Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pesel

Kobiety są dziwne

Polecane posty

Gość Pesel

Witam, piszę bo potrzebuję podzielić się tym co czuję, a internet daje anonimowość której potrzebuje. Poznałem pewną dziewczynę, w miejscu na którym nigdy nie pomyślałem, że można poznać kogoś wartościowego, a mianowicie na czacie. Z początku nasza znajomość była zwykła, ale rozmawiało się nam bardzo dobrze. Z czatu przeniosła się na gg, z gg na telefony. W takiej postaci trwało to kilka miesięcy, w końcu zapadła decyzja o spotkaniu. Było potrzebne nam obojgu, chociaż miałem trochę wątpliwości to cieszyłem się na to. Nie mieszkała bardzo daleko ode mnie, jakieś 200 km. Ja studiowałem w dużym mieście ona również. Sądziliśmy, że spotkanie tylko potwierdzi to jak bardzo byliśmy dla siebie ważni. I naprawdę pierwszy wspólny weekend był cudowny, drugi też, chociaż zaczynała mieć już wątpliwości. Trzecie było nieco dłuższe tu już nie było tak fajnie. Jej wątpliwości były coraz większe, twierdziła, że jestem dla niej za dobry. Mówiła, że czuje się przy mnie bezpiecznie i jest doceniona jako kobieta, nie tego w życiu chciała. Nie wiem o co jej do końca chodziło, czy chciała żeby nie było tak słodko? Tak dobrze? Wiedziałem, że do tej pory trafiała na samych palantów, ja chciałem żeby przy mnie czuła się bezpiecznie i uwierzyła, że na świecie są jeszcze dobrzy chłopcy. Skończyliśmy nasz związek, do końca byłem spokojny, miły, pocieszałem ją, gryzła się tym, że bardzo mnie skrzywdziła. Mówiłem, że poradzę sobie, że zawsze sobie radziłem. Nie potrafię jej znienawidzić, zapomnieć o niej. Na koniec stawiam takie pytanie czy można zagłaskać na śmierć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karel 34
jestes ciota, dla dziewczyn nie mozna byc za dobrym, taki facet nie jest pociągajacy, lepszy jest ten co zadziwia, niepokoi, lekko odpycha od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesel
Przekonałem się o tym niestety, masz rację..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam gadanie.Widocznie po prostu byles nie w jej typie.Paradoksalnie kobiety lubia takich facetow co daja im popalic.Nie lubia takich romantykw, opiekunczych, kochajacych.Po wyborach twojej znajomej chyba tak to jest.Oczywiscie nie wszystkie takie sa.Ale duuuuza czesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdaasdass
nie spodobałeś jej się wizualnie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dasdaasdass
czytaj to tak: nie czuła motylków w brzuchu ;) baby tak mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesel
Szkoda, mogłem dla niej zrobić wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesel
To nie była duża odległość, chociaż zgadzam się to trudne bardzo. Istniała możliwość, że niedługo przeprowadziłbym się do jej miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pappi
jak wszystko jest podane na tacy to jest nudno. ni epokazuje sie od razu calego tylka tylk pól... a jak dales wszystko co mogles na poczatku to nic dziwnego ze tego nie docenila. zmien sie w palanta jak poprzednicy to moze zobaczy w Tobie wiecej niż tylko ciepłe kluchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZIAŁAJ
ta dobroć ją tak wystraszyła, niektórzy po złych doswiadczeniach nie wierzą już, że coś dobrego ich spotka. Mogła sie bać, ze się nią bawisz i że gdy tylko się zaangażuje bardziej, pewnie ją zostawisz. Na Twoim miejscu bym powalczyła, bo jeżeli się dogadujecie i sobie podobacie, to te jej wątpliwości to pikuś. Spróbuj jeszcze raz, kto wie, może jednak będziecie razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pesel
Dzięki wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak mozna tak pieprzy
nie wszystkie dziewczyny szukaja palantow ktorzy dostarcza im emocji :o ale pewnie jestem wyjatkiem no coz... po prostu nie potrafila docenic autrze jakim dobrym czlowiekiem jestes i tyle. ale pewnie znajdzie sie taka wiec powodzenia :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij tez mieć wątpliwości i odsuń sie trochę, już się tak nie staraj. Wbrew sobie nie pisz, nie dzwoń i zluzuj nieco kontakt, zobaczysz że ona sie wtedy przysunie :) To działa wobydwie strony, na mężczyzn tez. I byc może chodzi o to, ze nie ufa, abyć może o to, że do "pewności" potrzebujemy trochę... niepewności tej drugiej osoby. Jak ona się we wszystkim zgadza i w ogóle żadnych sprzeciwów, to rodzi się jakas taka nieufność właśnie. Nie możesz w zwiazki zapominać o sobie. Przekoananie, że zadbasz też o siebie, daje takie poczucie właśnie bezpieczeństwa drugiej osobie. Dotyczy to i kobiet i mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla większości lepiej być chamem bo wtedy nabierają większego szacunku gdy zrobi się dla nich coś miłego , a ciepła klucha pow woduje że czują się zbyt pewnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×