ciążę , bo mimo wszystko prezerwatywy czasem zawodzą......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzę Ci raczej zrezygnować
z seksu do 18 rż niż faszerować się w tym wieku hormonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakby każda kobieta miała rezygnować z seksu jako najlepszą antykoncepcję to nie bylo by czegoś takiego jak tabletki anty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Opinia....
Branie tabletek w wieku 16 lat jest równie niedojrzałe, jak organizm 16letniej dziewczyny, czy jak kochanie się w tym wieku... Bo taka dziewczyna w społecznym spojrzeniu nie jest nawet jeszcze dojrzała emocjonalnie i społecznie.. Rozumiem, że podejmując współżycie jest w pełni gotowa do założenia rodziny i zarobienia na siebie i swoje potencjalne dziecko? Bo środki antykoncepcyjne, brane nieregularnie mogą właśnie być powodem 'wpadki'... Rozumiem, że taka nastolatka sama zarabia na środki hormonalne a nie oczekuje, że rodzice będą jej dawać kieszonkowe, żeby tylko nie wpadła... Ale jeszcze bardziej jestem ciekawa, ile dziewczyn, które mają cele życiowe bardziej ambitne niż ukończenie gimnazjum/liceum i założenie rodziny, podjęły świadomie współżycie w wieku 15 lat...? Najgorsze jest to, że taka nastka to jeszcze nie jest odpowiedzialna sama za siebie... a już próbuje podejmować dorosłe decyzje... Śmieszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzę Ci raczej zrezygnować
kobieta może i tak, ale ty kobietą jeszcze nie jesteś i lepiej dla Ciebie i Twojego zdrowia zaczekać z seksem te 2 lata niż faszerować się teraz hormonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oświecony
Gratuluję "dorosłych" decyzji w tak młodym wieku ! Smacznego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wiolkaxxd
Moja Droga. Kobietą staje się dziewczyna, która nie tylko straciła dziewictwo, ale dorosła społecznie i emocjonalnie do roli kobiety. To, że kochasz się z chłopakiem nie czyni Cię dorosłą w świetle prawa. Czyni Cię dorosłą jedynie w Twoich oczach, a niestety jest to bardzo złudne wrażenie. Gdybyś była dorosła emocjonalnie i dojrzała, to byś się głęboko zastanowiła nad swoim postępowaniem i .. pomyślałabyś racjonalnie nad skutkami ubocznymi, które sobie niewątpliwie możesz zafundować. Słuchasz osób, które Cię popierają, bo to jest wygodne i zwalnia Cię poniekąd od odpowiedzialności. Słuchasz opinii dziewczyn, które mają po 19-20 lat i o życiu wiedzą niewiele więcej niż Ty, ale za to kompletnie olewasz opinię 30latki... Czy to świadczy o Twojej dojrzałości??? Rób co chcesz, ale pamiętaj o jednym - pretensje za problemy, które mogą być Twoim udziałem w przyszłości możesz mieć JEDYNIE do siebie. I zapamiętaj to, bo to Twoje decyzje. Ciekawi mnie jeszcze jedno - czy Twój partner ma więcej niż 18 lat? I jeśli tak, to czy wie, że współżycie z nieletnią w świetle prawa jest .. karane więzieniem? Do tego.. ciekawa jestem kolejnej rzeczy - czy Twoi rodzice, którzy są za Ciebie odpowiedzialni, są świadomi tego, że rozpoczęłaś współżycie? I ciekawa jestem, jaki mają stosunek do tego, abyś brała tabletki antykoncepcyjne? Warto nad tym pomyśleć... a nie tylko iść za głosem.. natury..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radzę Ci raczej zrezygnować
Jeśli jej partner ma skończone 18 lat to i tak nie jest to przestępstwo, karane jest współżycie z osobą poniżej 15 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona ma 16 lat
.. a zaczęła mając 15.. pytanie czy skończone? A tak nawiasem, Droga Autorko... Słuchasz tak bardzo wypowiedzi Fossill, a ona sama pisze co następuje w temacie antykoncepcji: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4331595&start=0 Cytując pierwszą jej wypowiedź: 'Hej, Biorę tabletki jakiś czas, niedługi w sumie bo półtora roku. jednak mam zamiar je odstawić bo libido zerowe i nie chce sie już truć...' i później kolejną: No właśnie, że to jest wygoda, kurcze... ale też nie chce się truć dużo czasu, bo nie planuje dzieci :/ narazie... a prezerwatywa, to w sumie sie boję, ze coś bedzie nie tak... chociaż kiedyś używaliśmy pare miechów i nie pękła ani nic. Ciekawe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To czy rozpoczęłam współżycie w wieku 15 lat, czy w innym wieku jest tylko i wyłącznie moją sprawą zarówno jak i to ile mój chłopak z którym współżyję ma lat. Nie napisałam też, że czuję się w pełni ustabilizowana emocjonalnie i poczuwam się w pełni kobietą. Besztacie mnie za to, że chcę być odpowiedzialna. Lepiej, żebym założyła temat : " Miałam wpadkę, spóźnia mi się okres, stosunek odbył się ... (...) " ? Wy też stosowałyście rezygnacje ze współżycia jako najlepszą formę antykoncepcji ? Nie uważam się za dorosłą w swoich oczach, wiem, że to, że zaczęłam uprawiać seks w wieku 15 lat nie najlepiej o mnie świadczy, tak - ale to jest moja sprawa. Chciałam zapytać o tabletki antykoncepcyjne doradzić się i otrzymać odpowiedź na pytanie, ale nie odpowiedź która treść brzmi : Na seks decydują się tylko ci którzy są w pełni świadomi konsekwencji swojego postępowania. Ok, spoko, jeśli wpadnę to wychowam dziecko i jakoś sobie poradzę. To, że się boję ciąży i to, że chcę się możliwie jak najlepiej zabezpieczyć przed niechcianą ciążą, świadczy o tym, że nie jestem gotowa na seks ? To nie wam to oceniać, bo nic o mnie nie wiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×